Kable HDMI - coś, co jest niezbędne, jeśli chcemy podłączyć np. konsolę czy laptopa do telewizora. Albo monitor do komputera czy nawet listwy dźwiękowe.

Ponieważ ceny kabli HDMI ogromnie się różnią, można zrozumieć, że wiele osób zastanawia się nad różnicami. Czy warto wydać więcej, czy po prostu wybrać najtańszy kabel HDMI w markecie?

Istnieją różne standardy HDMI, z różnymi funkcjami, specyfikacjami i zmiennymi. Kabel trzeba natomiast kupić w taki sposób, aby spełniał nasze potrzeby i współpracował z danym sprzętem.

Kabel HDMI - co jest istotne?

W przypadku większości urządzeń — telewizorów, konsol do gier, dekoderów, a nawet niektórych systemów dźwiękowych — nie ma potrzeby kupowania kabla HDMI 8K. Większość ludzi potrzebuje tańszego kabla HDMI 2.0, obsługującego 4K do 60 kl./s. To kluczowa wiadomość.

Oczywiście, jeśli masz PS5 lub Xbox Series X (lub odtwarzacz Blu-ray Ultra-HD) i telewizor, który obsługuje 120 Hz (dwa razy więcej niż zwykle 60 Hz), będziesz chciał wybrać kabel HDMI 2.1. Są one również nazywane kablami 8K i mogą obsługiwać transfer z prędkością 48 Gb/s – znacznie więcej niż 18 Gb/s standardowych kabli High Speed HDMI 2.0.

Warto wiedzieć, że kable HDMI 2.1 są kompatybilne wstecz, więc będą działać po podłączeniu do portów HDMI 2.0.

HDMI 2.1

Kable HDMI 2.1 obsługują "ultra wysoką prędkość" 48 Gb/s, która ma obsługiwać wideo 8K (i do 10K), ale minie co najmniej kilka lat, zanim pojawią się powszechnie kompatybilne urządzenia.

Istnieją jednak funkcje, takie jak zmienna częstotliwość odświeżania i eARC, a także wideo 4K przy 120 Hz, które również wymagają kabla HDMI 2.1. Obecnie najpopularniejsze urządzenia, które korzystają z takiej wersji kabli HDMI to konsole do gier PS5, Xbox Series X. Pamiętajmy jednak, że telewizor również musi współpracować z danym standardem. Takimi są np. modele OLED marki LG.

Nie warto natomiast płacić za samą jakość kabla – to zwykle tylko marketingowe przechwałki, bo jakość obrazu czy dźwięku zależy od obsługiwanego standardu, a nie od samego jakości przewodu. Dany kabel albo działa, albo nie. Nie ma takiej sytuacji, że jakiś kabel będzie działał jakby lepiej od innego, bo jest droższy.