Lider Informatyki 2012: Jak wygrywać dzięki innowacji?

Nawet najnowocześniejsza technologia nie gwarantuje innowacyjności. Liczy się jej umiejętne zastosowanie. Wnioski takie można wyciągnąć z prelekcji podczas III Kongresu Lidera Informatyki zorganizowanego przez Computerworld. Odbywa się on pod hasłem "W stronę innowacyjności".

W pierwszej sesji plenarnej głos zabrali przedstawiciele firm HP, Accenture i Comarch prezentując opinie o tym, jak być innowacyjnym, jak wykorzystywać innowacje do budowy przewagi konkurencyjnej, jak zmieniać otoczenie biznesowe i technologie oraz kto powinien być motorem innowacji w przedsiębiorstwie - dział IT czy biznes.

Mobilność, chmura, analiza danych ad hoc

Szefom IT trudno być innowatorami, ponieważ ich codzienna praca i zadania polegają przede wszystkim na utrzymywaniu obecnych systemów. Na innowacje zwyczajnie brakuje czasu. We współczesnym świecie innowacja przychodzi od pracowników, użytkowników i klientów. Z tym należy się pogodzić i zaadaptować w codziennej pracy. "Technologie lub zjawiska, które zmieniają rzeczywistość nigdy nie pozostają neutralne dla CIO i jego firmy. Mogą mieć zarówno pozytywny, jak i negatywny skutek. O tym trzeba pamiętać" - przekonywał Gill Sukhi Sukhbinder, CTO HP na region EMEA.

Zobacz również:

  • Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24

Wśród najważniejszych technologii, które zmienią dziś reguły gry w biznesie Gill Sukhi Sukhbinder wymienia: mobilność, chmurę i analizę danych w czasie rzeczywistym. Mobilność to dostęp do informacji niezależnie od położenia i posiadanego urządzenia. Informacje są dostarczone zgodnie z kontekstem, w którym znajduje się pracownik, użytkownik, klient. Warto więc pytać dostawcę oprogramowania, czy ma mobilną wersję oprogramowania. Warto też wybierać rozwiązania działające na wielu platformach mobilnych. Świat zmienia się bowiem błyskawicznie i to klient lub użytkownik wybierze najbardziej dogodne dla niego urządzenie.

Chmura obliczeniowa pozwala CIO przyjrzeć się świadczonym użytkownikom i klientom firmy usługom, a następnie wybrać najlepszy sposób ich dostarczania. Daje też możliwość ich lepszej wyceny i otwiera drogę do ich monetyzacji. Analiza danych w czasie rzeczywistym pozwala zaś skorzystać firmom z ich największego zasobu - danych, które można przekuć na innowacje. "To jest już bardziej biznesowa niż technologiczna innowacja" - mówił Gill Sukhi Sukhbinder.

Wygrywa najszybszy

Trzeba działać szybko, aby wygrać - stawia sprawę jasno Marcin Zygmanowski, parter w Accenture. Jeżeli więc nie zmienimy sposobu pracy, efekty naszych działań będą spóźnione i rzadko kiedy będzie można je nazwać innowacją. Jego definicja innowacyjności to - zmiana, która wnosi wartość. Czasem jest duża, czasem mała. Nierzadko zaś innowacje są raczej renowacją - niewielkim liftingiem istniejących produktów i usług. Za każdym razem powinny one jednak zwiększać udział w rynku lub w ogóle otwierać nowe rynki.

"Innowacje nie są łatwe. Łatwo też o porażkę w trakcie ich wprowadzania, a to oznacza konsekwencje dla pracowników i samej firmy" - mówił Marcin Zygmanowski. Innowacjom potrzebny jest sponsor, najlepiej na poziomie decyzyjnym. Jednocześnie firma musi umieć przełknąć porażki. Dodatkowo przedsiębiorstwo, które jest postrzegane jest jako mało innowacyjne, będzie mieć kłopot ze zdobyciem pracowników chętnych do pracy, a to od nich wszystko zależy.

Przedsiębiorstwo 2.0

Z kolei Zbigniew Rymarczyk, wiceprezes Comarch, dyrektor sektora ERP przekonuje, że warto naśladować firmy, które odniosły rynkowy sukces. Warto przyglądać się w jaki sposób zrobiły to Apple, Starbucks, Alior Bank, czy Salesforce.com. Czasem podpatrzone w ten sposób pomysły mogą stanowić fundamentalną zmianę w sposobie prowadzenia działalności firmy. Powinna ona szukać też źródeł innowacji wśród klientów i konkurentów, podążać za trendami rynkowymi. Część firm, w tym technologicznych, aby nadążać za rynkiem ma własne działy badawczo-rozwojowe, współpracuje z uczelniami.

Przedsiębiorstwo 2.0 - według Zbigniewa Rymarczyka - wykorzystuje najnowsze technologie, aby personalizować ofertę, szybko reagować na zgłaszane problemy, szerzej współpracować z partnerami, projektować nowe produkty i usługi. Przedsiębiorstwo 2.0 rozumie zmiany, które zachodzą wokół niego, potrafi zdobyć pracowników, którzy potrafią tworzyć rozwiązania odpowiadające współczesnej rzeczywistości. Jak stać się firmą nowej generacji?

"Konieczne jest zdefiniowanie swojego biznesu na nowo. Najważniejszym procesem niech zaś stanie się proces innowacyjny" - przekonywał Zbigniew Rymarczyk. Co więcej, w myśl filozofii Steve Jobsa, kreowanie produktów powinno odbywać się niezależnie od badań rynkowych, woli konsumentów i własnych pracowników. W ten sposób Comarch przed laty zaczął dołączać moduły sklepów internetowych do systemów ERP, udostępniać je w modelu cloud computing. Wszystko w poszukiwaniu przewagi konkurencyjnej nad innymi dostawcami.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200