Sceptyczne podejście operatorów do przetargu na telefonię komórkową UMTS skłoniło Ministerstwo Łączności do zmiany niektórych zasad przetargu oraz przesunięcia terminu składania ofert z 10 listopada na 1 grudnia br. Resort ciągle jest przekonany, że przetarg może zostać rozstrzygnięty jeszcze w tym roku.

Jak poinformował minister Tomasz Szyszko, jedną ze zmian ma być zastąpienie dotychczasowego wymogu dotyczącego zabezpieczenia finansowego w postaci weksla przedstawieniem szczegółowych gwarancji bankowych, których kwota ma być ujawniona jutro wraz ze szczegółami wszystkich poprawek w regulaminie.

Tymczasem z komentarzy przedstawicieli operatorów wynika, że zaproponowane zmiany są znikome, a zasady procedury przetargowej w dalszym ciągu nie spełniają ich oczekiwań. Ich zdaniem ministerstwo nie podjęło żadnych kroków w celu zmiany jednego z najbardziej kontrowersyjnych elementów przetargu, dotyczącego tzw. roamingu wewnętrznego. Ponadto operatorzy nadal utrzymują, że zbyt wysoka jest opłata za otrzymanie koncesji, wynosząca obecnie 650 mln euro.

W związku z nie sprzyjającymi warunkami z przetargu w ubiegłym tygodniu wycofała się Netia, a przedstawiciele Polskiej Telefonii Komórkowej Centertel oraz Polskiej Telefonii Cyfrowej (Era) nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji o udziale w przetargu.

***

Netia wycofała się z przetargu na UMTS