Komunikacja, samoloty i śmigłowce

Wdrożenie sprawnej platformy komunikacji powoduje radykalną poprawę obiegu informacji w przedsiębiorstwie. Takim wdrożeniem mogą poszczycić się Polskie Zakłady Lotnicze Mielec, firma z grupy Sikorsky, działająca w branży technologii lotniczych.

Computerworld Lider Informatyki 2014

Wydanie Computerworld poświęcone prezentacji wyników konkursu Lider Informatyki 2014 można bezpłatnie pobrać w formacie PDF: Computerworld Lider Informatyki 2014.

Biuro IT PZL Mielec poszukiwało nowego narzędzia komunikacyjnego, które umożliwiłoby wspólną pracę różnych działów, a dla kadry menedżerskiej stanowiłoby źródło wiedzy o bieżącej sytuacji, realizowanych zadaniach i pojawiających się problemach. Projekt miał na celu poprawę efektywności pracy i wspomaganie decyzyjności na wszystkich szczeblach zarządzania.

Dariusz Nykiel, dyrektor Centrum Produkcji Części w PZL Mielec

Wdrożone projekty informatyczne zmieniły wiele kluczowych procesów i usprawniły dostępność ważnych informacji dla każdego poziomu zarządzania. Integracja rozwiązań Worflow, BI, DMS, intranetu, systemu raportowania, zarządzania programami CNC na jednej platformie dała olbrzymie oszczędności i wprowadziła automatyzację działań. Dla Pionu Operacyjnego to szczególnie ważne łatwy dostęp do kluczowych KPI’s w trybie online jest szczególnie ważny.

Dzisiaj już nikt nie narzeka na brak informacji, zaczynają się pojawiać pytania, jak to można jeszcze lepiej wykorzystać. Dzięki wdrożonym projektom IT wydarzył się prawdziwy przełom w funkcjonowaniu firmy i jej głównych strumieni wartości.

Robert Pietryka, kierownik Biura IT PZL Mielec, mówi: „Najbardziej dokuczliwy był brak wspólnej platformy komunikacji, przyzwyczajenie do ręcznego przekazywania dokumentów pocztą elektroniczną lub odkładanie plików. Skutkiem tego były straty w procesach, brak potwierdzeń, marnowanie czasu na wyszukiwanie i dodatkowe opóźnienia. Te problemy musieliśmy rozwiązać”.

Zobacz również:

  • Firma OpenAI rozpisała konkurs bug bounty

Do projektu wybrano platformę Microsoft SharePoint, w której uruchomione zostały aplikacje: intranet, BI, elektroniczne obiegi dokumentów, zarządzanie dokumentami, obsługa procesów BHP, automatyczne raportowanie. Tworzenie elektronicznych obiegów stało się łatwiejsze dzięki wdrożeniu oprogramowania K2 BlackPearl z funkcjonalnością SmartActions, które umożliwia zatwierdzenie przebiegu za pomocą poczty elektronicznej w smartfonach. Tę drogę zatwierdzania szczególnie doceniają menedżerowie. Najczęściej wykorzystywane obiegi dokumentów obejmują elektroniczny formularz urlopowy, wyjazdy służbowe, zlecenie nadgodzin, odbiór godzin nadliczbowych, wejście na teren firmy, karty uzgodnień, procesy kontroli eksportu oraz procesy kontroli budżetowej.

Robert Pietryka informuje: „Właścicielem głównej strony jest Biuro PR i Marketingu, ale każda komórka ma standardową stronę. Jeśli uruchamiamy nowy projekt, który jest przekazywany do przedsiębiorstwa, to w intranecie umieszczamy komplet informacji o projekcie. W intranecie umieszczone są także wszystkie dokumenty standardowe. Zauważyliśmy, że pracownicy traktują intranet, jako główne źródło informacji. Podobne wdrożenie na SharePoincie zrobiliśmy, jako pierwsi w korporacji”.

Sprawne raporty

Wdrożenie nowego intranetu razem z narzędziami raportowymi przyniosło radykalne usprawnienie przygotowywania raportów. Poprzednio raporty sporządzano w oprogramowaniu Hyperion Brio, ale firma dysponowała zaledwie 25 licencjami. Wprowadzenie nowoczesnego raportowania umożliwiło oszczędzenie kilku tysięcy roboczogodzin.

Grzegorz Sidor, dyrektor logistyki w PZL Mielec, wyjaśnia: Poprzednio jeden raport wymagał od 2 do 6 godzin pracy, obecnie trwa to nie dłużej niż pół godziny. Niektóre raporty przetwarzane są automatycznie metodą wsadową, a następnie przekazywane pocztą elektroniczną. Wdrożyliśmy pulpity menedżerskie oraz system BI dla kadry zarządzającej. Dzięki analityce i prognozom PZL Mielec jest postrzegany, jako stabilny partner, ponieważ mamy bardzo wysoką przewidywalność realizacji planu.

Dokumenty i obrabiarki

„Dzięki wprowadzeniu elektronicznego zarządzania dokumentami z obiegiem, można mieć pewność, że żaden dokument nie zostanie zgubiony ani pominięty, a dostęp będą miały tylko właściwe osoby. To dotyczy nie tylko dokumentów, ale także filmów, dźwięków, obrazów i innych zapisów elektronicznych uzyskanych z prób w locie. To są duże dokumenty – na cały ten dział przeznaczyliśmy 15 TB zasobów dyskowych” – stwierdza Robert Pietryka.

Nie można wyobrazić sobie nowoczesnego przemysłu maszynowego bez obrabiarek sterowanych numerycznie. Dla każdej z maszyn powstają programy, a każdy z nich charakteryzuje się cyklem życia związanym z rozwojem produkowanego elementu. Ręczne zarządzanie wymaga składania zamówień przez technologów, przenoszenia plików i precyzyjnego wersjonowania. Mogły przy tym występować straty. Problem rozwiązano, wdrażając system zarządzania programami do obrabiarek.

Robert Pietryka wyjaśnia: „Obecnie mamy wdrożony proces zgodny z normą AS9100. Rozpoczyna go technolog, który zamawia program w rejestrze i załącza dokumenty, są one przekazywane do programisty, a niekiedy także do konstruktorów płazowych opracowujących rozwinięcia. Operator odbiera właściwy program, a następnie przekazuje do obrabiarki i uruchamia wykonanie. Każda decyzja jest zapisana w systemie. Dziś nie ma możliwości użycia niewłaściwej wersji programu, odpadł problem książek, rejestrów i ciągłego przychodzenia po detale”.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200