Lernout & Hauspie Speech Products (L&H), uznany producent technologii rozpoznawania mowy, potwierdził, że odkrył w swoim koreańskim oddziale defraudację 100 mln USD. Firmie grozi bankructwo, toteż w tym tygodniu zwróciła się do amerykańskiego sądu o ochronę przed wierzycielami.

Jednakże problem z azjatyckim oddziałem nie jest jedyną przyczyną złej sytuacji firmy. Zdaniem Lanny'ego Davisa, głównego prawnika firmy, nowy, powołany w listopadzie, zarząd firmy w ciągu kilku ostatnich miesięcy odkrył serię finansowych nieprawidłowości, które zmusiły firmę do zgłoszenia się do sądu.

"Ostatnio odkryto liczne przykłady nieprawidłowych raportów finansowych i innych wątpliwych transakcji finansowych. Nowe kierownictwo firmy po przeanalizowaniu tej sytuacji doszło do wniosku, że jedynym wyjściem jest zwrócenie się do sądu o ochronę przed wierzycielami oraz uporządkowanie całej zastanej sytuacji" - powiedział L. Davis.

Zarząd firmy obecnie analizuje zakwestionowane raporty finansowe dotyczące umów firmy z klientami w Singapurze, Belgii i innych krajach. "Poprzednie kierownictwo firmy nie potrafi wyjaśnić, gdzie znalazły się te pieniądze" - podsumował L. Davies, nawiązując do kwestii "zaginionych" 100 mln USD.

***

Lernout & Hauspie grozi bankructwo