Od wielu miesięcy ciągle słyszymy o wzroście bezrobocia, zwolnieniach grupowych, redukcji etatów, a słowo kryzys sprawia, że firmy coraz częściej z dużą rezerwą podchodzą do wszelkich inwestycji, w tym również inwestycji w tworzenie nowych miejsc pracy. Obserwując rynek wydaje się jednak, że są branże, w których opisane powyżej zjawiska dotyczą w znacznie mniejszym stopniu niż pozostałych. Jedną z nich jest niewątpliwie rynek pracy specjalistów z zakresu IT.

Oczywiście z uwagi na cięcie lub zamrażanie inwestycji, wiele nowych projektów z obszaru szeroko pojętej informatyki zostało wstrzymanych lub też w ogóle nie rozpoczętych, niemniej jednak spowolnienie w obszarze IT jest najmniej zauważalne. To między innymi efekt specyfiki pracy informatyków. W czasie spowolnienia gospodarczego redukcję zatrudnienia stosuje się bowiem głównie w odniesieniu do pracowników, których kompetencje można łatwo przenieść na innych np. łącząc zakresy obowiązków na kilku stanowiskach. Stanowiska związane z informatyką wiążą się natomiast przede wszystkim z koniecznością posiadania zaawansowanych umiejętności np. programistycznych.

Zobacz również:

• 9 cech wielkich liderów IT
• 2024 - ciężki rok dla szukających pracy?

Innym ważnym czynnikiem decydującym o w miarę stabilnej sytuacji na rynku pracy IT jest fakt, iż specjalistami z tej branży interesują się już od dawna nie tylko firmy informatyczne, ale również banki, firmy konsultingowe, a także licznie powstające w ostatnim czasie centra outsourcingowe.

Poszukiwany, poszukiwana…

Do najczęściej poszukiwanych specjalistów IT należą: programiści, analitycy systemowi, architekci, developerzy, wdrożeniowcy i tradycyjnie już menadżerowie projektu. Najbardziej popularne technologie to Java, .NET, aplikacje internetowe i portalowe (głównie w obszarze e-commerce) oraz popularne bazy danych. Na znaczeniu zyskuje również znajomość technologii AJAX, środowisk takich jak Ruby on Raili oraz metodyk tworzenia aplikacji - głównie XP i SCRUM i związanych z nimi narzędzi programowania. Specjaliści z tych obszarów w najbliższym czasie na pewno mogą nie martwić się o pracę.

W związku z rozwojem i wzrostem skomplikowania nowoczesnych systemów informatycznych, w szybkim tempie wzrasta również zapotrzebowanie na specjalistów w zakresie obsługi technicznej sieci oraz wsparcia użytkowników. Przy czym doświadczenie i wiedza z zakresu administrowania systemami klasy ERP i Business Intelligence stanowić będą tu o zdecydowanej przewadze konkurencyjnej danego specjalisty.

Upowszechnianie się takich technologii jak wideokonferencje, VoIP, czy też "chmura", a co za tym idzie ogromny wzrost znaczenia infrastruktury IT sprawiają, że trudności ze znalezieniem pracy nie będą również mieli specjaliści zajmujący się sieciami teleinformatycznymi.

Rosnące obawy firm o bezpieczeństwo danych to z kolei bardzo dobra wiadomość dla specjalistów zajmujących się bezpieczeństwem systemów IT.

W każdym z opisanych powyżej przypadków poszukiwani są pracownicy o różnym stopniu doświadczenia, przy czym z reguły minimum to dwa lata. Należy przy tym zwrócić uwagę na fakt, iż niezależnie od poziomu doświadczenia coraz częściej liczy się wszechstronność pracownika. Poszukuje się więc osób mających nie tylko specjalistyczną wiedzę z zakresu IT, ale także dobrze rozumiejących specyfikę biznesu, w którym pracują. W cenie są umiejętności komunikacyjne oraz pracy zespołowej, a wymóg bardzo dobrej znajomości języków obcych coraz częściej staje się niepisaną regułą.

Warszawa, Kraków, Wrocław

Liczba ofert uzależniona jest w dużej mierze od regionu. Nie od dziś wiadomo, że większość projektów informatycznych realizuje się w dużych miastach, gdzie rynek IT rozwija się najszybciej. Prym wiodą tu Warszawa, Kraków, Wrocław. Choć coraz więcej możliwości pojawia się też w Łodzi, Trójmieście oraz na Śląsku.

Duży wpływ na taką właśnie regionalizację rynku IT mają też powstające w Polsce od kilku lat centra outsourcingowe. Z uwagi na dostęp do kadry, koszty pracy, infrastrukturę biznesową oraz politykę i przychylność władz lokalnych Kraków, Wrocław, Katowice, Trójmiasto i Łódź to pięć najbardziej atrakcyjnych polskich miast dla prowadzenia tego typu usług, również w sektorze IT.

A może praca za granicą?

Wiadomo już też, że otwarcie rynku niemieckiego i austriackiego nie wpłynęło tak bardzo na sytuację polskiego rynku pracy w sektorze IT, jak jeszcze niedawno powszechnie się uważało. I choć niemiecki sektor teleinformatyczny jest ogromny, to polscy specjaliści, którzy chcieli pracować na tym rynku znaleźli się tam już jakiś czas temu. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że różnica miedzy wysokością pensji polskiej i niemieckiej to obecnie ok. 2 - 3 razy (a jeszcze w 2005 roku w Niemczech można było zarobić nawet 5 - 6 razy więcej niż w Polsce).

Nie ulega zatem wątpliwości, że rynek pracy IT nadal stwarza wiele ciekawych możliwości dla specjalistów z tego zakresu, a studenci kierunków informatycznych mogą jeszcze przez dłuższy czas spodziewać się dużego zainteresowania ze strony pracodawców.

Mariusz Grzywiński

Grupa Doradcza FUTUREA Sp. z o.o.