Koniec darmowej zawartości

Pod takim hasłem odbywa się dziewiąte doroczne forum firmy badawczej Jupiter Media Metrix. Według szacunków JMM przychody z internetowej sprzedaży dostępu do zawartości w 2006 r. sięgną 5,8 mld USD.

JMM szacuje, że przychody z udostępniania różnego rodzaju zawartości w Internecie przyniosą w br. 1,4 mld USD. Do 2006 roku mają wzrosnąć do 5,8 mld USD. Przychody z dostępu do serwiswów informacyjnych mają przynieść w 2006 r. 2,3 mld USD, w porównaniu z 700 mln USD uzyskanymi w 2001 roku. Przychody z udostępniania gier online i plików muzycznych wyniosą 1,7 mld USD i 1,8 mld USD (w 2001 odpowiednio 260 mln USD i 30 mln USD).

Podczas odbywającego się właśnie dziewiątego dorocznego forum Jupiter Media przedstawiono ponadto wyniki przeprowadzonego w marcu br. sondażu wśród konsumentów. Jego wyniki nie są obiecujące dla firm internetowych: 70% internautów nie jest skłonna płacić za zawartość serwisów online. "Ostatnie badania wskazują, że rynek masowy nadal odrzuca w Internecie wszystko co miałoby jakiś związek z płatnościami. W najbliższym jednak czasie firmy mediowe stworzą usługi subskrypcyjne budując pakiety, wzbogacone o ekskluzywne, interaktywne dodatki. Z czasem firmy muszą wykorzystać przejście użytkowników Internetu na dostęp szerokopasmowy do przedefiniowania praw rynku" - komentuje wiceprezes JMM, David Card.

Zobacz również:

  • YouTube będzie wymagać od twórców oznaczania filmów generowanych przez AI
  • Maleje zainteresowanie urządzeniami smart home

Według marcowego badania przeprowadzonego przez JMM, 42% dorosłych internautów oczekuje, że z czasem trzeba będzie płacić za zawartość. W sierpniu 2000 roku odsetek badanych, którzy wyrazili taką opinie wynosił 45%. Pomimo gorszego wyniku badania Jupiter ocenia, że sytuacja głównych potentatów medialnych jest obecnie lepsza, ponieważ 4 - 5 lat temu miały większą konkurencję ze strony dobrze finansowanych start-up'ów. Zdaniem Davida Carda w przyszłości sytuacja przedsięwzięć online będzie przypominać telewizję kablową - portale będą przypominać sieci udostępniające zawartość i usługi w pakietach, definiowanych przez portal lub użytkownika. Ma to pozwolić dostawcom zawartości na jej sprzedaż wielu partnerom.

Przychody z zawartości mają według JMM w 2006 roku sięgnąć 2,3 mld USD. Najwięcej ma przynosić wówczas rozrywka audio/video (600 mln USD), rozrywka "dla dorosłych" (400 mln USD) oraz dostarczanie informacji biznesowych (350 mln USD). Pomoc i porady dla klientów przy zakupach mają przynosić 85 mln USD, witryny kierowane do dzieci - 95 mln USD, tyle samo, co serwisy sportowe. Tymczasem według marcowego sondażu, na razie tylko 6% ankietowanych byłoby skłonnych płacić za zawartość dla dzieci, "sportową", video i porady konsumenckie. Sondaż wskazuje ponadto, że spośród tych, którzy byliby skłonni płacić, 29% byłoby skłonnych zapłacić swojemu ISP. Co ciekawe i budujące, znacznie większą skłonność do zapłacenia raczej wydawcom niż ISP lub portalom deklarują osoby bardziej doświadczone, które surfują więcej niż pięć lat.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200