"Kineskopowa mafia"

Komisja Europejska oskarżyła producentów wyświetlaczy CRT o nieuczciwe praktyki rynkowe - wytwórcy mieli sztucznie zawyżać ceny urządzeń. Komisja nie wymieniła nazwy żadnej z firm podała jednak, że oficjalna lista zastrzeżeń została przekazana holenderskiemu koncernowi Philips.

Wnioski sformułowane przez KE są rezultatem prowadzonego od dwóch lat postępowania, wszczętego z uwagi na skargi klientów. Użytkownicy narzekali na utrzymujące się na wysokim poziomie ceny monitorów CRT, mimo wyraźnego spadku popytu na takie urządzenia wywołanego popularyzacją technologii LCD.

Spadek cen mieli sztucznie powstrzymywać producenci wyświetlaczy CRT. W zmowie cenowej uczestniczyć miały koncerny Philips, LG, Chunghwa Picture Tubes (należąca do tajwańskiej spółki Tatung), Matsushita (Panasonic), Samsung i Toshiba.

Zobacz również:

  • IPS, OLED, mini-LED czy QLED - jaka matryca do pracy?

Firmy, do których Komisja skierowała formalne dokumenty z zastrzeżeniami, mają dwa miesiące na ustosunkowanie się do nich.

Zmowy cenowe nie są zakazane w europejskim prawie karnym (w przeciwieństwie np. do amerykańskiego). Są jednak uznawane za jedną z najpoważniejszych form naruszenia przepisów o ochronie konkurencji, i jako takie, są zabronione prawem cywilnym. Za udział w zmowie (kartelu) grozi Komisja Europejska może ukarać spółkę karą finansową w wysokości do 10 % rocznej wartości globalnej sprzedaży.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200