Katastralne żniwa

Koniec roku obfituje w komunikaty spółek dotyczące nowych kontraktów. Wśród nich są wielomilionowe zlecenia Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dla IACS oraz Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii w zakresie budowy systemu katastralnego.

Koniec roku obfituje w komunikaty spółek dotyczące nowych kontraktów. Wśród nich są wielomilionowe zlecenia Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dla IACS oraz Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii w zakresie budowy systemu katastralnego.

Dlaczego Roman Kluska zgodził się wystąpić w wyborczych spotach reklamowych PiS-u z totalną krytyką podatku ad valorem (od wartości nieruchomości), zwanego potocznie podatkiem katastralnym? Od tylu lat słyszeliśmy przecież, że obecny sposób naliczania podatku (od wielkości powierzchni) jest niesprawiedliwy i nie pozwala ucywilizować stosunków własnościowych na polskim rynku. A jednak, jego zdaniem, właśnie podatek ad valorem jest nazbyt uznaniowy - nie opiera się na żadnym obiektywnym wskaźniku, tylko na wycenie, którą można zaniżyć lub zawyżyć, zwłaszcza jeśli mieliby się tym zajmować urzędnicy. W oczach Romana Kluski - opowiadającego się zdecydowanie za uproszczeniem systemu podatkowego - taki sposób naliczania podatku spowodowałby wzrost korupcji.

"Nie zmienia to faktu, że należy dalej uporządkowywać sprawy ewidencyjne, czyli kataster. Gdy załatwiam sprawy w wydziale geodezji, urzędnicy korzystają z map cyfrowych, co niezmiernie ułatwia prowadzenie inwestycji. To mi się bardzo podoba" - i tym samym Roman Kluska rozdziela obie sprawy - podatek i rejestr. Skupmy się zatem na tym drugim, tym bardziej że minister finansów Teresa Lubińska od razu na początku swojej misji odłożyła sprawę podatku katastralnego ad calendas graecas, czyli na święty nigdy.

Urzędowy sojusz

Katastralne żniwa

Powiaty, w których zastosowano zintegrowane oprogramowanie do prowadzenia Ewidencji Gruntów i Budynków* (część geometryczna i opisowa)

Tymczasem Główny Urząd Geodezji i Kartografii (GUGiK) współpracując z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) dąży do budowy sprawnego systemu katastralnego. Z kolei ARiMR jest zobligowana przez Komisję Europejską do posługiwania się przy naliczaniu dopłat bezpośrednich od początku 2007 r. Systemem Identyfikacji Działek Rolnych (LPIS), wykorzystując - w przyjętym w Polsce rozwiązaniu - spójne dane graficzno-opisowe pochodzące z Ewidencji Gruntów i Budynków (EGiB). GUGiK natomiast tworzy za pieniądze PHARE Zintegrowany System Katastralny (ZSK). W tym celu od kilku lat twa proces konwersji i dostosowywania powiatowych baz danych ewidencji gruntów i budynków do wymagań ZSK oraz włączenie tych baz do systemu Integrującej Platformy Elektronicznej (IPE), która jest sercem polskiego katastru.

Siłą rzeczy obie instytucje od 2002 r. koordynują działania w zakresie wektoryzacji EGiB. Nic w tym dziwnego, ponieważ ewidencja gruntów i budynków prowadzona jest przez starostów w 378 powiatach za pomocą ok. 16 programów komputerowych, które w skali kraju nie są zunifikowane. Tylko w 44 powiatach znalazło zastosowanie oprogramowanie do prowadzenia zintegrowanej części opisowej i geometrycznej EGiB. Żeby zaś stworzyć LPIS, należy się posługiwać mapą ewidencyjną, zawierającą granice działek ewidencyjnych w postaci wektorowej. Dotychczas ARiMR dysponował bazą opisową dla terenu całej Polski, zaś wektorową jedynie dla 21% obszaru Polski. Harmonogramy przewidują zakończenie wektoryzacji do końca 2006 r.

Wektor na miliony

Latem 2005 Jednostka Finansująco-Kontraktująca Funduszu Współpracy ogłosiła dwa duże przetargi na potrzeby GUGiK właśnie w zakresie budowy katastru oraz ARiMR w zakresie wwektoryzacji działek ewidencyjnych. Ich rozstrzygnięcie nastąpiło pod koniec listopada. W przypadku GUGiK zwycięskie firmy mają rok na utworzenie wektorowej mapy ewidencyjnej o nie pełnej treści (granice działek ewidencyjnych, granice użytków gruntowych, następnie na ich podstawie muszą przygotować mapę wektorową pól zagospodarowania (np. gdzie są grunty orne, sady, pastwiska) dla potrzeb systemu IACS.

Natomiast w przetargu dla GUGiK wykonawcy zobowiązali się przeprowadzić weryfikacje i dostosowanie baz danych katastralnych do wymagań Zintegrowanego Systemu Katastralnego oraz włączenie lokalizacji projektowych do systemu Integrującej Platformy Elektronicznej zbudowanego w ramach ZSK w 183 powiatach. W poprzednich latach IPE objęła 55 powiatów. Pozostałe powiaty trafią na IPE dzięki funduszom strukturalnym w ramach projektu GUGiK - geoportal.gov.pl. Wartość tego projektu to 19 mln euro. Koszty wektoryzacji to około 21,5 mln euro.

Kontrakty dla ComputerLandu

I tak ComputerLand zawarł łącznie cztery umowy z Funduszem Współpracy dotyczące katastru o wartości blisko 27,5 mln zł. Wraz ze swoimi partnerami - głównie firmą GEOMAR - ComputerLand przeprowadzając konwersje danych włączy regionalne bazy z województw lubelskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego, małopolskiego i podlaskiego do systemu IPE. Ponadto, w ramach zamówienia konsorcjum to wykona wektoryzację map katastralnych. Także konsorcjum ComputerLandu przeprowadzi szkolenia dla przyszłych użytkowników ZSK i systemu IPE. Mają one zwiększyć efektywność organów publicznych w zakresie rejestracji praw własności oraz dostarczania kompleksowej informacji o nieruchomościach dla celów gospodarczych i fiskalnych. Przeprowadzone szkolenia poprawią także funkcjonowanie wydziałów ksiąg wieczystych oraz pozwolą dostosować ewidencję gruntów i budynków do wymagań związanych z tworzeniem mechanizmów Zintegrowanego Systemu Katastralnego.

Kolejną sprawą, którą zajmie się to konsorcjum, jest przetworzenie do postaci cyfrowej mapy geodezyjnej danych znajdujących się w Powiatowych Ośrodkach Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej oraz stworzenie mapy pól zagospodarowania dla potrzeby LPIS. Dane te po przekazaniu do PODGiK zasilą, powstający na zlecenie GUGiK, Zintegrowany System Katastralny. Zamówienie dotyczy głównie obszaru województwa wielkopolskiego. Beneficjentem umowy jest Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Wreszcie konsorcjum ComputerLandu wykona i wdroży oprogramowanie do zarządzania m.in. danymi geodezyjnymi dla systemu LPIS. Spółka dostarczy również niezbędny sprzęt i dokona integracji z innymi systemami Agencji. Część GIS systemu zostanie wykonana z użyciem technologii ESRI.

Te cztery zadania mają się zakończyć w terminie od 6 do 12 miesięcy.

Kontrakty dla Prokomu

Podobny wysyp kontraktów odnotował Spin, który w konsorcjum z Neokartem (jego udziałowcem ma zostać niedługo właśnie Spin), OPGK Łódź i Polkartem za 27,9 mln zł utworzy wektorową mapę ewidencyjną dla ok. 2,38 mln działek - dla wybranych obrębów ewidencyjnych powiatów województw: śląskiego, opolskiego, świętokrzyskiego oraz łódzkiego. Na podstawie powyższych danych dotyczących użytków gruntowych stworzy wspomnianą wyżej mapę wektorową pól zagospodarowania dla potrzeb IACS.

Ponadto konsorcjum Spinu uzupełni warstwę wektorową mapy ewidencyjnej stworzonej w 2003 r. przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o dane dotyczące użytków gruntowych, klas bonitacyjnych oraz konturów budynków lub utworzy wektorową mapę ewidencyjną o pełnej treści dla 2,16 mln działek - dla obrębów ewidencyjnych województw mazowieckiego, podlaskiego, pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego. Na podstawie powyższych danych dotyczących użytków gruntowych ma być zaktualizowana mapa wektorowa pól zagospodarowania.

Znowu w tym samym przetargu, którego beneficjentem jest ARiMR, konsorcjum Spin zdobyło kontrakt na pozyskiwanie danych katastralnych oraz obszarów kwalifikowanych na potrzeby systemu Identyfikacji Działek Rolnych. Chodzi o obszar obejmujący woj. dolnośląskie oraz jeden powiat woj. opolskiego (brzeski). Zarobi na tym 12,5 mln zł.

Z kolei ABG Ster-Projekt - wspólnie z firmą Intergraph Polska - podpisał z ARiMR umowę o wartości 47,5 mln zł na rozbudowę systemu IACS. Umowa obejmuje kontrolę jakości technicznej danych graficznych oraz transfer danych graficznych i opisowych do systemu IACS z systemu LPIS, a także opracowanie i implementację rozwiązań wspomagających proces produkcyjnego wdrażania baz danych, w tym przetwarzania i weryfikacji danych graficznych.

Gdy dodamy do tego sukces tarnowskiej MGGP, która w przetargach zarówno GUGiK, jak i ARiMR zdobyła kontrakty, a także Techmexu (firma podpisała dwie umowy o wartości 13,5 mln zł na usługi polegające na wizualnej ocenie i wyznaczeniu pól zagospodarowania rolniczego na podkładzie aktualnej ortofotomapy), to okaże się jak szczęśliwie kończy się ten rok dla firm, które postawiły na geoinformatykę.

32,97 mln - tyle działek ewidencyjnych znajduje się w Polsce

831 GB - tyle liczą bazy Ewidencji Gruntów i Budynków

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200