Krótko i na temat

System obsługujący utrzymanie ruchu w Basell Orlen Polyolefins jest potwierdzeniem tezy, że w informatyce najpiękniejsze są systemy proste i funkcjonalne.

Basell Orlen Polyolefins (BOP) jest działającym w Płocku przedsiębiorstwem utworzonym w 2003 r. jako joint-venture Basell Europe Holdings i PKN Orlen. Firma produkuje głównie polipropyleny i polietyleny. Dla przeciętnego śmiertelnika mają one postać granulatu, "plastikowych" kuleczek o średnicy kilku milimetrów, które po rozgrzaniu do wysokiej temperatury stają się surowcem do produkcji folii opakowaniowych, beczek do przewozu substancji chemicznych, detali wtryskowych, powłok kablowych, taśm opakowaniowych i ozdobnych tasiemek, sznurka rolniczego, włókien wykorzystywanych do produkcji tkanin medycznych, elementów sprzętu gospodarstwa domowego czy detali dla przemysłu motoryzacyjnego. Aby ów granulat otrzymać, potrzebna jest ogromna instalacja zajmująca kilka hektarów na terenie płockiego koncernu. Kiedy najnowsza część instalacji obsługująca proces o nazwie Spheripol została uruchomiona pod koniec 2005 r., była to największą na świecie przetwórnia polipropylenu i polietylenu wysokiej gęstości. Dziś została wyprzedzona przez jedną z fabryk powstałą w Emiratach Arabskich.

System przyjazny dla użytkownika

Zatrudnieni na produkcji szefowie zmiany inicjują zlecenie zgłaszając usterkę. Zlecenie trafia do któregoś z 15 inżynierów pracujących w obsłudze ruchu. Zatwierdzone zlecenie wysyłane jest do odpowiedniej spółki, zajmującej się serwisowaniem tego konkretnego urządzenia.

Marek Wilmanowicz, główny inżynier utrzymania ruchu w Basell Orlen Polyolefins

Od dwóch lat pracę inżynierów troszczących się o utrzymanie ruchu w tej potężnej fabryce wspomaga system D7i, opracowany i wdrożony przez Eurotronic. Kiedy na początku 2006 r. BOP decydował się na zakup systemu, który miał zastąpić przestarzałe francuskie rozwiązanie, na krótkiej liście znalazł się SAP z modułem PM i Eurotronic z D7i.

"SAP to system napisany przez księgowych, dla księgowych. Dla służb utrzymania ruchu jest po prostu mało przyjazny. Obróbka zleceń nie może wymagać przechodzenia przez dziesiątki formatek. Ja tu mam tylko 15 inżynierów obsługujących całą naszą rozległą instalację. Oni nie mają czasu na siedzenie godzinami przed komputerem, aby wystawić jedno zlecenie" - mówi Marek Wilmanowicz, główny inżynier utrzymania ruchu w Basell Orlen Polyolefins.

Kluczowa okazała się przyjazność systemu D7i dla użytkownika. Przyjazność tak duża, że gdy Marek Wilmanowicz z jakichś powodów nie mógł wziąć udziału w szkoleniu dla użytkowników i usiadł do systemu po raz pierwszy, bez przygotowania, był w stanie po godzinie pracować tak, jakby pracował z nim całe życie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200