Kierunek: cyfrowe państwo usługowe

Przełom cywilizacyjny dzięki zastosowaniu technologii zapowiada Witold Kołodziejski, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.

Witold Kołodziejski, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Cyfryzacji, przedstawił wizję cyfryzacji e-usług nowego rządu oraz szczegółowe cele jej realizacji. Kluczowe hasła to rozwój, integracja i partycypacja. Jakie praktyczne działania zapowiada Ministerstwo Cyfryzacji?

„Uważamy że sprawna i skuteczna e-administracja będzie skutecznym bodźcem do rozwoju kraju” - mówił w trakcie konferencji Computerworld "Państwo 2.0" Witold Kołodziejski. „Koncepcja rządu jest taka, że element technologiczny jest czymś więcej niż samą technologią. To element porządkowania struktur państwa. […] Technologie informatyczne są tylko pretekstem do stworzenia państwa nastawionego na obywatela” - podkreśla.

Zobacz również:

  • Radosław Maćkiewicz nowym dyrektorem Centralnego Ośrodka Informatyki

Strategiczny kierunek

Kluczowym, strategicznym kierunkiem informatyzacji usług publicznych ma być koncepcja państwa usługowego. Co to w praktyce oznacza? Podstawowe, wskazane przez ministra Kołodziejskiego zasady państwa usługowego to: służebność wobec obywateli i przedsiębiorców, bezpieczny dostęp do sieci i usług publicznych, szybki rozwój nowoczesnej infrastruktury telekomunikacyjnej, bieżący i łatwy dostęp do danych publicznych, a także rozwijanie cyfrowych kompetencji obywateli.

„Zamierzamy w ciągu kilku lat doprowadzić do sytuacji, w której 50% społeczeństwa będzie korzystało z 80% usług publicznych przez Internet” - mówi Witold Kołodziejski.

Zdiagnozowane problemy...

Realizacja zasad państwa usługowego wymaga szczegółowego ukierunkowania prac po uprzednim zdiagnozowaniu problemów. „Mamy tysiące kilometrów światłowodów, mamy centra obliczeniowe, możemy powiedzieć, że od nadmiaru zaczyna nas boleć głowa. Podstawowe pytanie brzmi: co robić z tym dalej? Co zrobić, by wszystkie te systemy zintegrować?” - pyta Witold Kołodziejski. „Potworzyliśmy wyspy, które nie komunikują się, nie współpracują”, po czym zapowiada: „będziemy łatać te dziury, budować mosty między rozrzuconymi narazie projektami”.

Fundamenty - podstawowe elementy twardej infrastruktury - są na wysokim poziomie. Zbudowano liczne platformy, aplikacje, centra danych, czy tysiące kilometrów sieci szkieletowych. „Największym problemem jest brak właściwych modeli biznesowych dla tych sieci” - mówi Kołodziejski. „Piętą achillesową naszej infrastruktury jest ostatnia mila, pozyskanie ostatniego klienta - traktując to w kategoriach biznesowych. A dla nas - dotarcie do obywateli”. Rozwój centrów przetwarzania danych administracji publicznej czy wspomnianych sieci to efekt inwestycji realizowanych w poprzednich perspektywach budżetowych UE. „Nabudowaliśmy bardzo fajnej infrastruktury, ale stopień wykorzystania na poziomie 30% możliwości to dzisiaj standard” - konkluduje Kołodziejski. Działające obecnie systemy to w istotnej części modelowe silosy informacyjne.

… i proponowane rozwiązania

Chcąc lepiej wykorzystać istniejącą infrastrukturę, Ministerstwo zapowiedziało inwentaryzację i monitorowanie istniejących już systemów e-administracji, a także dążenie do ich integracji. Celem takich działań jest ułatwienie dostępu do danych publicznych, zwiększenie wydajności procesów zarządczych, a także redukcja kosztów. „Nie chcemy tworzyć jednego rejestru i jednej bazy danych. Chodzi nam o integrację i wymianę informacji miedzy istniejącymi rejestrami, by nie dublować tych samych danych” - podkreśla Witold Kołodziejski.

7 podstawowych założeń cyfrowego państwa usługowego
  • Orientacja administracji na usługi cyfrowe
  • - e-usługi nie mogą przenosić papierowych procedur online

    - usługi adekwatne do potrzeb społeczeństwa

    - administracja przyjazna dla obywateli i przedsiębiorców

  • Ujednolicenie standardu elektronicznego obiegu dokumentów w administracji
  • - wspieranie jednego systemu elektronicznego obiegu dokumentów

    - podnoszenie kompetencji po stronie administracji

  • Inwentaryzacja i monitorowanie systemów e−administracji
  • - rozwój centrów przetwarzania danych e-administracji

    - ponadresortowa baza analityczna - hurtownia danych

    - back-up i usługi w chmurze – bezpieczna przestrzeń dyskowa

  • Jeden portal informacji i usług administracji
  • - zintegrowanie i rozwój rejestrów państwowych

    - brama do usług (jeden adres), BIP

  • Jednolity standard cyfrowej identyfikacji obywatela
  • - eID

    - wykorzystanie kanałów usługodawców komercyjnych

  • Współpraca rząd-samorząd – dobry model
  • - transparentność, otwartość, efektywność

    - uniknięcie dublowania wydatków (demarkacja)

    - zapewnienie interoperacyjności między systemami centralnymi i regionalnymi

  • Bezpieczny dostęp do sieci i e-usług (dyrektywa NIS)
  • Wszystkiemu przyświeca główna idea: cyfrowe państwo usługowe. „Orientacja na usługi cyfrowe […] to kwestia i usług i organizacji państwa od strony urzędowej. Krótko mówiąc - nowoczesna technologia nie służy odtwarzaniu starych analogowych procesów, ale jest dla nas pretekstem do ich rewizji” - mówi minister Kołodziejski. Obecnie często „elektroniczny obieg dokumentów służy jako cyfrowa kopia obiegu tradycyjnych dokumentów. Nie ma podstaw, by takie analogowe podejście odtwarzać”. Elektroniczne usługi i dokumenty nie mogą być prostą kopią tradycyjnych formuł działania. W odniesieniu do cyfryzowanych obszarów administracji obowiązywać będzie zasada „digital first”, wedle której nowe usługi tworzone będą najpierw z myślą o ich świadczeniu drogą elektroniczną, a dopiero później tradycyjną, „papierową".

    „Między urzędami będzie rozwijana standaryzacja. Chodzi o standard i format dokumentów wychodzących z urzędów” - zapowiada Kołodziejski. „Będziemy rozwijać platformę [elektronicznego obiegu dokumentów - red.], którą będziemy bezpłatnie oferować urzędom”. Projekt ten będzie adresowany zarówno do podmiotów administracji centralnej, jak i lokalnej. Ministerstwo zapewni dostęp do usługi, wsparcie i helpdesk. Wykorzystanie platformy będzie oczywiście fakultatywne, gdyż wiele jednostek publicznych zdążyło już wdrożyć rozwiązania komercyjne. Obligatoryjne będzie z pewnością ich dostosowanie do wypracowanych przez Ministerstwo Cyfryzacji standardów.

    Novum w administracji publicznej ma być także standaryzacja w odniesieniu do cyfrowej identyfikacji klientów oraz interfejsu użytkowników i identyfikacji wizualnej rządowych serwisów.

    Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada usprawnienie Profilu Zaufanego. „My ten moduł możemy wydzielić, i będziemy chcieli go stosować do różnych zadań, m.in do programu 500+” - mówi Witold Kołodziejski, dodając zaraz, że „jednolity standard [identyfikacji - red.] nie znaczy, że jedna metoda”. Zapowiada nowe metody autoryzacji, m. in. wykorzystanie popularnych kanałów dostępu usługodawców komercyjnych, w szczególności banków. To nawiązanie do duńskiego modelu digitalizacji.

    „Zamierzamy w ciągu kilku lat doprowadzić do sytuacji, w której 50% społeczeństwa będzie korzystało z 80% usług publicznych przez Internet” - mówi Witold Kołodziejski.

    Jako przykład standaryzacji w odniesieniu do puntów dostępu minister Kołodziejski wspomina liczne wojewódzkie portale w rodzaju „Wrót Mazowsza” czy „Wrót Podlasia”. Tymczasem, „obywatela nie interesuje przez jakie wrota wchodzi, ale to, że chce załatwić sprawę” - podkreśla. Struktura tego typu serwisów jest niejednolita, a dostępne usługi rozproszone. To ma się zmienić wraz z uruchomieniem jednej strony rządowej, o której w trakcie konferencji „Państwo 2.0” mówił Paweł Szefernaker, Sekretarz Stanu w KPRM. Więcej informacji na ten temat znajduje się tutaj.

    „Administracja, aby była skuteczna, musi być właściwie koordynowana. Rozwój tych usług musi być odpowiednio koordynowany przez państwo”. Tę rolę odegra Ministerstwo Cyfryzacji, które zadba o koordynację prac międzyresortowych, współpracę z interesariuszami (rząd, samorząd, partnerzy społeczni, biznes), realizację dojrzałych e-usług, czy też bezpieczną identyfikację i bezgotówkowe płatności. Te ostatnie to standard w sektorze prywatnym, który w sektorze publicznym dotąd jest w ogóle nieobecny. Trudno wyobrazić sobie zdigitalizowane usługi, które trzeba by było opłacić „analogowo”.

    Co ma wynikać z przyjętych założeń? Ostatecznie celem jest "transformacja państwa w kierunku potrzeb obywateli i przedsiębiorców: model usługowy” - podsumowuje Witold Kołodziejski. „Przełom cywilizacyjny dzięki zastosowaniu technologii".

    Kierunek: cyfrowe państwo usługowe

    Witold Kołodziejski, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.

    W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

    TOP 200