Koniec kadencji Anny Streżyńskiej
-
- 24.02.2011, godz. 06:21
W maju kończy się kadencja urzędującej Prezes UKE. Sama nie kryje, że chciałaby zostać, ale dla polityków urząd ten może się wydawać atrakcyjnym łupem wobec niepewnych układów po jesiennych wyborach.
- Szanse, aby Polska spełniła ambitne cele Agendy Cyfrowej dotyczące szybkiego Internetu, są bliskie zeru. Wszystko wskazuje na no, że do roku 2015 przepaść.
- Urząd Komunikacji Elektronicznej przyjął decyzje regulacyjne zmierzające do obniżki cen SMS przez pięciu polskich operatorów.
- Wbrew nadziejom niektórych osób komisarz Neelie Kroes na razie nie zamierza żądać likwidacji polskiego superoperatora. Zamiast tego pyta, czy UKE nie nadużywa okazji do wzorowania się na cenach hurtowych z innych państw.
- Dobra wola i prawo są niezbędne, by skutecznie budować infrastrukturę szerokopasmową w modelu współpracy samorządów i operatorów.
- Coraz bardziej realnych kształtów nabierają rozwiązania, które w ogóle pozwolą Polakom na start w lepszą, szerokopasmową przyszłość.
- Zmiany w prawie ułatwiające modernizację sieci telekomunikacyjnych i uproszczenie procedur prawnych są główną osią rządowego programu Polska Cyfrowa.
Trudne początki Prezes UKE
Kiedy Anna Streżyńska została Prezesem UKE, chyba mało kto spodziewał się, że jej tak dobrze pójdzie. Stała się jednym z lepiej ocenianych szefów urzędów centralnych. Początki nie były łatwe. Już powołanie na urząd było kontrowersyjne. Wymagana prawem unijnym niezależność regulatora rynku telekomunikacyjnego gwarantuje trudność jego odwołania. Po wyborach parlamentarnych w 2005 r. PiS był tak zdeterminowany, aby odzyskać całe państwo, że przeprowadził zaledwie w kilkanaście dni nowelizację Prawa telekomunikacyjnego. Zastosowano sprawdzoną sztuczkę z utworzeniem nowego urzędu w miejsce starego, dającą pretekst do wymiany prezesa.
Zobacz również:
- Po licznych problemach aukcja 5G w końcu wystartowała
- Orange kolejnym operatorem wyłączającym 3G w Polsce

Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej
Pierwsze regulacyjne sukcesy Anny Streżyńskiej
Urząd - w chwili powstania - był już merytorycznie przygotowany do wdrażania unijnego pakietu regulacyjnego z 2002 r. Dostosowano do niego polskie prawo, przynajmniej na poziomie ustawy. Anna Streżyńska wykorzystała to umiejętnie i nadała procesowi zmian nową energię. Od początku urzędowania zabrała się ostro za realizację strategii regulacyjnej własnego autorstwa, idąc wyraźnie na skróty, aby nie powiedzieć nieco na opak polityki unijnej, zakładającej stopniową eskalację obowiązków regulacyjnych, zaczynając od rynków hurtowych i ingerowaniu w rynki detaliczne dopiero, kiedy inne narzędzia zawiodą.