Konkurencja między producentami sprzętu komputerowego zmusza do wypracowania nowych modeli biznesowych.

Dynamicznie rosnący rynek handlu elektronicznego, gdzie z małych przedsiębiorstw w szybkim tempie wyrastają prawdziwi giganci, jest łakomym kąskiem dla zmagających się z szaloną konkurencją producentów komputerów. Hewlett-Packard i IBM poważnie rozważają możliwość rozdawania serwerów i sprzętu komputerowego klasy PC w zamian za udział w zyskach z transakcji zawieranych w Internecie. Prowadzone są prace mające na celu stworzenie konkretnych modeli cenowych. Przed małymi firmami, którym brakuje kapitału, a które chcą prowadzić interesy w sieci, otwierają się tym samym nowe możliwości.

"Inwestowanie w małe firmy, które mają dobry pomysł na prowadzenie interesów w Internecie, to część naszej strategii E-services" - mówią przedstawiciele Hewlett-Packard Polska. "Wyszukiwanie takich przedsiębiorstw nie ogranicza się tylko do USA. Stworzyliśmy zajmujący się tym odrębny, międzynarodowy dział. Uważamy, że jest tylko kwestią czasu, kiedy rozpoczniemy taką działalność w Polsce" - dodają.

Przedstawiciele amerykańskich firm internetowych wyrazili zainteresowanie propozycją producentów sprzętu, ale podchodzą do niej ostrożnie. "To pomysł, który może stanowić poważne źródło zysków dla producentów komputerów" - uważają analitycy z International Data Corporation. "Kto chciałby płacić de facto kolejny podatek od swoich przychodów?" - zastanawiają się.

Nawet w Hewlett-Packard i IBM nie brakuje osób sceptycznie nastawionych do tego pomysłu. Argumentują one, że taki model sprzedaży zmieni charakter firm. Z dostawców technologii przekształciłyby się w firmy inwestycyjne. Zdaniem analityków, w miarę spadku cen komputerów, a więc zmniejszania się marży i zysków, producenci sprzętu będą jednak zmuszeni do stworzenia nowych modeli biznesowych.