Aby nie było za łatwo, zazwyczaj wspomniane procesy zarządzane są z poziomu więcej niż jednego narzędzia pochodzącego od więcej niż jednego producenta, dlatego w grę wchodzą dodatkowe integracje. Czy to wszystko zawsze jest potrzebne? Niekoniecznie wszystko, ale zawsze to i owszem. Nie jest ważne, czy uruchamiamy chmurę prywatną, hybrydę, czy korzystamy z chmury publicznej. Zawsze potrzebujemy CLM. Nie ma znaczenia, czy chcemy sprzedawać usługi z chmury, czy je kupować, bo też potrzebujemy CLM. Usługa cloud computing zawsze posiada jakąś zawartość, kiedyś musi być uruchomiona i w którymś momencie przestaje być potrzebna. Z tych właśnie względów trzeba wiedzieć, jak ją opisać, czym uruchomić i kiedy ją wyłączyć. Te zadania musi spełniać system CLM.

Budując chmurę, będziemy mieć przed sobą trzy wyzwania: planowanie chmury, budowanie chmury i uruchomienie chmury. System CLM powinien pomóc na każdym etapie opisanych powyżej prac. A co powinien dostarczać porządny system zarządzania cyklem życia chmury? Jest kilka podstawowych zadań, które powinny być realizowane przez CLM:

- dostarczanie konfigurowalnych usług świadczonych z chmury, wybieranych na żądanie z katalogu usług w portalu samoobsługowym

- udostępnianie w pełni konfigurowalnych usług, a nie jedynie pojedynczych maszyn wirtualnych

- posiadanie zrozumiałych i wydajnych sposobów zarządzania

- pozwalanie na inteligentne, współgrające z przyjętymi politykami uruchamianie i optymalizację rozwiązania w chmurze

- oferowanie szerokiego wsparcia zarówno dla chmury prywatnej, hybrydowej, jak i publicznej.

Podsumowując, właściwy wybór rozwiązania cloud computing powinien być zawsze poprzedzony dogłębnymi analizami sytuacji, w tym rozpoznaniem rynku i oferowanych na nim narzędzi. Nie dajmy się więc zwariować i patrzmy na ofertę przez pryzmat własnych potrzeb i możliwości.

Krzysztof Załęski, konsultant, dyrektor techniczny Działu Enterprise Service Management w Devoteam