Mobilna ewolucja nie objęła wszystkich w Polsce

Budowanie nowej sieci w standardzie LTE to dobra decyzja, ale co zamierza - tradycyjnie nieskory do ujawniania planów - Zygmunt Solorz, mając możliwość integracji kontrolowanych spółek Aero2, CenterNet i Sferii, nie wiadomo. Polem starcia z innymi konkurentami raczej nie będą regiony wiejskie. Gra idzie o to, jak dalej będą się konsolidować zasoby na polskim rynku. Kwestią zaś do rozstrzygnięcia na najbliższe miesiące jest dostępność nowych częstotliwości.

Granice widma

Strategiczną rolę rozwoju publicznych systemów radiokomunikacyjnych w polityce gospodarczej Europy zrozumiano dosyć dawno. Kilkanaście lat temu udało się uzgodnić standardy techniczne oraz zharmonizowane zakresy częstotliwości dla GSM 900 MHz i 1800 MHz oraz UMTS i TETRA, zapewniając im warunki dla globalnej ekspansji. Szerokopasmowy dostęp jest teraz jednym z ważniejszych elementów strategii Europa 2020. Dla systemów szerokopasmowych przeznacza się obecnie kolejne zharmonizowane zakresy widma. Komisja Europejska stara się najpierw uzgodnić wspólne stanowisko w ramach organizacji CEPT, do której należy 48 państw z geograficznego regionu Europy. Korzysta także z technicznego ciała doradczego w sprawach widma - RSPG. Wreszcie decyzje o znaczeniu ponadregionalnym, a zmiana przeznaczeń widma dla służb radiokomunikacyjnych do takich należy, zapadają na forum Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego ITU.

Decyzje w sprawach przeznaczenia widma podjęte przez Komisję Europejską są wiążące, ale ich szybkie wdrożenie bywa niełatwe. Każde z państw broni w tej sprawie autonomii. W relacjach międzynarodowych to po części siła tradycji, ale to też subiektywna interpretacja interesu użytkowników rządowych i wojskowych, którym trudno zrozumieć inne argumenty niż bezpieczeństwo i obronność, szczególnie jeżeli mają ustępować użytkownikom komercyjnym. Częstotliwości przeznaczone dla najróżniejszych systemów łączności sił zbrojnych są rozsiane po całym użytkowym zakresie widma i prawie każda zmiana planu zagospodarowania, a tym bardziej przeznaczenia widma wymaga uzgodnień z wojskowymi.

Tak jest z pasmem 2,6 GHz i z opublikowaną w maju 2010 r. decyzją Komisji Europejskiej, uwalniającą pasmo 800 MHz. Większość państw europejskich już oferuje je operatorom budującym sieci LTE. To pasmo zapewnia duże zasięgi propagacji, czyli nadaje się dla obsługi rozległych terenów, w tym obszarów wiejskich. Niestety, większa jego część jest nadal zajmowana przez wojsko, które nie śpieszy się szczególnie z wyprowadzką. Innym problemem jest nasze usytuowanie państwa granicznego UE. Naszych wschodnich sąsiadów nie obowiązują terminy wskazane w decyzji Komisji Europejskiej, a w Regulaminie Radiokomunikacyjnym ITU jest zastrzeżenie nakazujące nam do 2015 r. uzgadniać z Rosją i Białorusią zmianę sposobu użytkowania tego zakresu widma.

Być może w 2011 r. odbędzie się przetarg na wolne fragmenty zakresu 800 MHz i 2,6 GHz. To warunek wstępny dla rozbudowy nowych sieci LTE. Operatorzy będą mogli również stopniowo "przezbrajać" sieci użytkowane w starych zakresach. Na razie jednak nie zanosi się, aby mieli działać w pośpiechu.


TOP 200