Macintoshe są... tanie?

Jak donosi portal C|Net, analityk z firmy Gene Munster porównał ceny komputerów PC i wykorzystujących procesory Intela maszyn Apple. Okazało się, że Maki były droższe o zaledwie 10-13 procent. Z jednym "ale"...

Powszechnie uznaje się sprzęt Apple za dużo droższy niż Wintelowa alternatywa. Jednak od chwili decyzji Jobsa o montowaniu w Makach procesorów (a zatem również chipsetów) Intela znaczące różnice w cenie byłoby trudno uzasadnić.

Zdaniem Pipera Jaffraya z Gene Munster koszty zakupu Apple o podobnej wydajności są tylko minimalnie wyższe i wynoszą odpowiednio 13 procent więcej w przypadku komputerów desktop i 10 procent więcej dla notebooków.

Zobacz również:

  • Powody dla których 16 GB RAMu powinno być standardem
  • Sztuczna inteligencja od Apple wymagać może nowych procesorów
  • Spotify zapowiada znowu podwyżki

Warto jednak podkreślić, że porównywał on maszyny za 1400 i więcej dolarów. Jak słusznie wytykają redaktorzy C|Net, słabego PC-ta można kupić nawet jedną czwartą tej kwoty. Cytują nawet innego analiytka twierdzącego, iż optymalna cena dla stacji roboczej to ok. 600 dolarów, dla notebooka - 1000 dolarów.

Choć w takich okolicach rozpoczyna się oferta Apple, zwykle jest ona dużo uboższa niż producentów z rynku PC.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200