Microsoft: problem aktualizacji Windows Phone 7 był dla nas ważną lekcją

Microsoft, aż do wydania niedawnych aktualizacji systemu na smartfony, nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo różnią się one od pecetów. Dla niektórych użytkowników instalacja tych aktualizacji zakończyła się uszkodzeniem telefonów. Na konferencji MIX11, Joe Belfiore, wiceprezes Windows Phone mówił o tym problemie oraz o płynących z niego wnioskach.

Producent nie wziął pod uwagę pewnych ważnych cech, które odróżniają smartfony od komputerów i to stało się przyczyną problemów. Producenci telefonów i operatorzy telefonii komórkowej mają dużo większy wpływ na kod systemu operacyjnego niż producenci pecetów.

Aktualizacje były co prawda testowane, ale na telefonach ze zmienionym przez operatora oprogramowaniem pojawiły się problemy. Po ich zainstalowaniu urządzenia przestawiały się do fabrycznego trybu diagnostycznego. Jak powiedział Belifore był to jeden z problemów, który dotknął niewielkiego grona użytkowników. Dodał też, że zostały one opanowane i nie powinny się powtarzać.

Zobacz również:

  • Były programista Microsoftu: wydajność Windows 11 jest "komicznie zła" nawet na potężnym PC

W związku z zaistniałą sytuacją, Microsoft postanowił jednak wstrzymać proces aktualizacji, by zapewnić jego niezawodność. Firma uznała, że lepiej będzie jeśli wszyscy zaczekają na aktualizację.

Podobne kłopoty ma Google Android. Użytkownicy tego systemu, korzystający ze smartfonów różnych producentów i operatorów otrzymują aktualizacje w innych terminach. Jednak ten proces przebiega płynniej niż niedawna aktualizacja Microsoftu.

Na początku roku firma z Redmond obiecała dodać funkcję kopiuj-wklej do Windows Phone 7. Zostało to przełożone na późniejszy termin, ale opcja ta jest już gotowa. Aktualizacja nie została jednak wydana, gdyż przechodzi jeszcze testy u niektórych operatorów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200