W laptopach znajdziemy ekrany o przekątnej od 11 do 17 cali. Mniejsze modele są bardziej przenośne i lżejsze, ale praca na nich jest mniej komfortowa i mają gorsze wyposażenie. Z kolei laptop z ekranem 17-calowym to tzw. desktop replacement, czyli zamiennik komputera stacjonarnego. Nie jest zaprojektowany z myślą o częstych podróżach – raczej będzie znajdować się stale na biurku, ale łatwo taki komputer zabrać np. na spotkanie w siedzibie firmy. Modele te mają ponadto pełnowymiarowe klawiatury z blokiem numerycznym, jak również napęd optyczny.

Najczęściej wybieranymi komputerami do pracy są mniejsze modele, z ekranem 13- lub 14-calowym. Takie laptopy również zapewniają komfortową pracę i mają wystarczająco szerokie klawiatury, przez co nawet osoby o dużych dłoniach mogą liczyć na wygodne użytkowanie. W przypadku klawiatury liczy się natomiast nie tylko jej szerokość i wielkość klawiszy. Warto zwrócić uwagę, czy skok klawiszy jest wystarczająco duży (nie mamy wtedy wrażenia, że stukamy opuszkami palców w marmurową płytę) oraz czy wciskanie klawiszy nie powoduje uginania się obudowy komputera, co świadczy o słabej jakości wykonania. Dodatkowo sprawdźmy, czy układ klawiszy nam odpowiada – czasami duże znaczenie dla komfortu pracy ma np. wielkość i rozmieszczenie klawisza [Enter], [Alt] czy [Delete].

Zobacz również:

• Rynek notebooków odrabia straty
• Powody dla których 16 GB RAMu powinno być standardem
• Brak miejsca na dysku? Najlepsze metody na zwiększenie pamięci

Przy zakupie należy zwrócić uwagę na rozdzielczość ekranu. Dla przykładu laptop z 13-calowym ekranem może pracować w różnej rozdzielczości, od 1366 x 768 pikseli, przez Full HD, Quad HD, a nawet 4K. Jeśli zdecydujemy się na bardzo dużą rozdzielczość na małym ekranie, wówczas litery czy elementy interfejsu programów mogą okazać się za małe i trzeba będzie je skalować. Dla ekranu 13" polecamy tryb 1366 x 768, natomiast dla 14- i 15-calowych można zdecydować się na Full HD (1920 x 1080), a dla 15- i 17-calowych nawet Quad HD (2560 x 1440). Rozdzielczość 4K w laptopach to bardziej zabieg marketingowy niż praktyczne rozwiązanie, w dodatku tak wysoka rozdzielczość obniża czas pracy na baterii.

Układ graficzny a zewnętrzny monitor

Większość laptopów biznesowych ma zintegrowane układy graficzne Intel lub AMD. Takie układy zapewniają w pełni zadowalającą wydajność do pracy, przez co nie są potrzebne samodzielne układy graficzne, projektowane z myślą o grach 3D. Z drugiej strony, jeśli w pracy wykorzystujemy oprogramowanie mogące zrobić użytek z możliwości układu graficznego (tzw. akceleracja GPU), np. CAD, Adobe Photoshop, narzędzie Premiere do edycji filmów HD, czy też program do wizualizacji grafik 3D na potrzeby prac architektonicznych, wówczas warto kupić laptop z wydajną grafiką. W tej sytuacji należy brać pod uwagę mobilne stacje robocze – takie komputery często mają wydajne układy graficzne. Jeśli zaś nie przeszkadza nam, że laptop mógłby mieć kolorową, podświetlaną klawiaturę i nieco krzykliwą obudowę (np. z czerwonymi wstawkami), wtedy możemy kupić po prostu laptop do gier. Są one tańsze niż mobilne stacje robocze, a oferują bardzo wysoką wydajność, np. w cenie ok. 4500 zł można kupić laptop z grafiką NVIDIA GeForce GTX 1060 Max-Q i czterordzeniowym procesorem Intel Core i7.

W tym miejscu trzeba podkreślić, że bardzo wysoka wydajność graficzna zapewni komfort pracy, ale nie przełoży się na wiarygodne odwzorowanie kolorów. Ekrany instalowane w laptopach zazwyczaj nie mają tak dobrych matryc jak zewnętrzne monitory do zastosowań profesjonalnych. Z tego powodu laptopowe wyświetlacze nie osiągają takiego zakresu barw jak monitory desktopowe. Jeśli więc pracujemy np. w pakiecie Adobe i tworzymy pliki graficzne do druku, trzeba dokupić do laptopa ekran zewnętrzny. W takim wypadku zwracajmy uwagę na dwa parametry.

Bardziej wymagający użytkownicy, którzy chcą kupić monitor zewnętrzny 4K, pracujący z częstotliwością odświeżania 100 Hz lub wyższą, powinni zdecydować się na laptop ze złączem mini DisplayPort lub HDMI 2.0, a także wyposażony w odpowiedni układ graficzny.

Po pierwsze, czy układ graficzny zastosowany w laptopie obsługuje rozdzielczość nominalną monitora zewnętrznego, jaki chcemy zakupić. I po drugie, czy laptop ma odpowiednie złącze wideo, dzięki któremu uda się podłączyć zewnętrzny monitor w taki sposób, by ten pracował w nominalnej rozdzielczości i przy odświeżaniu minimum 60 Hz. Może się okazać, że laptop ma złącze wideo w starszej wersji i będzie w stanie obsłużyć wysoką rozdzielczość tylko przy odświeżaniu 30 Hz. Wtedy wyraźnie ucierpi na tym komfort pracy, ponieważ obraz nie będzie płynny, będą zdarzać się przycięcia i efekt rozmycia, np. przy przesuwaniu okienek w systemie Windows. Bardziej wymagający użytkownicy, którzy chcą kupić monitor zewnętrzny 4K, pracujący z częstotliwością odświeżania 100 Hz lub wyższą, powinni zdecydować się na laptop ze złączem mini DisplayPort lub HDMI 2.0, a także wyposażony w odpowiedni układ graficzny.

Przechowywanie danych

Obecnie nośniki SSD w dalszym ciągu są wyraźnie droższe niż tradycyjne dyski twarde (HDD), niemniej zalecamy zakup laptopa wyposażonego właśnie w SSD. Są one o wiele szybsze, co bezpośrednio przekłada się na produktywność. W ciągu roku tylko poprzez korzystanie z SSD zamiast HDD możemy zaoszczędzić sporo czasu – nie tylko godziny, co całe dni lub tygodnie, zależnie od tego, jakie zadania wykonujemy i ile godzin przeznaczamy na pracę.

Nośniki SSD zużywają też mniej energii elektrycznej, co przekłada się na dłuższy czas pracy na zasilaniu bateryjnym. Co ciekawe, na rynku znajdziemy już laptopy wyposażone w nośniki SSD nowszej generacji, współpracujące ze złączem PCIe M.2. Takie komputery pracują jeszcze szybciej niż modele z napędem SSD w standardzie SATA III. Dla przykładu odczyt danych SSD M.2 może wynieść nawet 3000 MB/s, a laptop, jeśli w dodatku ma nowoczesną płytę główną, uruchamia się wówczas w mgnieniu oka – często włącza się szybciej niż zewnętrzny monitor.

Jednocześnie pamiętajmy, że dyski SSD obsługujące SATA III wciąż są bardzo wydajne i satysfakcjonujące dla większości użytkowników. Oferują odczyt danych na poziomie 500 MB/s, co w zupełności wystarcza do pracy wielozadaniowej w systemach Windows lub Mac OS. Laptopy z SSD SATA III są też, oczywiście, tańsze od tych z SATA M.2 – jest to różnica sięgająca kilkuset złotych.

Niezależnie od tego jaki nośnik będzie wewnątrz komputera, warto zadbać, aby laptop miał kilka portów USB 3.0, a przynajmniej jeden w standardzie USB Typu C. Do takiego portu można podłączyć urządzenia zewnętrzne, które potrzebują większej przepustowości danych/zasilania, np. zewnętrzny dysk SSD, uniwersalne ładowarki, stacje dokujące czy napęd Blu-ray.

Bateria i wyposażenie

Polecamy laptopy biznesowe z siecią Wi-Fi 802.11ac, złączem LAN do tworzenia przewodowego połączenia sieciowego, a także wyposażone w czytnik kart pamięci, jeśli często przenosimy dane na takich nośnikach.

Ważna przy wyborze laptopa jest również bateria. Komputer przenośny nie powinien być przenośny tylko z nazwy. Nawet większe modele, z 15-calowym ekranem, powinny działać na zasilaniu bateryjnym co najmniej 5–6 godzin. Laptopy mniejsze oferują obecnie ok. 8–12 godzin pracy na jednym ładowaniu. Co więcej, są też ultrabooki – laptopy zaprojektowane z myślą o pracy w podróży. Takie komputery mogą działać na baterii nawet do 20 godzin na jednym ładowaniu, niemniej są stosunkowo mało wydajne i mają skromne wyposażenie (np. tylko dwa porty USB, brak Mini DisplayPort czy USB Typu C). Na korzyść ultrabooków przemawia natomiast atrakcyjny design oraz lekkość (często poniżej 1 kg).

Ultrabooki mogą działać na baterii nawet do 20 godzin na jednym ładowaniu, ale są stosunkowo mało wydajne i mają skromne wyposażenie. Na ich korzyść przemawia atrakcyjny design oraz lekkość, często ważą poniżej jednego kilograma.

Na koniec zostają jeszcze inne komponenty, odpowiadające za wydajność komputera. To oczywiście procesor i pamięć RAM. Do codziennych zadań wystarczy procesor dwurdzeniowy, natomiast dla osób bardziej wymagających polecamy czterordzeniowe. Jeśli chodzi o konkretne modele, warto wybrać Intel Core i5 lub Core i7 albo AMD Ryzen Mobile (odpowiedniki układów Intela). Zalecana częstotliwość pracy to 2,5 GHz lub więcej. W przypadku pamięci RAM wybierajmy obecnie laptopy wyposażone w min. 8 GB pamięci, ponieważ oprogramowanie ma dziś wysokie zapotrzebowanie na pamięć. Zalecamy nawet 16 GB, tym bardziej że pamięci RAM nie są drogie.