Wielkopolski Bank Kredytowy dołącza do grona pionierów bankowości internetowej w Polsce.

Informatycy banku budują własny system internetowy, który ma zapewnić dużą wydajność od strony użytkownika. Do klienta kierowane są jedynie strony HTML (komunikacja odbywa się zgodnie z protokołem HTTPS). "Początkowo chcieliśmy używać apletów Javy, ale w praktyce okazało się, że czas potrzebny na uruchomienie maszyny wirtualnej Javy - JVM - wraz z potrzebnymi bibliotekami klas jest zbyt długi. Mogłoby to zniechęcać użytkowników" - mówi Tomasz Niewiedział, naczelnik wydziału testowania Departamentu Informatyki w Wielkopolskim Banku Kredytowym SA. Do testowania wydajności systemu użyto programu WebLoad (RadView). "Przy 50 klientach jednocześnie obsługiwanych w dostępie bezpośrednim czas oczekiwania na odpowiedź systemu nie powinien przekraczać 8-9 s" - dodaje.

Praktyczne servlety

Java została jednak wykorzystana w rozwiązaniu przyjętym w WBK, ale jedynie na poziomie serwera. Działający na nim servlet odbiera informacje wysyłane przez użytkownika (jako rezultat wypełnienia formularza na stronie WWW) i łączy się z monitorem transakcji Tuxedo. Produkt amerykańskiej firmy BEA Systems umożliwia efektywną realizację transakcji w systemach rozproszonych baz danych. Za jego pośrednictwem servlet kieruje zapytania do bazy danych. Otrzymane odpowiedzi są przekształcane na strony HTML.

"To technologia otwarta. Dzięki temu możemy uruchomić nasze rozwiązanie, a więc przede wszystkim serwer, na dowolnej platformie" - twierdzi Tomasz Niewiedział. Wykorzystanie innych servletów pozwoli na korzystanie z usług bankowości elektronicznej WBK nie tylko przez Internet, ale także inne interfejsy.

Ograniczony prosty dostęp

W pierwszym etapie po uruchomieniu systemu dostępne będą jedynie podstawowe informacje o rachunkach klienta i zrealizowanych transakcjach. "Chcemy, by było to rozwiązanie dostępne dla wszystkich klientów banku, przede wszystkim detalicznych" - mówi Tomasz Niewiedział. Uwierzytelnienie klienta będzie prowadzone jedynie poprzez standardową procedurę zalogowania się w systemie - podanie stałego identyfikatora i hasła. W drugim etapie będzie można dokonywać przelewów na wskazane wcześniej konta, do określonej wysokości. "Wprowadzenie możliwości realizowania pełnych usług będzie zapewne wymagać sprzętowych zabezpieczeń" - twierdzi Tomasz Niewiedział.

Wszystkie dane prezentowane w Internecie pochodzą z centralnej bazy danych banku. Powstaje ona w procesie replikacji on-line baz oddziałowych. Internetowy interfejs jest tylko jednym z wielu zastosowań centralnej bazy.