Jak zostać lokalnym ISP?

Niemal w każdej miejscowości w Polsce świadczone są usługi dostępu do internetu, czasami nawet przez kilku dostawców lokalnych. Szacuje się, że ISP działający lokalnie dostarczają internet do około miliona odbiorców. Praktycznie każdy z odpowiednią dawką wiedzy może zostać lokalnym operatorem. Oczywiście, z technicznego punktu widzenia, ponieważ ekonomia tego przedsięwzięcia to już zupełnie inna historia.

Zapotrzebowanie na usługi dostępu do internetu na przestrzeni ostatnich lat gwałtownie wzrastało. Wynikało to głównie z dość licznych "białych plam", które oznaczały brak usług dostępu do internetu w pewnych rejonach na krajowej mapie zasięgów. Gdy problemy z dostępnością usług zostały częściowo rozwiązane, pojawiły się nowe wyzwania - związane z zapewnieniem szerokopasmowości łączy.

Wymagania prawne

Zanim przejdziemy do kwestii technicznych, które musi uwzględnić potencjalny ISP, musimy zapoznać się z podstawowymi regulacjami prawnymi, obowiązującymi w Polsce przy prowadzeniu działalności telekomunikacyjnej.

Jak zostać lokalnym ISP?

Stacjonarny dostęp szerokopasmowy w Polsce

Sprawami usługodawców telekomunikacyjnych zajmuje się Urząd Komunikacji Elektronicznej. Pierwszym krokiem nowego operatora powinien być wpis do ewidencji przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Gdy będziemy już zarejestrowanym przedsiębiorcą telekomunikacyjnym, możemy rozpocząć działalność. Oczywiście, wpis do ewidencji to nie tylko przywileje, ale i obowiązki. Ważnym obowiązkiem dostawcy jest sprawozdawczość. Sprawozdania powinny zawierać: ogólne dane finansowe (szczegółowe raporty finansowe trzeba przedłożyć po przekroczeniu określonego progu przychodu), informacje o liczbie odbiorców, wykorzystywanych technologiach, informacje o udostępnianiu danych osobowych uprawnionym instytucjom (np. policji czy prokuraturze) oraz inne informacje związane z działalnością telekomunikacyjną. Co ważne, sprawozdania zgodnie z harmonogramem należy przesyłać bez wezwania UKE. Jeżeli nie dopełnimy obowiązku, na operatora może zostać nałożona kara pieniężna. Na wezwanie UKE należy także udostępniać inne wymagane dane, np. o posiadanej infrastrukturze. W UKE załatwimy również wszystkie kwestie związane z częstotliwościami, takie jak rezerwacje, pozwolenia radiowe itp. UKE ma prawo kontrolować operatorów w zakresie prowadzonej działalności telekomunikacyjnej.

Najwięksi krajowi operatorzy nie zawsze mają możliwość zrealizowania usług o odpowiednim poziomie w każdym zakątku kraju, a znaczna ich część oferuje usługi wyłącznie w największych aglomeracjach. I tu właśnie pojawiła się furtka dla wielu lokalnych dostawców usług internetowych.

Trochę historii

Internet jako usługa dostępna bez ograniczeń czasowych nie ma długiej historii. Pierwszy domowy dostęp do internetu w krajowych warunkach stanowiły usługi realizowane poprzez analogowe i cyfrowe linie telefoniczne z wykorzystaniem modemów. Ze względu na niewielką szybkość takich łączy i dość wysokie opłaty uzależnione od czasu połączenia, szukano innych rozwiązań.

Pojawiła się usługa SDI (Szybki Dostęp do Internetu) i pierwsze sieci osiedlowe oparte na niej, które współdzieliły dostęp do internetu. Z czasem następował rozwój tego typu sieci, ale nadal zasadniczym problemem okazywała się łączność z operatorem, który mógł zapewnić połączenie z globalną siecią. Niedługo potem popularne stały się usługi Frame-Relay, a w dużych miastach łącza od komercyjnych oraz akademickich operatorów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200