W chwili podjęcia prac nad siecią nosiła ona roboczą nazwę P92, jednak z czasem Meta zmieniła ją na Barcelona. Niewykluczone, że w momencie jej premiery zostanie nazwana jeszcze inaczej. Wiadomo już, że jest to mocna zdecentralizowana sieć społecznościowa, preferująca rozpowszechnianie wiadomości tekstowych, nie zaniedbująca jednak również grafiki.

Barcelona ma akceptować wpisy tekstowe liczące do 500 znaków, a każdy wątek może zawierać do 100 postów. Sieć jest już testowana i aby dołączyć do niej, potrzebne jest zaproszenie. Jak już wspomniano, będzie to zdecentralizowana platforma mediów społecznościowych, czyli taka, którą nie zarządza jeden konkretny podmiot.

Zobacz również:

• Trwają prace nad komputerami symulującymi działanie ludzkiego mózgu
• Rzecznik Mety skazany przez rosyjski sąd na sześć lat więzienia

Historycznie rzecz biorąc, Meta nie była nigdy orędownikiem zdecentralizowanych sieci, ale Barcelona świadczy o zmianie zdania. Jak dotąd nie wiadomo, kiedy można się spodziewać premiery tej sieci, chociaż niektórzy spekulują, że może to nastąpić latem tego roku.