Toshiba zainwestuje 167 mln zł w fabrykę telewizorów ciekłokrystalicznych LCD pod Wrocławiem.

Zatrudnienie znajdzie tam ok. 1000 osób, jak wynika z komunikatu Ministerstwa Gospodarki. List intencyjny w sprawie budowy nowej fabryki podpisali Toshio Yonezawa, wiceprezes firmy i Grzegorz Woźniak, minister gospodarki. Powstanie ona w niewielkiej odległości od zakładów paneli LCD koncernu LG.Phillips.

Fabryka Toshiby ma rozpocząć produkcję już w sierpniu 2007 r. Dzięki niej Toshiba chce trzykrotnie zwiększyć moce produkcyjne na rynku europejskim. Obecnie firma ma jedynie zakład w Wlk. Brytanii, który produkuje ok. 1 mln sztuk odbiorników telewizyjnych. Polski zakład ma produkować początkowo 1,5 mln 32-calowych i większych telewizorów LCD, a od 2009 r. liczba ta ma wzrosnąć do 2 mln sztuk. Toshiba przewiduje, że sprzedaż telewizorów LCD w Europie wzrośnie z ok. 8,7 mln szt. w 2005 r. do ok. 33 mln szt. w 2009 r.

Z kolei do 300 osób zatrudni we Wrocławiu Genpact. Koszt tej inwestycji może wynieść kilkanaście milionów dolarów. Natomiast pod koniec września swoje centrum chce we Wrocławiu otworzyć hinduski KPIT Cummings. Firma zatrudni 500 pracowników, przede wszystkim informatyków i księgowych znających język niemiecki, którzy zajmą się obsługą finansowo-księgową klientów z Europy Zachodniej, dotychczas obsługiwanych przez biura w Indiach i Wlk. Brytanii.

Wrocław to jedna z metropolii, która ma największe doświadczenie, jeśli chodzi o inwestorów zagranicznych. Dlatego też można przypuszczać, że to nie koniec boomu. Jak donosi Rzeczpospolita, w kolejce do inwestycji czekają m.in. UPS i niemiecka firma motoryzacyjna Diehl Control.