Jak to się robi (w Ameryce)

Internet powstał w USA, tam znajduje się największa część jego użytkowników, większość nowych trendów też zaczyna się w Ameryce. Przyjrzyjmy się więc obecnej sytuacji Internetu z tamtej strony świata - być może stanie się ona naszą przyszłością.

Internet powstał w USA, tam znajduje się największa część jego użytkowników, większość nowych trendów też zaczyna się w Ameryce. Przyjrzyjmy się więc obecnej sytuacji Internetu z tamtej strony świata - być może stanie się ona naszą przyszłością.

CommerceNet - biznes uczy się używać Internetu (za rządowe pieniądze)

Z inicjatywy kilku firm z Doliny Krzemowej powstała sieć, której głównymi użytkownikami mają być firmy komercyjne. Inicjatywa ma na celu przybliżenie biznesowi możliwości, jakie oferuje Internet - łatwą, szybką i bezpieczną wymianę informacji, dostęp do ogromnych zasobów sieci. Oczekuje się, że stworzenie forum wymiany informacji między producentami, kooperantami, dostawcami i odbiorcami różnych towarów oraz usług pozwoli nie tylko pozyskać nowych klientów (w końcu 20 mln "Internautów" to ogromny rynek), ale także przyspieszyć czas reakcji firmy na potrzeby odbiorców. Elektroniczne katalogi, składanie zamówień, informacje serwisowe - wszystko to może być przesyłane przez Internet, przybliżając partnerów transakcji. Następnym krokiem CommerceNet będzie wprowadzenie dokumentów EDI (Electronic Data Exchange), pozwalających na w pełni bezpieczne i wiarygodne przekazywanie danych (np. dokumentów handlowych).

CommerceNet udostępni serwer World Wide Web, na którym będą zlokalizowane materiały reklamowe i handlowe poszczególnych firm. Multimedialne "home pages" będą służyły jako wizytówki firm oraz hipertekstowe odsyłacze do katalogów, literatury, blankietów zamówień itd. WWW jest coraz częściej wykorzystywane w Internecie, ale w tej chwili brak jest jeszcze powszechnie akceptowanych standardów: interfejsu użytkownika, pełnego bezpieczeństwa przesyłanych danych, niezaprzeczalnej identyfikacji nadawców informacji, systemu indeksowania zasobów. System będzie w pełni funkcjonalny dopiero po wprowadzeniu tych mechanizmów, ale jest to już kwestią niedługiego czasu.

Ciekawy jest sposób finansowania CommerceNet - podstawowe środki pochodzą z dotacji rządu federalnego stanu Kalifornia (6 mln USD), a pozostałe wniesione są przez kilkanaście firm reprezentujących m.in. operatorów sieci, firmy software'owe zajmujące się oprogramowaniem sieciowym i grupę firm komputerowych z Silicon Valley. Sytuacja w której rządowe pieniądze wydawane są na projekty prywatnego biznesu, mające w dodatku służyć również prywatnemu biznesowi, w Polsce wydaje się dość dziwna, ale przecież rozwój teleinformatyki przynosi korzyści wszystkim podmiotom działalności gospodarczej - pracownikom (nowe miejsca pracy), zatrudniającym ich firmom (dodatkowe zyski) i Państwu (podatki).

Future Fantasy Bookstore - coś, co już działa

Przykładem komercyjnego serwisu działającego w Internecie mogą być "elektroniczne księgarnie". Najczęściej zawierają one jedynie katalogi dostępnych pozycji, ale coraz częściej można również tą drogą zamówić książki, a czasem nawet za nie zapłacić. Na przykład w Future Fantasy Bookstore znajdziemy obszerny katalog wydawnictw science-fiction, fantasy, horrorów. Możemy zapoznać się ze streszczeniami i opisami książek oraz obejrzeć ich okładki. Zamówienia (na razie) przyjmowane są wyłącznie telefonicznie. W innych serwisach znajdziemy wydawnictwa techniczne, naukowe lub medyczne. United Techbook Company gromadzi dane o ponad milionie tytułów. Serwisy dostępne są poprzez WWW lub programy takie jak Gopher czy Telnet.

Silicon Graphics - przymiarki do Sieci

Pod adresemhttp://www.sgi.com znajdziemy serwer WWW prowadzony przez znanego producenta stacji roboczych i superkomputerów. Dotychczas SGI obecne było w Internecie pod postacią biuletynu z informacjami o nowościach (Iris On-line) oraz listy dyskusyjnej (comp.sys.sgi). Nowy serwer WWW (Silicon Surf) ma służyć głównie promocji wyrobów SGI oraz jako forum dyskusyjne użytkowników tych systemów. Na przykład na okładce serwisu (home page) znajdziemy następujące tematy: Headlines (notki prasowe, informacje o nowych produktach), Surf Shop (katalog produktów), The Classroom (informacje o kursach i szkoleniach), Techno Corner (informacje techniczne), Free Lunch (bezpłatne oprogramowanie i biblioteki do komputerów Silicon Graphics). W przyszłości planowane jest udostępnienie serwera jako platformy próbnej dla potencjalnych, przyszłych użytkowników systemów SGI oraz jako forum wymiany doświadczeń między użytkownikami dotychczasowymi. Silicon Graphics planuje inwestycje rzędu 2 mln USD w same tylko narzędzia związane z Internetem - przewidując, że oszczędności wynikające z lepszej i szybszej obsługi klientów wyniosą 4-5 mln USD.

Podobne projekty realizowane są przez firmy konkurencyjne - Digital, Sun, IBM - jak widać wszyscy doceniają znaczenie Internetu w marketingu. Według znaczącego wydawnictwa (Seybold) firmy, które nie włączą się do Internetowego marketingu i obiegu informacji do końca wieku - wypadną z rynku. W Polsce jeszcze tego nie widać, ale elektroniczny obieg informacji i dokumentów powoli staje się na świecie podstawą działalności gospodarczej, a Internet obejmuje ponad 85% światowej, elektronicznej wymiany danych...

Czym się różni reklama w Internecie

W początkach swojego istnienia reklama (i w ogóle działalność komercyjna) była powszechnie tępiona w Sieci. Firmy, które próbowały skorzystać z Internetu do reklamy swoich wyrobów spotykały się ze zdecydowanym oporem użytkowników i zazwyczaj były zarzucane tysiącami listów (elektronicznych) zawierających nieprzychylne komentarze na temat firmy bądź po prostu śmiecie doskonale blokujące linie telekomunikacyjne. Obecnie sytuacja wygląda nieco inaczej. Po pierwsze coraz rzadziej mamy do czynienia z reklamą aktywną, czyli wysyłaniem ogłoszeń do list dyskusyjnych czy poszczególnych odbiorców, za to spotyka się reklamę bierną - użytkownik musi sam "dodzwonić się" do serwisu, czyli wszystko dostaje na własne życzenie. Po drugie - wzrasta procent użytkowników komercyjnych, czyli z natury rzeczy zainteresowanych reklamą - zarówno swoją, jak i kierowaną do nas przez inne firmy. W końcu robienie interesów opiera się na nawiązywaniu kontaktów i wymianie informacji.

W porównaniu do tradycyjnej reklamy to, co możemy spotkać w sieci wyróżnia się nie tylko dobrowolnym uczestnictwem, ale także interakcyjnym stylem pracy, hierarchiczną lub hipertekstową strukturą informacji (szybki przegląd dostępnych tematów + bardzo szczegółowe informacje na "niższym poziomie") i ogromnym zasięgiem. Internetowe tablice ogłoszeniowe czynne są 365 dni w roku, 24 godziny na dobę i widoczne są z całego świata. Daje to klientowi szansę dokładnego porównania ofert różnych firm, możliwość dotarcia do niezależnych źródeł informacji (listy dyskusyjne) i swobodę wyboru.

Czy opłaca się być obecnym w Internecie w Polsce

Na pierwszy rzut oka Internet w Polsce nie jest zbyt atrakcyjny jako platforma promocji wyrobów lub usług. Niewielka (choć szybko rosnąca) liczba użytkowników komercyjnych wydaje się potwierdzać powyższą tezę. Należy jednak zwrócić uwagę, że obecni użytkownicy sieci - środowiska akademickie również stanowią atrakcyjny rynek i to wcale niemały - wszystkie większe ośrodki akademickie są już włączone do Internetu, liczbę osób korzystających z sieci szacuje się na ponad trzydzieści tysięcy. Uczelnie są poważnym odbiorcą sprzętu komputerowego, oprogramowania - Internet daje doskonałą możliwość zaprezentowania swojej oferty przez firmy sprzedające tego typu produkty.

Również zwykłym klientom Internet może mieć coś do zaproponowania - szybki serwis, informacje o dostępności różnych towarów, części zamiennych, demonstracyjne wersje oprogramowania, wyniki testów itp. Łatwo można sobie wyobrazić, że firmy sprzedające, np., instalacje sieciowe będą nadzorowały swoje realizacje przez Internet - bez potrzeby wyjazdów do siedziby klienta. Poczta elektroniczna może stać się oczywistym wyborem w wypadku pytań technicznych, porad, zgłaszania reklamacji. Wszystko to jest możliwe do zrealizowania już teraz, a jedyne potrzebne wyposażenie to modem i nieco oprogramowania pozwalającego korzystać z Internetu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200