Jednak 15 tysięcy
- 05.06.2002, godz. 15:20
Podczas pierwszego po fuzji z Compaqiem spotkania z analitykami Carly Fiorina zapowiedziała szybsze, niż planowano podjęcie działań w celu redukcji zatrudnienia. Do listopada br. z pracy w nowym HP zwolnionych zostanie 10 tys. osób, a w roku finansowym 2003 (rozpoczynającym się w listopadzie 2002) zostanie zredukowanych jeszcze 5 tys. etatów.
Około 9 tys. pracowników obejmą programy wcześniejszej emerytury. W razie dalszego spowolnienia gospodarczego możliwe są kolejne redukcje, a płace - zarówno kierownictwa, jak i pracowników - mają być zamrożone w całym roku finansowym 2003.
C. Fiorina poinformowała, że integracja HP i Compaqa postępuje szybko, a nowa firma ma szansę oszczędzić (poza redukcją zatrudnienia) poprzez m.in. lepsze zarządzanie nieruchomościami i renegocjację kontraktów do 3 mld USD. To o 500 mln USD więcej niż zakładano wcześniej. Cięcia kosztów są niezbędne, ponieważ zarząd HP nie przewiduje poprawy w branży informatycznej do końca roku.
Zobacz również:
- Data Scientist - jak stawiać pierwsze kroki w branży?
- Przychody na rynku chipów wzrosną w tym roku do ponad 600 mld
- Microsoft otwiera się na agencje rządowe - wszystko przez atak
W drugiej połowie roku finansowego 2002 HP przewiduje wzrost przychodów w stosunku do wyników ubiegłorocznych o 4-6%. Mają one wynieść od 35 do 36 mld USD. W przyszłym roku finansowym zarząd firmy spodziewa się wzrostu przychodów o 7-9%.