Microsoft będzie oczywiście wciąż produkował wszelkie urządzenia dla Xboxa, jednak właściciele pecetów mogą prawdopodobnie zapomnieć o joystickach, padach i kierownicach marki Sidewinder. Jak twierdzą dystrybutorzy tego typu komponentów w USA i Australii, Microsoft usunął te produkty ze swojego katalogu i zaprzestał ich sprzedaży.

Dyrektor Generalny Logitech Australia, Marco Manera twierdzi, że słyszał na ten temat wiele plotek, a kilku wiodących na rynku dystrybutorów tego typu urządzeń kontaktowało się z jego biurem w tej sprawie. Logitech jest największym na świecie producentem peryferiów do gier, a Microsoft plasował się tuż za nim. Manera nie ukrywa zadowolenia z decyzji Microsoftu, ponieważ dzięki niej Logitech ma szansę zdecydowanie zwiększyć swój udział w tym segmencie rynku:

"Będziemy więcej niż szczęśliwi, jeśli uda nam się zdobyć tę część rynku, która należała do Microsoftu" - powiedział Manera.

Microsoft wciąż reklamuje joysticki, kierownice i gamepady na swoich amerykańskich i australijskich stronach internetowych. Jednak w ogromnej kampanii reklamowej, która ma na celu przypomnienie dystrybutorom o innowacyjnych peryferiach do komputerów osobistych (przede wszystkim myszy i klawiatury) nie ma wzmianki o urządzeniach do obsługi gier komputerowych.

Taka strategia producenta sugeruje, że Microsoft będzie wciąż zajmował się wytwarzaniem myszy i klawiatur komputerowych oraz peryferiów do Xboxa, rezygnując jednocześnie z wytwarzania urządzeń do gier komputerowych dla komputerów PC.