Największe światowe koncerny starają się nadążyć za internetową rewolucją.

General Motors (GM), największy producent samochodów, utworzy nowy dział e-GM, który zajmie się działalnością związaną z Internetem. Według przedstawicieli GM, działania te mają stanowić fundament przekształcenia tradycyjnie działającej firmy w elektroniczne przedsiębiorstwo o globalnym zasięgu. Nad podobnym zadaniem pracuje także 850-osobowa grupa e-Citi powstała w jednym z największych banków na świecie - Citibanku. Efektem ponad rocznej pracy jest portal internetowy Citifi. Obserwatorzy twierdzą, że jest to czytelny sygnał dla wszystkich przedsiębiorstw, iż Internetu nie można już dłużej ignorować.

Kliknij i jedź

Częścią planu GM jest utworzenie witryny internetowej, która pozwoliłaby sprzedawać samochody bezpośrednio odbiorcom końcowym. Nie będzie to łatwe z co najmniej dwóch przyczyn. Po pierwsze, uderzy to w 15-tysięczną grupę dystrybutorów firmy, z których część zapewne zostanie "zdegradowana" do roli centrów serwisowych. Po drugie, połączenie prawie stu istniejących, odrębnych stron internetowych, wielu dostawców i kanałów dystrybucyjnych w jedną witrynę jest poważnym wyzwaniem technologicznym. Na razie przedstawiciele GM nie chcą wypowiadać się na temat technologii czy platform, które będą wykorzystywane przez e-GM. Zapowiadają jednak, że skala przedsięwzięcia jest ogromna. Gra toczy się o 10-proc. zmniejszenie kosztów wytwarzania samochodów, co w przypadku tak dużego przedsiębiorstwa stanowi olbrzymią kwotę.

Portal to nie wszystko

W połowie sierpnia otwarto portal Citifi, poprzez który Citibank zamierza oferować usługi finansowe w Internecie. Obecnie liczba klientów banku korzystających z usług sieciowych waha się w granicach miliona. Firma ma nadzieję, że do 2010 r. wzrośnie dziesięciokrotnie.

W osiągnięciu tego zamierzenia mają być pomocne aplikacje, które pozwolą na korzystanie z usług Citibanku za pomocą urządzeń bezprzewodowych, takich jak telefony komórkowe czy komputery naręczne, które e-Citi opracuje wspólnie z amerykańską firmą 724 Solutions oraz fińską Sonera SmartTrust. Pierwsze tego typu usługi zostaną udostępnione klientom w USA na przełomie roku. W ograniczonym zakresie z nowej internetowej oferty Citibanku mogą już korzystać klienci w Singapurze i Hongkongu.

Szybka gwiazda

We wrześniu br. zostanie uruchomiony Quixtar - portal międzynarodowego dystrybutora środków czystości Amway. Firma ma 3-milionową rzeszę niezależnych dystrybutorów, którzy w ub.r. sprzedali towary o łącznej wartości 5 mld USD. Amway nie zamierza jednak zmieniać swojego modelu sprzedaży. Jej produkty będzie można nabyć w sieci, ale tylko po podaniu numeru identyfikacyjnego dystrybutora, któremu zostanie naliczona prowizja ze sprzedaży.

Choć w Quixtar będzie można zakupić także towary nie produkowane przez Amway, przedstawiciele działu internetowego firmy spodziewają się, że większość odwiedzających stronę trafi na nią właśnie po skontaktowaniu się z dystrybutorem. Usługa ta na razie ma być dostępna jedynie dla klientów w USA.