Macierz bez pośpiechu

Pokaż swoją klasę

Znając wymagania biznesowe, można przystąpić do wyboru - jeszcze nie konkretnego rozwiązania, lecz jego klasy. Rynek macierzy dzieli się na trzy segmenty: podstawowy (work-group), średni (departamental) i najwyższy (enterprise). Różnice między poszczególnymi klasami są związane ze skalowalnością i elastycznością rozbudowy, dostępnością i bogactwem funkcji.

Pierwsza grupa rozwiązań to popularne "półki z dyskami" przeznaczone do montażu w standardowych szafach przemysłowych. Oprócz 10 dysków o grubości 1,6" lub 14 dysków jednocalowych (z reguły SCSI) każda z nich zawiera zdublowany kontroler macierzowy, a także zdublowany podsystem zasilania i chłodzenia. Układ taki, choć jest samowystarczalny, w zasadzie nie nadaje się do rozbudowy - każda kolejna półka to oddzielna macierz. W macierzach klasy podstawowej na poziomie mikrokodu niewiele jest zaawansowanej logiki. Tworzenie bardziej zaawansowanych rozwiązań wymaga w tym przypadku zewnętrznego oprogramowania działającego na serwerze.

W macierzach klasy średniej technologię SCSI na styku dyski-kontroler zastępuje zwykle łącze Fibre Channel. Do pojedynczej pary kontrolerów można podłączyć więcej niż jedną półkę dysków, co umożliwia definiowanie dysków logicznych o większych pojemnościach. Na tym poziomie pojawiają się zaawansowane funkcje, m.in. replikacja danych między dyskami należącymi do różnych kontrolerów (macierzami), możliwość tworzenia kopii natychmiastowych oraz - coraz częściej - wirtualizacja. W niektórych modelach pojawia się możliwość tworzenia zdalnych kopii danych w trybie synchronicznym.

Macierze dyskowe najwyższej klasy oferują architekturę modułową, w której jest możliwe praktycznie dowolne dobieranie liczby kontrolerów, dysków, interfejsów do transmisji danych i innych elementów. Ich oprogramowanie pozwala na replikację, tworzenie kilku rodzajów kopii natychmiastowych, tworzenie zdalnych kopii, wirtualizację zasobów i wiele innych specjalistycznych funkcji, np. oznaczanie kopii danych jako oryginał lub odwrotnie albo zmianę wersji mikrokodu bez wyłączania macierzy.

Ostrożnie z klasy do klasy

Podział ten nie jest tylko umowny. Dostawcy wyraźnie konkurują ze sobą właśnie w poszczególnych segmentach: funkcjonalnością, zakresem wsparcia technicznego, a nawet okresem, przez jaki jest ono dostępne, co w praktyce przekłada się na długość cyklu "życia" rozwiązania. Okres użyteczności macierzy klasy podstawowej wynosi zwykle tyle co współpracujących z nimi serwerów PC - z reguły ok. 3 lat. W przypadku macierzy klasy średniej jest nieco dłuższy: 3-5 lat, a systemów najwyższej klasy - nawet 8 lat.

Wybór klasy systemu pamięci masowej powinien przede wszystkim odzwierciedlać potrzeby funkcjonalne i potrzeby w zakresie dostępności. Skalowalność macierzy i jej maksymalna wydajność, choć z pozoru wydają się istotne, w praktyce nie powinny przesądzać o wyborze klasy. Po pierwsze, dlatego że zmiana klasy macierzy na wyższą to wielokrotny (czterokrotny, a nawet większy) wzrost ceny. Po drugie, postęp techniczny sprawia, że kolejne wersje macierzy w ramach tej samej klasy zapewniają coraz większe pojemności i wyższe prędkości transferu danych przy spadających cenach. W tych okolicznościach inwestowanie w macierz wyższej klasy tylko dlatego że oferuje potencjalnie większą skalowalność wydaje się nieuzasadnione. Za trzy lata będzie można kupić rozwiązanie o dwa, trzy razy większej pojemności i wydajności w cenie niższej niż obecnie. Z tego samego powodu nie warto macierzy od razu wypełniać maksymalnie dyskami, bo z biegiem czasu będą one coraz tańsze.

Zmiana klasy macierzy powinna być dokonywana tylko w ostateczności.

Ostatnio pojawił się jeszcze jeden poważny argument przeciw zmianie klasy macierzy na wyższą - rozpowszechniające się rozwiązania wirtualizacyjne. Umożliwiają one definiowanie dysków logicznych obejmujących wiele macierzy, co zwiększa zarówno skalowalność pojemności, jak i znacząco podnosi efektywną wydajność przetwarzania.


TOP 200