50 wyróżniających się dealerów z całego kraju sprzedających oprogramowanie Microsoft otrzymało tytuł Partnera Handlowego tej firmy. "Przyznanie tego tytułu na rok 1995 nie niesie ze sobą jeszcze żadnych korzyści finansowych" - powiedział szef spółki Waldemar Sielski. Natomiast reprezentujący program partnerski Microsoftu Mirosław Kaliński przedstawił nową strategię firmy na 1995 r, zawierającą "Program Handlowy Microsoft" i sieć punktów sprzedaży tzw. "Shop-in-shop".

"Głównym naszym problemem przy sprzedaży aplikacji i systemów Microsoftu jest piractwo komputerowe" - stwierdził Sielski. Jak na całym świecie, także i w Polsce firma reprezentowana jest przez skupiające 14 czołowych producentów oprogramowania stowarzyszenie BSA. "Pewnym rozwiązaniem problemu może być sprzedaż naszych produktów na zasadach OEM" - stwierdził Sielski.

Przeciwnego zdania jest przedstawiciel jednego z czołowych dealerów Microsoftu Escomu Jurgen Pohl. Reprezentujący niemiecką firmę na rynku polskim Pohl zaznaczył, że OEM nie rozwiązuje problemu piractwa, gdyż jego firma musi znacznie zawężać margines marży na sprzedawanych komputerach. "Albo decydujemy się wywindować cenę komputera z preinstalowanym oprogramowaniem tak, że przestajemy być konkurencyjni, albo zmniejszamy nasz margines zysku do zera" - twierdzi Pohl.

Microsoft w tym roku zamierza powierzyć swój sukces intensywnej promocji systemów i aplikacji. Jednym z jej elementów będzie znana już otwarta licencja MOLP i stosunkowo nowa sieć specjalnych sklepów sprzedających oprogramowanie tzw. Shop-in-shop. Obecnie istnieje 6 takich sklepów na terenie Polski, gdzie można obejrzeć i przetestować kupowane oprogramowanie.

"W Polsce wprowadziliśmy 3 typy podziału naszych partnerów - powiedział w podsumowaniu 1994 r. Waldemar Sielski - pierwszym z nich są partnerzy handlowi, drugim Solution Providers, doskonalący i spolszczający oprogramowanie, a trzecim partnerzy OEM".