Klub Ludzi Dobrej Roboty

List niniejszy stanowi moją odpowiedź na dwa felietony Stefana Bratkowskiego w których powoływał się na mnie.

List niniejszy stanowi moją odpowiedź na dwa felietony Stefana Bratkowskiego w których powoływał się na mnie.

Tak więc po dwukrotnym imiennym przywołaniu, Stefan Bratkowski wywołał mnie "do tablicy" Computerworlda. Najbardziej cieszy mnie to, że oprócz mnie ktoś wpadł na ten sam trop. Na trop KACZORA (osobę, która mimo, że powinna zareagować na słuszną lub jej nienależną krytykę, puszcza wszystko mimo uszu i "spływa po niej jak po kaczce").

Stefan, czy nie sądzisz, że Polska ze względu na ilość KACZORÓW to przysłowiowy "DONALDLAND" lub jak kto woli KACZOROWO. Bo czy nie zauważyłeś, że nie tylko nie zareagowali "główni bohaterowie" Twojego (CW 19/94 - "Młodość czy korupcja?"), publicznie wyrażonego zaniepokojenia, co tu dużo mówić bardzo obciążającymi naszą wspólną, polską kasę, pseudoinwestycjami informatycznymi, ale też nie zaobserwowano listów w tej kwestii do redakcji CW (a może się mylę). Dlatego nie bądź "zdumiony ciszą" (CW 20/94), Ty jak wiem jesteś zdumiony nie tylko z powodu, że nikt nie czuje się odpowiedzialny za karkołomne decyzje z zakresu systemów informatycznych, ale ze względów na łamy skoncentrujmy się na mile tu widzianych sprawach. Zacytowałeś mnie "w temacie" reklamowania bezpłatnego tych, którzy solidnie zagospodarowują wydane pieniądze na sprzęt i oprogramowanie. Otóż, tak. Trzeba koniecznie pokazywać tych, którzy inwestują w sposób przemyślany i mają efekty. I trzeba pokazywać ludzi, którzy kierowali dużymi przedsięwzięciami informatycznymi i osiągnęli sukces. Ja tworzę listę takich ludzi. Skromną, ale solidną. Do sprawdzenia jest to co zrobili. Ci ludzie nie lubią rozgłosu. Rozgłos może im zaszkodzić. Oni tworzą "nasz prywatny": Klub. Klub Ludzi Dobrej Roboty. Zamierzam wykorzystywać ich doświadczenia w propagowaniu Dobrej Roboty u innych. Zamierzam uruchomić szkołę Dobrej Roboty. Szkołę, gdzie wykładać będą między innymi ludzie z "naszego" Klubu. Stefan, czy zapisujesz się do "Naszego Klubu"? Tak, to świetnie. Zapraszam Cię do nas. Telefon "klubowy" w Warszawie 40 13 04. Ludzie Dobrej Roboty, dzwońcie pod ten telefon. Do mnie. Będę z Wami szczerze rozmawiał. Jak zrobiliście Dobrą Robotę we wprowadzaniu systemów informatycznych w swojej fabryce, hurtowni, banku, urzędzie. Ujawnijcie się. Trzeba abyście ten "kaczorowy" świat poinformowali, że jesteście obecni tu w Polsce naprawdę. I, że jesteście normalnymi ludźmi, żadnymi supermenami, macie po prostu to co trzeba pod sufitem. Niech Ci od nietrafnych decyzji zobaczą jak to się robi. Jak się poprawnie gospodaruje pieniędzmi, często wspólnymi, naszymi, polskimi. Przecież to Wy nie jesteście KACZORAMI Stefana Bratkowskiego.

<div align="right">Z poważaniem Sławomir Trautman</div>

PS. Jak zwykle, od 30 lat (niestety z małą, jednoroczną, na szczęście, przerwą) zajmuję się zastosowaniami w przemyśle. Do tej pory pamięta mnie kilkanaście fabryk, gdzie spod "mojej ręki" wyszły i do dziś pracują rozwiązania z zakresu MRP. Od pięciu lat propaguję, jak sądzę najlepsze rozwiązania z zakresu MRP II. Bardzo chcę utworzyć Klub Ludzi Dobrej Roboty ze szczególną preferencją dla tych, którzy wdrożyli systemy klasy MRP II. Odezwijcie się spod znaku: SSA- BPCS, CA-CAS, INTENTIA-MOVEX, qad-MFG/PRO, ICL-MAX, IBM-MAPICS, SAP-R/2 i innych. Zapraszam Was do "klubu". W tym "klubie" będą wkrótce uruchomione warsztaty wdrożeniowe systemów MRP II. Będziecie wspaniałymi doradcami dla tych, którzy zaczynają i mają prolemy. Czekam na Was. Pozdrawiam.y

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200