Krytyczna dziura w F-Secure

Złośliwy kod uruchomiony z odpowiednio spreparowanego archiwum ZIP lub RAR oraz niewidzialność ukrytych w takich archiwach wirusów - to konsekwencje nowoodkrytych dziur w produktach F-Secure. Firma udostępniła już poprawki.

Według CERT Polska błędy są bardzo poważne. Odpowiednio spreparowane archiwum ZIP może spowodować przepełnienie bufora co pozwala atakującemu uruchomić dowolny kod.

Dodatkowo, podczas skanowania specjalnie przygotowanych archiwów ZIP i RAR zawarte w nich wirusy mogą pozostać nie zauważone. Dziura dotyczy zarówno oprogramowania dla platform opartych na systemach Microsoft Windows, jak i Linux.

Zobacz również:

  • Czy smartfony potrzebują oprogramowania antywirusowego

Zalecana jest szybka aktualizacja aplikacji poprawkami udostępnionymi przez producenta:

http://www.f-secure.com/security/fsc-2006-1.shtml

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200