K/s w bankach na świecie

Większość banków coraz bardziej zdaje sobie sprawę z faktu, że wprowadzanie organizacji klient/serwer jest koniecznością, jeśli chce się być konkurencyjnym w branży. Stąd ich wysiłki w pozyskaniu zarówno programów użytkowych k/s, jak i dobrych specjalistów. Bankers Trust Co. zamierza rozwinąć swój system k/s, złożył więc propozycję współpracy dyrektorowi technicznemu Aetna Life & Consultanty, Lyle Andersonowi.

Większość banków coraz bardziej zdaje sobie sprawę z faktu, że wprowadzanie organizacji klient/serwer jest koniecznością, jeśli chce się być konkurencyjnym w branży. Stąd ich wysiłki w pozyskaniu zarówno programów użytkowych k/s, jak i dobrych specjalistów. Bankers Trust Co. zamierza rozwinąć swój system k/s, złożył więc propozycję współpracy dyrektorowi technicznemu Aetna Life & Consultanty, Lyle Andersonowi.

Znawcy branży uważają, że Aetna znajduje się w awangardzie amerykańskich firm używających technik informatycznych dla potrzeb biznesu. Jako kierownik techniczny w Aetna, Anderson zdobył potrzebne szlify, pomagając wprowadzać złożone projekty w wielkich, zdecentralizowanych instytucjach finansowych. Doświadczenie czyni go wartościowym graczem w zespole, który będzie pracował nad rozwojem architektury k/s w Bankers Trust.

Po trzech dniach w nowej pracy, na stanowisku wiceprezesa działu strategicznego planowania technicznego, Anderson określił swój wstępny program jako koordynację wykorzystania zainstalowanych w banku licznych PC i LAN w celu wzmocnienia systemu k/s. Według Michaela Packera, bezpośredniego zwierzchnika Andersona, będzie miał on szerokie kompetencje, których szczegóły są obecnie ustalane.

Przejście Andersona do Bankers Trust nie oznacza zmian w banku, a jest jedynie częścią trwających prac nad rozwojem systemów k/s i ma dopomóc w połączeniu użytkowników końcówek z potężnym w skali oddziału centrum danych. W ciągu ostatnich kilku lat bank wdrażał z powodzeniem programy użytkowe k/s. Jeden z nich np. daje klientom bezpośredni dostęp do informacji o rentach i majątku powierniczym. Inny pozwala klientom banku uzyskać informację o ryzyku różnorodnych usług bankowych takich jak poręczenia, opcje czy barter. Systemy udostępniania informacji dla pracowników finansowych korporacji pracują obecnie w architekturze k/s.

Trudno dziś znaleźć poważny bank, który nie przymierzałby się do wprowadzenia systemów k/s, mimo że jest to jeszcze nie do końca rozpoznany obszar i łatwo w nim o pułapki. K/s jest dla dużych banków koniecznością. Większość z nich zdaje sobie sprawę, że 75% środków wydatkowanych na systemy komputerowe przeznaczona jest na utrzymanie systemów do obsługi produktów bankowych wspierających towarową stronę bankowości. Przerzucenie tych środków na coś bardziej nowatorskiego, zwiększającego łatwo konkurencyjnośc, wymaga od banków hermetyzacji dotąd posiadanych systemów.

Hermetyzacja systemów jest coraz bardziej popularnym podejściem, pociągającym za sobą obudowanie starszych dużych komputerów bramkami komunikacyjnymi, interfejsami, programami usługowymi, które pozwalają użytkownikom na łatwy dostęp do danych i na ich bieżącą kontrolę.

Choć przejście w kierunku systemów k/s jest nieuniknione, amerykańscy analitycy bankowi proponują raczej metodę małych kroków. Nie można nauki chodzenia rozpoczynać na linie. Rozsądne banki nie zaczynają od programów obsługujących rachunek dziennych lokat, ale raczej od prostszych spraw, jak np. prowadzenie kont, od których w mniejszym stopniu zależy los banku.

Według Josepha Zyskina, analityka z Centrum Informatycznego Ernst & Young, Bankers Trust ma dodatkowy atut we wprowadzaniu k/s - lata doświadczeń zdobytych w funkcjonowaniu jako centrum handlowe. Firmy prowadzące duże organizacje handlowe mają większą wiedzę na temat nowoczesnego przetwarzania transakcji, sieci Unix czy systemów otwartych, bo parają się tym od lat. (CW- USA/mcyb)

Droga do architektury k/s jest pełna przeszkód. Robert Moll, analityk pracujący w Arthur D. Little, Inc. udzielił startującym w tej konkurencji kilku przestróg i rad:

Zalew rynku produktami w większości nie sprawdzonymi w praktyce bankowej może w krótkim czasie doprowadzić do bałaganu, zwłaszcza w bankach o napiętym budżecie.

Oszacowanie czasu i kosztów wprowadzenia systemów k/s jest niemal niemożliwe.

Oczekiwania rosną niebezpiecznie szybko, doprowadzając użytkowników do bankructwa. Nie należy instalować superpotężnych stacji roboczych, które rozwiążą wszystkie problemy firmy, lecz pozostać raczej przy prostszych rozwiązaniach.

Zapotrzebowanie na dobrych specjalistów od k/s znacznie przewyższa ich liczbę na rynku pracy.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200