Sędzia federalny orzekł, że Microsoft powinien zapłacić Bristol Technologies, firmie oskarżającej producenta Windows o stosowanie praktyk monopolistycznych, odszkodowanie w wysokości 1 mln USD, a nie symbolicznego 1 USD, jak zasądzono wcześniej.

Janet C. Hall, sędzia Sądu Okręgowego w Bridgeport, w 103- stronicowym uzasadnieniu całkowicie zmieniła poprzednią decyzję sądu, wydaną w lipcu br.

"Teraz czujemy, że zostaliśmy zrehabilitowani. Sędzia zgodziła się, że fakty, które przedstawiliśmy w oskarżeniu, były prawdziwe" - mówi Jean Blackwell, wiceprezes Bristol Technologies.

Bristol tworzy oprogramowanie pozwalające na uruchamianie aplikacji Windows na innych platformach systemowych. Firma oskarżyła Microsoft o uniemożliwienie dostępu do interfejsów programistycznych i kodu źródłowego Windows, co spowodowało wstrzymanie rozwoju jej oprogramowania Wind/U.

Sąd uznał, że Microsoft w tym przypadku nie naruszył prawa antymonopolowego, ale złamał ustawę o nieuczciwej konkurencji.

Przedstawiciele giganta z Redmond już zapowiedzieli odwołanie się od nowej decyzji sędziego.

***

Żądania firmy Bristol wobec Microsoftu zostały odrzucone