Raport pokazuje, że dystrybutorzy tego rodzaju oprogramowania nadużywają do własnych celów programy marketingowe legalnie działających firm - wykorzystują firmy i witryny w roli pułapek na nic nie podejrzewających użytkowników i pośredników. Właściciele oficjalnych i legalnych witryn mogą być nieświadomie powiązani ze znanymi dystrybutorami oprogramowania spyware. Tego typu programy instalują się na komputerze użytkownika, często jako obowiązkowy dodatek do 'bezpłatnego' oprogramowania, wykorzystywany następnie do zbierania informacji, które mogą mieć znaczenie marketingowe, oraz do dystrybucji reklam dostosowanych do profilu użytkownika.

Badania wskazują, że najwięcej oprogramowania typu adware rozpowszechnia się za pomocą witryn znanych osób, np. gwiazd filmu czy rozrywki.

Zobacz również:

• Stan cyberbezpieczeństwa w Polsce w 2023 roku

Oprogramowanie adware i spyware dociera do coraz szerszych grup użytkowników: do maja 2006 roku istniało ponad 700 rodzin programów typu adware, zawierających ponad 6000 wariantów. Od 2003 roku, gdy programy typu adware i spyware stały się znaczącymi zagrożeniami, do roku 2006, zaobserwowano wzrost liczby rodzin programów adware o 448 proc.

Dokument zwraca także uwagę na problem rozmytej granicy pomiędzy oprogramowaniem wrogim, niepożądanym i przyjaznym.

Raport jest dostępny w Internecie pod adresem: http://www.mcafee.com/us/threat_center/default.asp.