Krótkoterminowe transakcje wstrząsem dla branży outsourcingu IT

Klienci korzystający z usług outsourcingu IT podpisują więcej umów outsourcingowych niż kiedykolwiek wcześniej, ale ich łączna wartość jest niższa. I choć większość dostępnych danych dotyczy tylko rynku amerykańskiego, warto przyjrzeć się im bliżej, bo ruchy na amerykańskim rynku IT są często zapowiedzią trendów, które prędzej czy później docierają również do Polski.

W 2013 roku łączna kwota umów outsourcingowych podpisanych przez amerykańskie firmy spadła o 8%, wynosząc 13,5 mld dolarów w porównaniu z 14,7 mld dolarów w roku poprzednim. Tym samym, czwarty rok z rzędu odnotowano spadek całkowitej wartości transakcji na rynku outsourcingu usług IT w Stanach Zjednoczonych. Co ciekawe, jednocześnie wzrósł wolumen transakcji. O ile w 2010 roku podpisano 622 umowy outsourcingowe, to w 2013 były ich już 793. Dodatkowo, w 2013 roku dokonano ponad 1000 drobnych transakcji, czyli takich, których wartość mieści się w przedziale od 5 do 39 mln dolarów, co stanowi wzrost o ok. 50% w porównaniu z rokiem 2008. Ogólnie, średnia wysokość wydatków rocznych na outsourcing usług IT w USA, w przeliczeniu na jedną firmę, spadła o 6 milionów dolarów i nie wynika to wyłącznie z tego, że usługi IT są dziś tańsze.

"Niskie ceny to tylko częściowy powód" mówi Kathy Rudy z ISG, firmy doradczej świadczącej usługi dla branży outsourcingowej. "Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że klienci koncentrują się na współpracy z tymi dostawcami, którzy są w stanie zapewnić im rozwiązania spełniające określone potrzeby, i są skłonni do jednoczesnego korzystania z usług wielu firm, którzy mogą realizować potrzeby użytkownika w optymalny sposób. W przeciwieństwie do uniwersalnych, systemowych rozwiązań, w przypadku których wybrany dostawca usług specjalizuje się w danym obszarze" dodaje.

Zobacz również:

  • Maleje zainteresowanie urządzeniami smart home

Choć użytkownicy są skłonni do wzięcia na siebie odpowiedzialności za zarządzanie systemem, to jednak nie wszystkie firmy są w stanie sprostać takim obowiązkom. "To istny miszmasz, a kluczowym wyzwaniem dla firm jest konieczność zapewnienia efektywnej współpracy między różnymi dostawcami, reprezentującymi jednego klienta, ale stosującymi różne strategie działania" mówi Kathy Rudy. Firmy muszą zainwestować w odpowiedni personel i mechanizmy umożliwiające zarządzanie dostawcami w długim okresie.

Większe transakcje nie przynoszą większych korzyści

Większe transakcje z jednym dostawcą nie sprawdzają się w dzisiejszym, dynamicznym środowisku biznesowym. "Użytkownicy widzą, jaki wpływ ma pojawienie się na rynku rozwiązań chmurowych i automatyzacja pracy. Nie chcą zawierać dużych, długoterminowych umów przykuwających ich do trwałych rozwiązań, które i tak szybko staną się przestarzałe" wyjaśnia Kathy Rudy.

Klienci wybierają elastyczność w postaci drobnych umów, zawieranych na krótszy okres, ale z większą liczbą dostawców. Są również skłonni do wzięcia na siebie dodatkowych zobowiązań w zakresie zarządzania dostawcami, co naturalnie wiąże się z takim modelem współpracy.

Największy spadek wartości transakcji zaobserwowano w obszarze outsourcingu infrastruktury IT, natomiast w obrębie usług sieciowych oraz rozwoju i utrzymania aplikacji nieznacznie wzrosła zarówno wielkość, jak i liczba podpisywanych umów. Częściowo wynika to z ogólnej zmiany modelu outsourcingu takich usług.

"Usługi rozwoju i utrzymania aplikacji ostatecznie stają się usługami zarządzanymi, w przeciwieństwie do usług związanych ze zwiększeniem liczebności personelu czy realizacją projektów. Modele operacyjne dojrzały, co w ujęciu rocznym doprowadziło do wzrostu wartości transakcji dotyczących utrzymania aplikacji" twierdzi Steve Hall z ISG.

Dostawcy usług IT wybierają automatyzację

Uwzględniając ogólny spadek wartości transakcji, dostawcy usług IT zwracają się ku automatyzacji i oferowaniu rozwiązań „jako usługa”, co pozwala im na obniżenie własnych kosztów operacyjnych. Dodatkowo, podnoszą marże zysku. A klientom korzystającym z usług outsourcingu to odpowiada.

"Użytkownicy uświadomili sobie, że outsourcing usług IT nie przyniósł im obiecanych oszczędności kosztów, i że być może sami są źródłem problemu" mówi Kathy Rudy. W takiej sytuacji może pomóc arbitraż płacowy, a klienci coraz częściej rozumieją, że uzyskanie znacznych oszczędności wymaga zmian w obrębie procesów i dostaw usług, które są mało wydajne.

Coraz rzadziej oferowane są spersonalizowane, „skrojone na miarę” rozwiązania, a użytkownicy wykazują większą skłonność do samodzielnego dopasowywania procesów do standardów przyjętych przez usługodawców, a nie na odwrót, jak miało to miejsce dotychczas. Dzięki temu dostawcy mogą zapewnić lepszą wydajność usług, co przekłada się na korzyści dla wszystkich: niższe koszty w przypadku klienta i wyższe marże dla dostawcy.

Takie podejście wymaga jednak samodzielnego zarządzania ryzykiem operacyjnym, które wiąże się z bardziej ustandaryzowanymi rozwiązaniami. W przypadku rozwiązań specjalizowanych, ciężar związany z integracją usług i zapewnieniem eliminacji wszelkich różnic w poziomie usług z reguły spoczywa na użytkowniku.

Aby ich wdrożenie i integracja były skuteczne, trzeba mieć jednoznaczny obraz architektury i portfela usług, które mają zapewnić realizację potrzeb biznesowych. Możliwość elastycznego skalowania standardowych rozwiązań staje się koniecznością, jeśli firmy mają sprostać nieustannie zmieniającym się wymogom biznesowym.

Wytwarzanie usług IT

Im bardziej jednorodne stają się usługi IT, tym bardziej elastyczne podejście muszą stosować dostawcy, aby skuteczniej pozyskiwać wielu klientów zawierających transakcje na mniejszą skalę.

Jednocześnie, muszą szukać nowych sposobów na wyróżnienie się na nasyconym rynku, m.in. w postaci ofert skrojonych na potrzeby określonej branży lub usług o wartości dodanej, które mogą być rozwiązaniem dla problemów biznesowych. Powinni też mówić wprost o swoich sukcesach i podkreślać niezawodność oferowanych usług w obszarze nowych i innowacyjnych technologii. "Użytkownicy chętnie skorzystają z najnowszych narzędzi i technologii, ale nie chcą być królikami doświadczalnymi" mówi Kathy Rudy.

Źródłem wzrostu na rozwijającym się rynku outsourcingu usług IT jest to, że coraz większy odsetek budżetu IT jest przenoszony na rozwiązania o wartości dodanej, dopasowane do potrzeb określonej branży.

Dla dostawców to okazja do uzyskania większych przychodów na przykład z rozwiązań społecznościowych, mobilnych, analitycznych, chmurowych lub zarządzania procesami biznesowymi oferowanych w modelu usługowym.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200