Komponenty na ratunek

Dystrybutorzy, ratując finanse, wchodzą na rynek dystrybucji części komputerowych.

Dystrybutorzy, ratując finanse, wchodzą na rynek dystrybucji części komputerowych.

Komponenty na ratunek

Najwięksi dystrybutorzy w Polsce w 2002 r. (przychody w mln zł)

Zdaniem szefów firm dystrybucyjnych w 2002 r. motorem tej branży w Polsce była sprzedaż komponentów i materiałów eksploatacyjnych. Sprzedaż obu grup produktów rosła, mimo stagnacji gospodarczej. "Zaskakująco urosła również sprzedaż peryferii i drukarek, które kupowali klienci indywidualni" - mówi Andrzej Sobol, dyrektor handlowy ABC Data.

Dystrybucja komponentów stała się lekarstwem na wzrost sprzedaży w ostatnich dwóch latach. W tym okresie nastąpiło zamrożenie inwestycji w wielu obszarach IT. Wcześniej dużo większą dynamikę wykazywali dostawcy zaawansowanych technologii, głównie sieciowych. "Podobne zjawisko miało miejsce kilka lat temu w Czechach. Jednak w zeszłym roku rozwój gospodarczy przyśpieszył. Zwiększyło się więc tempo inwestycji w infrastrukturę teleinformatyczną, a sprzedaż wielu zaawansowanych produktów na rynku czeskim wzrosła o 200-300%. Ten rok może być dla polskich dostawców równie przełomowy. Świadczy o tym wiele planowanych inwestycji w sektorach bankowym i publicznym. Ich wielkość jest szacowana na 5,5 mld zł" - twierdzi Adam Rudowski, prezes Veracomp. Dystrybutorzy liczą również na projekty związane z wejściem do Unii Europejskiej.

Sprzedaż komponentów wzrasta w całej Europie i będzie nadal rosnąć również w Polsce. Jest to wynikiem presji cenowej, jaką wywierają użytkownicy na dostawców. Komputer złożony przez tzw. drobnego składacza jest średnio kilkanaście procent tańszy od komputera markowego. O coraz szybciej rozwijającym się tym segmencie rynku dystrybucyjnego świadczą obroty firm na nim działających, w tym Action i Incomu, które wzrosły w ubiegłym roku o 15-20%. Podobny wzrost jest spodziewany w 2003 r. Tymczasem obroty dystrybutorów zaawansowanych rozwiązań, takich jak Tech Data czy Veracomp, utrzymały się na poziomie z ubiegłego roku lub nieznacznie spadły. W roku 2002 Tech Data zdecydował się więc na rozpoczęcie dystrybucji części komputerowych. Nowa strategia pozwoliła jednak jedynie na utrzymanie sprzedaży na poziomie sprzed 2 lat.

"Dla nas najdynamiczniej rozwinęła się sprzedaż rozwiązań bezpieczeństwa wraz z usługami serwisowymi i szkoleniami. Zmniejszyły się natomiast dochody ze sprzedaży tzw. infrastruktury Internetu. To spowodowało spadek naszych przychodów o ok. 6 mln zł do 158 mln zł" - mówi Adam Rudowski.

W 2002 r. na rynku dystrybucyjnym w Polsce nie było spektakularnych upadków. Jednym z najważniejszych wydarzeń było wycofanie się z Polski Ingram Micro. Według nieoficjalnych informacji, po dwóch latach działalności przychody tej firmy z polskiego rynku nie były na tyle wysokie, aby usprawiedliwiać utrzymywanie biura w Polsce. Ingram Micro Polska nie przekroczył granicy opłacalności szacowanej na 200 mln USD obrotów. Klientów w Polsce ma obsługiwać oddział niemiecki. Oficjalnie przedstawiciele Ingram Micro mówią o konieczności konsolidacji operacji w niektórych regionach.

Zmieniło się także podejście producentów do budowy kanału sprzedaży. Obecnie inwestują oni we współpracę z dystrybutorami lokalnymi. Powodem jest proces wewnętrznej konsolidacji tzw. broadlinerów, którzy redukując koszty, zamykają oddziały w Europie. Tech Data zamknęła dwa europejskie biura, a Ingram Micro pozbył się aż pięciu. Producenci tracą tym samym lokalne wsparcie działów sprzedaży tych dystrybutorów.

Z kolei w dystrybucji rozwiązań zaawansowanych widać wyraźny zwrot producentów w kierunku dwustopniowego kanału sprzedaży - dystrybutor, integrator systemów. Producenci uzyskują w ten sposób lepszą penetrację rynku, różnicując cenowo i jakościowo świadczone usługi. Redukują też własne koszty sprzedaży.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200