Kłótnia o radio

Niemożność uzgodnienia wspólnego stanowiska między grupami producentów hamuje uchwalenie standardu dla sieci radiowych IEEE 802.11n.

Niemożność uzgodnienia wspólnego stanowiska między grupami producentów hamuje uchwalenie standardu dla sieci radiowych IEEE 802.11n.

Komisja organizacji IEEE zajmująca się przygotowaniem standardu 802.11n niespodziewanie odwołała planowane na koniec maja spotkanie i głosowanie nad założeniami technicznymi, które mają być podstawą nowej specyfikacji sieci bezprzewodowych o wysokiej przepustowości. Oznacza to, że opracowanie standardu, którego publikacja i tak była przewidziana dopiero w 2006 r., może ulec dalszemu opóźnieniu.

Trwa spór między dwoma grupami producentów TGnSync - m.in. Atheros, Intel, Marvel, Cisco, Nortel, Panasonic, Samsung i Sony - a WWiSE (World-Wide Spectrum Efficiency) - m.in. Airgo Networks, Broadcom, Connexant, Motorola, Texas Instruments, Buffalo Technology, Hughes Network Systems, France Telecom, Nokia i NTT. Jak widać układ sił jest zrównoważony, a zgodnie z zasadami IEEE, technologia, która ma być podstawą oficjalnego standardu, musi uzyskać poparcie co najmniej 75% producentów zaangażowanych w prace nad specyfikacją.

Kilka miesięcy temu w pierwszym głosowaniu założenia techniczne przedstawione przez grupę TGnSync zyskały 57-proc. wsparcie i stały się głównym kandydatem do standaryzacji, ale w kolejnym majowym głosowaniu wsparcie to spadło do 49%. Ten prawie równy podział opinii powoduje, że IEEE nie jest w stanie podjąć wiążącej decyzji, jakie technologie mają być podstawą przyszłego standardu, co grozi utknięciem prac w martwym punkcie.

Niezgoda na kanale

Zdaniem specjalistów różnice techniczne między propozycjami TGnSync i WWiSE są niewielkie. Oba rozwiązania bazują na technologii MIMO, która pozwala na zwiększenie przepustowości sieci do ok. 300 Mb/s (obecnie nominalna przepustowość IEEE 802.11a/g to 54 Mb/s, a praktyczna - 20-24 Mb/s). MIMO wykorzystuje technikę jednoczesnego przesyłania dwóch lub więcej strumieni danych w każdym kanale przy zastosowaniu kilku anten oraz układy do separowania i agregacji transmitowanych informacji.

Na rynku są już dostępne interfejsy MIMO bazujące na chipsetach opracowanych przez Airgo Networks, które są obecnie jedynymi tego typu układami wytwarzanymi na skalę masową. Według przedstawicieli Airgo mają one ok. 3-proc. udział w sprzęcie Wi-Fi dostępnym na rynku.

Różnice między rozwiązaniami TGnSync i WWiSE dotyczą szczegółów technicznych implementacji techniki MIMO. System TGnSync wykorzystuje pasmo 5 GHz i kanały o szerokości 40 MHz, a nie standardowe 20 MHz, a WWiSE - pasmo 2,4 MHz oraz dotychczas stosowaną szerokość kanału - 20 MHz. Oba rozwiązania wykorzystują też zestawy anten o odmiennej konstrukcji i liczbie elementów.

Standard IEEE 802.11n ma zapewniać praktyczną przepustowość na poziomie co najmniej 100 MB/s, a więc przynajmniej 5-krotnie większą od ok. 20 Mb/s osiąganych obecnie w sieciach 802.11a/g. Wciąż będzie to sieć współdzielona (a więc działająca tak jak sieć LAN bez przełącznika), ale znacznie większe pasmo ma pozwolić na jej zastosowanie m.in. do efektywnej transmisji wielu strumieni wideo, audio, dużych plików multimedialnych lub obsługi aplikacji wykorzystujących symulacje.

Kompromis po MIMO

Spadek poparcia dla propozycji TGnSync oznacza, że IEEE zostanie zmuszona do ponownego głosowania nad wcześniej zgłaszanymi propozycjami WWiSE. Jim Zyren, dyrektor ds. marketingu w Conexant, firmie należącej do grupy WWiSE, sądzi, że oba obozy powinny dojść do porozumienia i być może już w lipcu lub najpóźniej we wrześniu na kolejnym spotkaniu IEEE pojawi się kompromisowa propozycja standardu mająca wreszcie szansę uzyskania większego niż 75-proc. wsparcia.

Według dobrze poinformowanych źródeł, TGnSync jest skłonna zrezygnować z wykorzystania rozszerzonego, 40 MHz kanału transmisji (pozostawiając to rozwiązanie jako opcję), a WWiSE - zmodyfikować swoje rozwiązanie i wprowadzić proponowane przez TGnSync techniki formowania sygnału przez zestawy anten umożliwiające precyzyjne ogniskowanie wiązek sygnałów radiowych.

Wi-Fi bliżej telefonu

Atheros Communications i Conexant Systems wprowadzają kolejną generację zminiaturyzowanych, energooszczędnych i tanich układów scalonych do obsługi interfejsów Wi-Fi. Mają one znaleźć zastosowania w dwusystemowych (GSM i Wi-Fi) telefonach komórkowych nowej generacji, a także w innych urządzeniach przenośnych zasilanych przez baterie. Conexant wprowadził do sprzedaży układy CX3110X obsługujące interfejsy standardu 802.11g (54 Mb/s, pasmo 2,4 GHz). Atheros oferuje na razie testowe wersje AR6001G i AR6001X, odpowiednio jedno- i dwuzakresowe układy radiowe 802.11g i 802.11a/g (54 Mb/s w paśmie 2,4 GHz oraz w 2,4 + 5 GHz). Ich masowa produkcja ma zostać uruchomiona w III kwartale tego roku.

Radiowe USB i nie tylko

Wireless USB Promoter Group opracowała pierwszą specyfikację bezprzewodowej wersji interfejsu USB - Wireless USB 1.0 i przekazała ją organizacji USB IF (USB Implementers Forum), która zajmuje się zarządzaniem standardami dotyczącymi USB. Wireless USB Promoter Group skupia siedem firm: Intel, Microsoft, Hewlett-Packard, Agere Systems, NEC, Philips oraz Samsung i zajmie się m.in. testami zgodności i przyznawaniem odpowiednich certyfikatów urządzeniom wyposażanym w bezprzewodowe złącza USB. Testy mają się rozpocząć przed końcem czerwca br. w laboratorium przygotowanym przez Intela, a pierwsze produkty z logo Wireless USB pojawią się na rynku amerykańskim pod koniec tego roku.

Nowe interfejsy mają zastąpić kablowe wersje USB, oferując równie wysoką przepustowość 480 Mb/s przy odległościach między urządzeniami nieprzekraczających 3 m. Wireless USB jest oparty na jednej z wersji technologii UWB (Ultra Wide Band - szerokopasmowa łączność radiowa) wspieranej przez grupę firm na czele z Intelem tworzących tzw. WiMedia Alliance. Alternatywny standard proponowała organizacja USB Forum (Motorola i Freescale Semiconductor), ponieważ jednak obie grupy nie porozumiały się, WiMedia postanowiła walczyć o rynek polityką faktów dokonanych. Jak pisaliśmy, również Bluetooth SIG postanowił wykorzystać technologię Ultra Wide Band, a wkrótce można spodziewać się także radiowej wersji FireWire (IEEE 1394).

Nowa generacja bezprzewodowych interfejsów USB pojawi się na razie w USA - tylko tam bowiem technologia Ultra Wide Band została dopuszczona do użytku. Jednocześnie rynek amerykański jest wystarczająco duży, by umożliwić masową produkcję i sprzedaż tego typu rozwiązań bez oczekiwania na zmiany prawne w Europie i Azji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200