Luka w Windows XP umożliwia jego zdalne zawieszanie

"Niebieski ekran śmierci" - to określenie zna chyba każdy, kto choć trochę korzystał z systemów rodziny Windows. Okazało się, że najnowsza, jeszcze nienaprawiona, luka w Windows XP umożliwia zdalny atak na nasz komputer. W efekcie system przestaje odpowiadać, a naszym oczom ukazuje się "blue screen of death".

Wszystko to za sprawą błędu w usłudze Windows Remote Desktop, dzięki której użytkownik może zdalnie zalogować się do swojego systemu. Luka umożliwia atak typu DoS (Denial-of-Service) na system i choć nie pozwala na przejęcie kontroli nad komputerem, to powoduje "tylko" jego zawieszenie się.

Jak donosi strona internetowa Security Protocols, Microsoft został poinformowany o błędzie już na początku maja, lecz "łatkę" naprawiającą ten problem planuje opublikować, razem z resztą poprawek, dopiero w sierpniu.

Zobacz również:

  • Bezpieczeństwo Windows Hello - czy jest się czym martwić?

Na dzień dzisiejszy w pełni zaktualizowany Windows XP z Service Pack'iem 2 i włączonym firewallem nie jest odporny na atak. Zdaniem Microsoftu zagrożone są jedynie komputery, na których włączona jest usługa Windows Remote Desktop.

Internetowy serwis "Secunia", poświęcony błędom w oprogramowaniu, sklasyfikował tę "dziurę" jako "średnio krytyczną".

Więcej informacji: Secunia

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200