Na rynku technologii fuzje i przejęcia to jak szykowanie się do długiej batalii. O nowych klientów, o pozycję na rynku, a przede wszystkim o lepsze przystosowanie się do zmiennej rzeczywistości. By tworzyć nowe modele biznesowe i sprawniej poruszać się wśród konkurencji, organizacje coraz częściej tworzą ekosystemy partnerskie, w których wykorzystują synergię doświadczeń i technologii wszystkich stron, by dostarczyć ostatecznie nowy, funkcjonalny produkt. Pozyskanie nowych doświadczeń i kompetencji odbywa się również w drodze fuzji i przejęć. A na tym polu dzieje się coraz więcej. Jak podaje Reuters, w mijającym roku fuzje i przejęcia po raz pierwszy przekroczyły poziom 5 bilionów dolarów.

Jest o co walczyć

Najwięcej transakcji M&A dokonano w branży technologicznej i opieki zdrowotnej.

Drugi obszar powinien coraz mniej dziwić. Cyfryzacja opieki zdrowotnej, będąca z jednej strony naturalną konsekwencją rozwoju technologii, z drugiej zaś próbą poradzenia sobie z bombą demograficzną, chorobami cywilizacyjnymi i niedoborem lekarzy, to stały trend.

Zobacz również:

• Większa wydajność nie oznacza większego TCO
• Procesory graficzne Nvidia H100 Tensor Core w Oracle Cloud

Potrzeba digitalizacji procesów szpitalnych, wzrost zainteresowania rozwiązaniami e-Zdrowia, a przede wszystkim świadczenie usług medycznych zdalnie w czasie pandemii to wyzwania, za którymi stoją konkretne kwoty. Według niektórych prognoz sam tylko rynek e-Zdrowia do 2024 roku globalnie będzie wart około 380 mld dolarów. Bardziej optymistyczne kwoty podają autorzy raportu 300research „Cyfrowe zdrowie. Jak poprawić efektywność usług medycznych”. Z ich predykcji wynika, że rozwiązania informatyczne w obszarze zdrowia w 2025 roku osiągną wartość 600 mld dolarów, a sektor telemedyczny do tego czasu osiągnie wartość ponad 175 mld dolarów.

Duży i trudny

Mówiąc krótko – to naprawdę duży tort, chętnych do krojenia wielu, a duże kawałki dostaną ci, którzy mają odpowiednie narzędzia do krojenia.

Duzi mogą uszczknąć znacznie więcej. Dlatego nie powinny dziwić takie wydarzenia jak kwietniowy zakup Nuance Communications, lidera w dziedzinie oprogramowania do rozpoznawania głosu używanego w szpitalach, klinikach i gabinetach lekarskich przez firmę Microsoft. Kwota transakcji? 19,7 miliarda dolarów.

Oczywiście nie jest to rynek prosty. New York Times, opisując amerykański rynek opieki zdrowotnej, zauważa, że jest on ogromny, choć rozproszony i wcale nie każda inwestycja tutaj kończy się sukcesem. Według dziennika kilku gigantów technologicznych, w tym IBM i Google, potknęło się już na opiece zdrowotnej w ostatnich latach.

Dane w chmurę

Historyczny zakup, którego właśnie dokonuje Oracle za niebagatelną kwotę ponad 28 mld dolarów wyraźnie pokazuje, gdzie firma widzi możliwości w najbliższych latach. Jak podaje CNBC, transakcja, która ma zostać zamknięta w roku kalendarzowym 2022, pomoże Oracle zwiększyć swoją obecność w ochronie zdrowia.

Pozwoli też – jak w przypadku umowy zakupu Cerner, mocniej zakotwiczyć się na rynku rozwiązań chmurowych.

Od dłuższego czasu kurs Oracle jest mocno chmurowy. Choć o rynek konsumencki walczą inni duzi gracze, Oracle mocno stoi na swoich podwalinach enterprise. Wchodząc z impetem na rynek opieki zdrowotnej, w pełni będzie wykorzystywać potencjał swojej chmury drugiej generacji.

Cerner – mocno ulokowany na rynku dostawców cyfrowych systemów informacyjnych wykorzystywanych przez szpitale i działający aktywnie na polu elektronicznej dokumentacji medycznej i automatyzacji procesów klinicznych i administracyjnych, wniesie do tego mariażu swoje wieloletnie doświadczenie z branży healthcare. Oracle – między innymi wyniesie dane medyczne do swojej chmury, gdzie dzięki zaawansowanym technologiom sztucznej inteligencji dane te otrzymają drugie, na pewno pożyteczniejsze życie.

Szef Cernera, rozumie to chyba najlepiej. Dr David Feinberg, obecny prezes i dyrektor naczelny Cerner, przeszedł do firmy z Google, gdzie prowadził dział zajmujący się technologiami healthcare.

Łatwa integracja i migracja

Prezes i dyrektor ds. wdrożeń i rozwoju technologii Oracle Larry Ellison stwierdził, że „Cerner i Oracle wspólnie mogą zmienić sposób świadczenia opieki zdrowotnej poprzez dostarczanie pracownikom ochrony zdrowia lepszych informacji pozwalających podejmować bardziej trafne decyzje w zakresie leczenia, co pozytywnie wpłynie na pacjentów. Za sprawą tego przejęcia firma Oracle rozszerzy swoją misję o odpowiedzialność za zapewnienie przepracowanemu personelowi medycznemu łatwych w użyciu narzędzi cyfrowych nowej generacji umożliwiających dostęp do informacji poprzez interfejs głosowy bezpiecznych aplikacji chmurowych. Systemy informacji medycznej nowej generacji mają zmniejszyć obciążenia administracyjne, którymi są obarczeni pracownicy ochrony zdrowia, zwiększyć prywatność i poprawić wyniki leczenia pacjentów oraz obniżyć ogólne koszty opieki zdrowotnej”. Co sprowadza się do jednego – znacznie lepiej wykorzystamy dane medyczne, by osiągnąć pozytywne cele. To, co na pewno ułatwi proces usprawniania zarządzania danymi medycznymi, to fakt, że najważniejszy system kliniczny firmy Cerner działa już w oparciu o bazy danych Oracle Database. Oznacza to, że migracja do chmury Oracle i zarządzanie chmurą będą naprawdę efektywne.

O takim przypadku przeniesienia systemów szpitalnych, już pracujących w oparciu o system bazodanowy Oracle mówiliśmy w naszym redakcyjnym podcaście „Szpital w chmurze Oracle”, który można posłuchać TUTAJ. Przypadek Stobrawskiego Centrum Medycznego – małej, ale sprawnie działającej placówki – może pomóc w wyobrażeniu sobie, jakie możliwości w systemach szpitalnych daje chmura Oracle.