Menedżer na 10+

Grupa Lotos ostatecznie uzyskała zgodę rady nadzorczej na realizację programu modernizacyjnego "Program 10+", jednego z największych przedsięwzięć inwestycyjnych realizowanych w polskim przemyśle do roku 2010.

Grupa Lotos ostatecznie uzyskała zgodę rady nadzorczej na realizację programu modernizacyjnego "Program 10+", jednego z największych przedsięwzięć inwestycyjnych realizowanych w polskim przemyśle do roku 2010.

Menedżer na 10+

Tadeusz Rogaczewski

Gdyby ktoś kiedyś pokusił się o zrobienie konkursu na najbardziej lubianego szefa IT, Tadeusz Rogaczewski - dyrektor Biura Zarządzania Informatyką Grupy Lotos - miałby duże szanse na miejsce na medalowym "pudle". Rozmawiając z nim łatwo zapomnieć, że jest to menedżer z 30-letnim doświadczeniem zawodowym, od kilkunastu lat kierujący liczącym obecnie 15 osób biurem informatyki, które wspiera i rozwija systemy o stopniu skomplikowania porównywalnym do tych używanych przez PKN Orlen i PGNiG. Największe wyzwanie, przed którym staje dziś to zapewnienie środków na IT w związku z projektem "Program 10+".

W ramach "Programu 10+" w rafinerii w Gdańsku powstanie szereg nowych, zaawansowanych technologicznie instalacji, które pozwolą na efektywną produkcję benzyny i jej pochodnych, przy zastosowaniu najnowocześniejszych metod ograniczania emisji metali ciężkich. Realizacja tego programu - zakładającego wzrost rocznego przerobu ropy do ponad 10 mln ton i osiągnięcie 10-proc. udziału własnego wydobycia ropy naftowej w produkcji - ma pozwolić na zdobycie ponad 10% udziałów w rynku detalicznym paliw w Polsce i osiągnięcie 10 mld zł przychodów. "Niewątpliwie <<Program 10+>> skupi całą uwagę zarządu i przedsiębiorstwa i coraz trudniej będzie uzyskać środki na IT. Z drugiej jednak strony to informatyka, przede wszystkim dzięki usprawnieniu obiegu informacji w firmie, może pomóc w realizacji tego ogromnego programu" - mówi Tadeusz Rogaczewski.

W grupie

Grupa Lotos to dziś kilka dużych spółek, wśród których - oprócz dawnej Rafinerii Gdańskiej - są także zakłady na południu Polski - Czechowice, Glimar i Jasło, spółka wydobywcza Petrobaltic oraz kilkanaście spółek powiązanych kapitałowo z holdingiem, m.in. Lotos Paliwa, Lotos Kolej, Lotos Ekoenergia, Lotos Oil, Lotos Serwis, Lotos Lab, Lotos Asfalt, Lotos Gaz. Rafineria Grupy Lotos jest jednym z najnowocześniejszych zakładów tego typu na świecie. Zajmuje 37. miejsce na liście 112 najbardziej kompleksowych rafinerii świata.

Poziom złożoności procesów związanych z wydobyciem, przetworzeniem, dystrybucją i sprzedażą ropy jest na tyle duży, że w firmie praktycznie zawsze jest coś do zrobienia. "Niewielkie zasoby wewnętrzne sprawiają, że rozwój systemów informatycznych opieramy w dużej mierze na firmach zewnętrznych" - mówi Tadeusz Rogaczewski. Lotos współpracuje z największymi dostawcami technologii i usług IT w Polsce (IBM, SAP, Prokom, Sygnity czy - należące obecnie do S&T - IMG). Aby zachować pełną przejrzystość realizowanych najważniejszych projektów, są one audytowane przez zewnętrzną firmę doradczą MF&Partners, która kontroluje stopień realizacji zadań oraz eksponuje wszystkie ryzyka powstające w trakcie realizacji projektu.

Konsekwentny SAP

Od 2004 r. Grupa Lotos korzysta z rozwiązań SAP, w tym z rozwiązania branżowego SAP for Oil&Gas. Lotos był także jedną z pierwszych firm, która zdecydowała się na implementację rozwiązania SAP NetWeaver. "System zintegrowany pomimo wszystkich ograniczeń, daje pewien komfort. Gdy już raz wykona się pracę związaną z opisaniem procesów, potem można je stosunkowo łatwo przemodelowywać i przesuwać. W firmie, takiej jak Grupa Lotos, która zmienia się dynamicznie, bez takiego systemu nie byłoby to możliwe" - mówi Tadeusz Rogaczewski. Jak sam przyznaje, platforma SAP jest dość kosztowna w eksploatacji i rozwoju i często z perspektywy niektórych spółek grupy być może bardziej ekonomicznym rozwiązaniem byłby inny system. Jak zwykle w tym przypadku przeważają jednak korzyści, wynikające z faktu integracji obiegu informacji w całej, liczącej wiele podmiotów, grupie.

Pięć ostatnich lat to okres forsownej informatyzacji Lotosu. W ramach projektu wdrożenia zintegrowanego systemu informatycznego, system SAP wdrożono w większości spółek grupy kapitałowej. Teraz nadszedł czas na projekty zakładające objęcie systemem zintegrowanym ostatnich spółek, a przede wszystkim usprawnienie systemu informacji zarządczej, kluczowej z punktu widzenia przyszłych planów grupy. Zostanie to zrobione w oparciu o narzędzia firmy SAP, takie jak SAP BW, SEM BPS.

Lotos już trzy lata temu zainicjował projekt, mający na celu wdrożenie rozwiązań Business Intelligence, przede wszystkim w obszarach związanych ze sprawozdawczością finansową. Dzięki wdrożeniu narzędzi SAP SEM BPS, SAP ECCS oraz SAP BW, udało się zautomatyzować proces konsolidacji danych finansowych. Cała przygotowana wówczas platforma została wykorzystana do elastycznej analizy skonsolidowanych danych finansowych oraz do automatyzacji przygotowania danych finansowych na wejściu do konsolidacji. W rezultacie wdrożenie systemu pozwoliło również na analizę skonsolidowanych danych finansowych, w podziale na obszary działalności przedsiębiorstwa. Dziś Lotos chce uzupełnić platformę BI o rozwiązania umożliwiające pełen nadzór nad centrami powstawania kosztów i zysków.

Wciąż pojawiają się nowe wyzwania związane np. z raportowaniem i implementacją rozwiązań potrzebnych w związku z dyrektywą UE REACH o przygotowaniu i obróbce informacji o substancjach powstających w procesach produkcyjnych i ich dostarczeniu do agendy UE. Pojawia się potrzeba związana z wdrożeniem rozwiązania do zarządzania łańcuchem dostaw, która w przypadku firmy o zasięgu międzynarodowym stanowi nie lada problem. Poważnym wyzwaniem będzie także wprowadzenie rozwiązań umożliwiających nadzór i kontrolę oraz podział funkcji i odpowiedzialności, wspieranych systemem SAP GRC.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200