Klienci oczekują dziś od dostawcy IT, doradztwa i spojrzenia na rynek wiele lat do przodu – mówi Andrzej Zając, Prezes Zarządu Integrated Solutions

Wywiad

Klienci oczekują dziś od dostawcy IT, doradztwa i spojrzenia na rynek wiele lat do przodu – mówi Andrzej Zając, Prezes Zarządu Integrated Solutions

Andrzej Zając, Prezes Zarządu Integrated Solutions

Integrated Solutions jest na rynku równo 10 lat, więc jest żywym świadkiem niesamowitego przyspieszenia i zmian zachodzących na rynku IT w ostatniej dekadzie. Inne są rozwiązania, inne też potrzeby firm.

Przeszliśmy tę samą drogę transformacji cyfrowej, jaką pokonali nasi Klienci - od koncepcji ‘zrób to sam’, dostarczając sprzęt i usługi wsparcia, poprzez kompleksowe wdrożenia, do powszechnego obecnie modelu, w którym „wszystko jest usługą”.

To pokazuje jak w ciągu dekady diametralnie zmieniło się podejście Klientów do obsługi swoich własnych procesów IT. 10 lat temu firmy zapełniały serwerownie niemałą ilością sprzętu i nie były szczególnie zainteresowane rozwiązaniami, które szybko i bezpiecznie przetwarzały rosnącą ilość danych. Punktem zwrotnym było RODO, które oprócz nowych możliwości uwidoczniło też wszystkie luki w systemach. Lawinowo wzrosło więc zapotrzebowanie na kompleksowe usługi bezpieczeństwa, chmurowe oraz outsourcing specjalistów. Rynek IT przestawił się z rozwiązań sprzętowych na model projektowy i Software Defined. Dzisiaj Klienci oczekują rozwiązań end-2-end, które zoptymalizują ich procesy biznesowe i pozwolą skalować je do bieżących potrzeb.

Firmom, zwłaszcza z sektora MŚP, coraz trudniej jest utrzymywać szerokie kompetencje z obszaru nowoczesnej infrastruktury IT, cyberbezpieczeństwa, chmury czy software’u. Czynników jest oczywiście wiele – dynamicznie zmieniające się otoczenie rynkowe, rosnące koszty pracy, ale przede wszystkim brak wysoko wykwalikowanych specjalistów IT. Dlatego przedsiębiorstwa, które chcą się dynamicznie transformować, coraz częściej decydują się na model ‘as a service’. Korzystanie z rozwiązania bez konieczności jego kupowania daje elastyczność o jakiej jeszcze kilkanaście lat temu mogliśmy tylko pomarzyć.

Nie zapominamy jednak o klasycznych usługach integratorskich, które zbudowały naszą pozycję na rynku. Ten obszar nadal rośnie, szczególnie w sektorze największych przedsiębiorstw, które wciąż wolą budować własne chmury i własne DC. W tym segmencie Klienci zorientowani są głównie na budowę swoich własnych rozwiązań ‘as a service’, ale z pełną automatyzacją infrastruktury, z czym najchętniej przychodzą do partnera mającego w tym zakresie wysokie kompetencje. 10 lat temu nikt też nie oczekiwał od integratora roli strategicznego doradcy w biznesie. Dziś consulting jest jedną z ważniejszych usług oferowanych przez największych dostawców rozwiązań IT.

IS już od kilku lat jest w czołówce firm informatycznych dostarczających rozwiązania dla ważnych segmentów gospodarki. Budowanie tak wysokiej pozycji to proces, który potrzebuje czasu jak i przestrzeni rynkowej. Jak wyglądała Wasza ścieżka do trzeciej na rynku firmy dostarczającej zintegrowane rozwiązania?

Od samego początku wiedzieliśmy, że rdzeniem działalności Integrated Solutions będą zaawansowane rozwiązania dla biznesu oparte na wiedzy i doświadczeniu najlepszych na rynku inżynierów. I takich specjalistów IS zatrudniał od startu działalności. Mieliśmy jedno zadanie – połączenia świata telekomunikacji i IT - co w 2011 było wyzwaniem. Orange dostarczał łączność, sieci i narzędzia telekomunikacyjne my twarde IT - serwery, routery itd. W tamtym czasie ważną linią biznesową była szeroko pojęta komunikacja. Szybko wyczuliśmy tę potrzebę i poszerzyliśmy ofertę o usługi zintegrowanej komunikacji w chmurze, czyli Unified Communications as a Service, współpracując z Cisco System, liderem w segmencie rozwiązań sieciowych i komunikacyjnych. UCaaS znalazł odbiorców już w pierwszych miesiącach - naszymi klientami stały się czołowe firmy i instytucje publiczne. Poszliśmy za ciosem i zaczęliśmy rozszerzać swoje kompetencje cyfrowe. W tym celu nawiązaliśmy współpracę z takimi gigantami IT jak HPE, DELL (wcześniej EMC) i IBM oraz dostawcami oprogramowania Microsoft i Oracle. Z takimi partnerami mogliśmy stopniowo poszerzać zakres usług. Nie ograniczaliśmy się jedynie do współpracy z klientami Orange. Naszym zadaniem było samodzielne pozyskiwanie klientów i rywalizowanie z innymi firmami technologicznymi. Przy tym stale rozwijaliśmy swoje kompetencje – tym razem wokół centrów danych, wirtualizacji, backupu i cybersecurity. Współpracujemy z największymi dostawcami rozwiązań bezpieczeństwa na świecie - Cisco, Palo Alto, F5 Networks, Checkpoint, Fortinet, Forcepoint, Infobox. Obok wdrażania i utrzymywania systemów bezpieczeństwa, obsługi serwisowej, testów, doradzamy także Klientom jak zamykać luki w środowisku IT i usprawniać procesy kluczowe dla zachowania ciągłości działania.

Ostatnie lata to z kolei rozwój kompetencji cloud, własnych produktów i partnerstw z globalnymi graczami jak np. VMware, Google, AWS, Oracle. Dynamicznie rozwijamy także usługi wspierające pracę zdalną i hybrydową – MS Teams, Webex, czy Security w rozproszonych środowiskach.

W biznesie tak konkurencyjnym jak rynek integratorski przewagę zapewnia kombinacja technologii, doświadczenia, kapitału i kompetencji. Czy któryś z tych elementów jest dla Was szczególnie istotny?

Ludzie. IS od początku miał otwartą ścieżkę na zatrudnianie najlepszych specjalistów na rynku IT – architektów chmury, ekspertów ds. integracji rozwiązań cyberbezpieczeństwa. Dzięki temu realizowaliśmy coraz bardziej złożone projekty i mogliśmy oferować profesjonalny consulting. Nasi Klienci są wymagający, znają się na biznesie, ale od nas oczekują także doradztwa i spojrzenia na rynek Klienta wiele lat do przodu. Consulting to w tej chwili jeden z dynamiczniej rozwijających się filarów kompetencyjnych w naszej firmie.

Pozycja rynkowa IS to oczywiście także zasługa obecności w Grupie Orange - specjalizacje poszczególnych spółek pozwalają realizować Grupie projekty od szybkich łączy zaczynając, na dedykowanych rozwiązaniach chmurowych i software’owych kończąc. A nierzadko łącząc wszystkie te składowe. Dziś IS jest postrzegany jako rzetelny partner dużych firm i korporacji oraz instytucji publicznych. Potwierdzeniem są pozycje w rankingach, które od lat pokazują naszą ścieżkę wzrostu – w Waszym Raporcie TOP200 zajmujemy 5. pozycję wśród największych dostawców IT dla dużych firm i korporacji i drugą wśród firm IT dostarczających rozwiązania dla sektora publicznego. To pokazuje, że potrafimy realizować niełatwe, wielowymiarowe projekty dla samorządów i instytucji państwowych. I robimy to dobrze, bo Ci Klienci do nas wracają. Równie dobrze wypadamy w takich branżach jak Transport i Logistyka, Bankowość czy Handel. To te sektory w ostatnich latach cyfryzowały się najszybciej, zwłaszcza w okresie pandemii.

To właśnie nasz know-how budowany przez dekadę - ludzie, ich wiedza, obecność w Grupie Orange – wszystkie te czynniki pozwalają nam realizować dziś najbardziej wymagające technicznie projekty.

Kto na rynku IT stoi w miejscu, nie dogoni konkurencji. Wspominaliśmy o niesamowitej dynamice technologii, pojawiają się wciąż nowe rozwiązania, specjalizacje, kompetencje. W jakim kierunku Integrated Solutions chce zmierzać, by zachować wypracowaną pozycję?

Będziemy oczywiście dalej rozwijać model „as a service”, który z punktu widzenia Klienta oznacza potrzebę posiadania dostawcy kompleksowego. Partnera, który nie tylko rozumie wymagania biznesowe Klienta, ale któremu można powierzyć utrzymanie platform – choćby takich jak Kubernetes czy narzędzia DevOps.

Do tego rozwój naszych kompetencji consultingowych w zakresie bezpieczeństwa, infrastruktury IT, pracy zdalnej i hybrydowej czy rozwiązań multicloud. Dzięki tym ostatnim, Klienci mogą efektywniej zarządzać kosztami platform tj. GCP, AWS czy Integrated Computing. Podpowiadamy także jak architekturalnie budować aplikacje cloud native, po to by optymalizować środowiska chmurowe. Te kompetencje są coraz istotniejsze na rynku, z pewnością będziemy je rozwijać.

Mocno stawiamy także na automatyzację procesów oraz machine learning. Dostarczanie platform ‘AI i ML as a service’ będzie kolejnym krokiem. Tego typu usługa - rozliczana z mocy i zasobów dyskowych w połączeniu ze światłowodem Orange i przy zachowaniu pełnej poufności danych zlokalizowanych w polskich data center Orange - tak, widzimy tu duży potencjał.

Integrated Solutions to Grupa Orange, w skład której wchodzą inne podmioty i inne kompetencje. Czy bycie w tak rozbudowanej strukturze to szansa na synergię i czerpanie z doświadczenia?

Razem z Orange, BlueSoft i Craftware tworzymy dziś szeroką ofertę rozwiązań ICT praktycznie dla wszystkich sektorów gospodarki. Dzięki efektowi skali i synergii przychody z ICT rosną w Grupie 25-30% rocznie. Każda ze spółek ma swoje przewagi rynkowe – po stronie IS – tak jak już podkreślałem – to przede wszystkim znakomici specjaliści w domenie integracji systemów IT, infrastruktury, chmury i bezpieczeństwa.

Skoro urodziny, to i życzenia! Czy jest coś, czego życzylibyście sobie najbardziej?

Spełniło się jedno z moich najważniejszych życzeń jako szefa zarządu - IS nie jest dziś tylko integratorem IT, ale przede wszystkim silnym graczem na rynku ICT, o dużej samodzielności, co roku zwiększającym swoje przychody i współpracującym z liderami światowego rynku IT. Czego można sobie życzyć więcej? Może dobrej koniunktury, która pozwoli firmom odważniej podejmować decyzje dotyczące procesów transformacyjnych. Takie inwestycje są często „game changerem”, który pozwala wejść na zupełnie nowy poziom konkurencyjności.