Część warstw systemu GIS dostarcza Urząd Miasta, jednakże straż posiada także własne warstwy, które są na bieżąco aktualizowane. Obok danych geograficzno-adresowych (takich jak położenie i nazwy ulic czy numeracja budynków) wykorzystywane jest m.in. rozmieszczenie hydrantów czy też dodatkowe informacje o obiektach strategicznych. Do systemu GIS podłączone są również elementy bazy ewidencji ludności pozwalające na przyporządkowanie poszczególnym adresom liczby osób zameldowanych na stałe (lub przebywających tymczasowo - w przypadku szpitali, burs, akademików itp.) w danym miejscu. Ponadto osoby te podzielone są na grupy wiekowe. Ułatwia to podejmowanie decyzji dotyczących ewakuacji. Zintegrowany system współpracuje także z automatyką jednostki ratowniczo-gaśniczej w Zielonej Górze - odczytuje zapowiedź głosową, włącza oświetlenie, uruchamia alarm i otwiera bramy wyjazdowe.

W tym roku planowane jest uruchomienie systemu GIS w wozach strażackich biorących udział w akcjach ratunkowych. Strażacy jadący do pożaru będą wtedy posiadali bieżące informacje oraz wizualizacje obiektów, do których jadą. Specjalne komputery, wyposażone m.in. w filtr powietrza oraz pamięć flash, zostały już zakupione i są obecnie testowane.

Okno na świat

Niektóre funkcje systemu GIS zostały także udostępnione mieszkańcom miasta, którzy korzystając z przeglądarki internetowej (http://www.zielona-gora.pl/ UMZG/?id=614981) mogą uzyskać podstawowe informacje dotyczące zagospodarowania przestrzennego miasta. Z łatwością można odnaleźć poszukiwany adres, znając nazwę ulicy i numer domu lub też przemieszczając się po mapie w dowolnym kierunku. Widoczny jest także podział działek wraz z ich numerem, powierzchnią oraz typem zabudowań. Urząd Miasta nie przewidział jednak, że zainteresowanie serwisem okaże się tak duże. Uwzględniając również znaczną objętość danych, mapa nie zawsze działa błyskawicznie. Aby usprawnić jej funkcjonowanie, niezbędne są modernizacja sprzętu oraz aktualizacja oprogramowania. "To co jest w serwisie internetowym, w miarę sił i środków będzie uzupełniane. Naszym celem jest doprowadzenie tego do stworzenia interaktywnego planu miasta" - zapowiada Adam Wrzołek.

Perpetuum mobile

Geograficzny System Informacji Przestrzennej, jak każdy system informatyczny, ciągle się rozwija. Kierownik Ośrodka Informatyki doskonale to rozumie - "System to takie swoiste perpetuum mobile - sam się nakręca. Jest jak żywy organizm. Jeżeli zatrzymamy jego rozwój na jakiś czas, to stracimy wiarygodność danych, ich użyteczność, podejmowane będą błędne decyzje, generowane niepotrzebne koszty" - tłumaczy Witold Kazimierczak. Mimo że zielonogórski GIS oferuje już wiele możliwości, z biegiem czasu staje się coraz lepszy.

Ważna jest także współpraca z różnymi instytucjami, służbami i branżami w mieście oraz to, aby chciały one partycypować w kosztach wdrożenia u nich takiego systemu. "Teraz możemy im zaoferować całe warstwy, a nie tylko rozwiązania częściowe, które nie wystarczały do nawiązania takiej współpracy" - zauważa Witold Kazimierczak. Dlatego też od niedawna prowadzone są rozmowy z instytucjami zainteresowanymi korzystaniem z zasobów GIS-owych. "Chcemy zacząć od Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, ponieważ jest to spółka miejska. Na tej podstawie chcielibyśmy zachęcić pozostałe branże - energetykę, gazownictwo czy sieci cieplne. Jeżeli zweryfikują one nasze dane, to taka mapa będzie przedstawiała najwyższą wartość" - dodaje Adam Wrzołek. Urząd Miasta posiada wprawdzie warstwę dotyczącą sieci wodociągowej, jednak są to tylko informacje związane z dawnymi zapisami, zawierające pewne nieścisłości. Taka współpraca zaowocuje aktualizacją danych zawartych w systemie GIS - wiedzą o stanie rzeczywistym dysponują bowiem tylko bezpośrednio zainteresowane firmy.

Z pewnością również lokalizacja naziemnej stacji referencyjnej w ramach systemu precyzyjnego pozycjonowania satelitarnego ASG-PL/EUPOS (zwiększającej dokładność pomiarów terenu z kilku metrów do kilkunastu centymetrów) w najbliższych okolicach Zielonej Góry przyczyniłaby się do poprawy jakości danych. Miejmy nadzieję, że starania Urzędu Miasta przyniosą skutek i system będzie wykorzystywany także w terenie za pomocą urządzeń mobilnych. Cokolwiek się nie zdarzy, jedno jest pewne - Geograficzny System

Informacji Przestrzennej w Zielonej Górze na pewno będzie się rozwijał. Jego wdrożenie znacznie usprawniło zarządzanie miastem, ułatwiło pracę Urzędu Miasta, Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej oraz Centrum Zarządzania Kryzysowego. Użytkownicy systemu nie wyobrażają sobie bez niego codziennej pracy.

Inwestycja w system jest więc jednocześnie inwestycją w miasto.