Jak instalować Windows?

Nim zaczniemy instalować Windows musimy odpowiedzieć sobie na parę pytań. Do czego zamierzamy używać programów pracujących w tym środowisku? Czy zamierzamy zainstalować Windows jako zasadniczy, czy też będziemy z programów Windows korzystać sporadycznie? Czy gotowi jesteśmy wydać niemałą sumę pieniędzy na znakomite skądinąd aplikacje do Windows? Czy mamy świadomość tego, że każda nowa aplikacja do Windows, to zmniejszenie przestrzeni na dysku o dalsze 5 do 10 MB? Czy istotnie musimy używać programy, których nie ma w DOS-ie, a są nam potrzebne do naszej działalności zawodowej?

Nim zaczniemy instalować Windows musimy odpowiedzieć sobie na parę pytań. Do czego zamierzamy używać programów pracujących w tym środowisku? Czy zamierzamy zainstalować Windows jako zasadniczy, czy też będziemy z programów Windows korzystać sporadycznie? Czy gotowi jesteśmy wydać niemałą sumę pieniędzy na znakomite skądinąd aplikacje do Windows? Czy mamy świadomość tego, że każda nowa aplikacja do Windows, to zmniejszenie przestrzeni na dysku o dalsze 5 do 10 MB? Czy istotnie musimy używać programy, których nie ma w DOS-ie, a są nam potrzebne do naszej działalności zawodowej?

Jeżeli bowiem zamierzamy zainstalować Windows jedynie w celu zastąpiena używanej przez lata popularnej nakładki typu Norton Commander czy Xtree, to raczej będziemy rozczarowani. Podobnie chyba nie warto instalować Windows tylko dlatego, że przy okazji pojawiło się kilka nowych gier.

Te cząstkowe pytania sprowadzają się właściwie do jednego zasadniczego: dla kogo przeznaczone jest środowisko Windows? Producent odpowie, że dla każdego. Niemała grupa ludzi korzystająca z Windows w działalności zawodowej, w dziedzinach małej poligrafii, grafice, przetwarzaniu obrazów i in. I do takich zastosowań Windowsy nadają się najlepiej. Ważniejsze jest jednak, że rozwój oprogramowania pracującego w tym środowisku następuje znacznie szybciej, niż aplikacji dla systemu DOS, i warto skonfrontować swoje przyzwyczajenia i sposób pracy z komputerem w tym nowym środowisku. Ocenia się, że na świecie nie powstają żadne istotnie nowe programy dla DOS-u; wszystkie nowości od razu przystosowane są do Windows.

Jaka wersja Windows?

Nim ukaże się ten odcinek (lub niewiele później) w Polsce dostępna już będzie wersja 3.1 Windows. I tę wersję polecam. Jeżeli jednak nie chcemy czekać, to możemy zainstalować wersję 3.0, a po pojawieniu się nowej wersji - zamienić. Ma to także swoje zalety, ponieważ w wersji 3.1 nie ma jeszcze polskich liter, a popularna nakładka Polwin 2.1 firmy MSP, odmawia instalacji polskich liter do Windows 3.1. Na szczęście istnieją dwa rozwiązania tego problemu, omawiane w następnym odcinku; każde z nich opiera się na wykorzystaniu istniejącej już instalacji Windows 3.0.

Przygotowanie komputera do instalacji...

Jeżeli instalujemy Windows na nowym komputerze, to możemy do operacji przystąpić natychmiast po poprawnym zainstalowaniu systemu operacyjnego. Jeżeli natomiast komputer był już długo używany, należy zrobić porządek na dysku stałym. O ilości potrzebnego miejsca już wspominałem - potrzeba co najmniej 10 MB wolnej przestrzeni dla samego środowiska. Druga ważna sprawa to defragmentacja dysku. Długie używanie dysku, związane z zapisywaniem plików, usuwaniem, tworzeniem nowych katalogów, plików roboczych przez różne programy itp., powoduje, że pliki rozrzucone są na dysku w przypadkowych miejscach, a między nimi znajdują się "dziury" o różnej długości. Konieczne jest przemieszczenie tych plików na początek dysku.

Operację porządkowania dysku można wykonać dwiema metodami: pierwsza polega na tym, że przenosimy wszystkie pliki na dyskietki (czyli wykonujemy tzw. backup dysku) i formatujemy dysk od nowa, po czym zakładamy na nowo system operacyjny i przenosimy z dyskietek pliki. Tu ważna uwaga: nigdy nie należy wykonywać tzw. niskopoziomowego formatowania dysku, oferowanego jako opcja niektórych programów narzędziowych (np. Checkit). Należy uruchomić system z dyskietki i wywołać operację FORMAT z DOS-u. Jeżeli przy okazji usuwamy partycje dyskowe lub zmieniamy ich rozmiary, to wcześniej należy wywołać program FDISK.

Druga metoda polega na skorzystaniu z programów porządkujących (SPEEDISK z pakietu Norton Utilities, OPTUNE i in.). Taki program przemieszcza na ogół wszystkie pliki na początek dysku, chociaż niektóre z programów umożliwiają podanie opcji porządkowania, na przykład określenie, że pliki wykonywalne powinny być przeniesione na koniec dysku. Do poprawnej instalacji Windows lepsze jest pierwsze rozwiązanie - przeniesienie plików na początek dysku.

Instalujemy ...

Proces instalacji jest na tyle prosty, a użytkownik tak skutecznie prowadzony "za rączkę", że nie ma możliwości pomylenia się; instalacja jest prawie zawsze udana. W celu wykonania instalacji umieszczamy dyskietkę nr 1 programu w stacji A: lub B: i wywołujemy program SETUP.

Właściwy proces instalacji kończy się przeszukaniem dysku i zainstalowaniem wszystkich aplikacji w odpowiednich okienkach Windows. Unikajmy instalowania typowych programów DOS-owych (Sidekick, Make) jako aplikacji w Windows, gdyż i tak nie będziemy ich używać z Windows. Ponadto program kopiuje sterownik HIMEM.SYS do katalogu głównego dysku C: i modyfikuje pliki CONFIG.SYS i AUTOEXEC.BAT. Jak już wspomniałem plik HIMEM.SYS z DOS-u 5 jest nowszy niż ten sam plik z Windows 3.0 (ale rzecz ma się odwrotnie w przypadku Windows 3.1); przekopiowujemy więc właściwy (czyli nowszy sterownik) do katalogu głównego dysku. Podobnie postępujemy z odwołaniem się do programu EMM386.EXE w pliku CONFIG.SYS - zmieniamy odwołanie z:

device=c:\windows\emm386.exe

na

device=c:\dos\emm386.exe

w wersji 3.0. Odwrotnie postępujemy z wersją 3.1. (Opcje wywołania sterownika pamięci EMS omówiłem w poprzednim odcinku).

W przypadku wersji 3.0 powinniśmy wykonać jeszcze jedną operację związaną z umieszczeniem na dysku stałym pliku roboczego, w którym Windows będzie umieszczać aplikacje chwilowo nieużywane. Wprawdzie domniemana instalacja zakłada taki plik roboczy tylko na czas pracy programu, a potem go usuwa, ale założenie stałego pliku roboczego ma wiele zalet: wiemy na pewno ile miejsca zostało na dysku (Windows ma tendencję do zajmowania prawie całej wolnej przestrzeni dyskowej na plik roboczy), plik stały jest umieszczony w ciągłym obszarze dyskowym (szybszy dostęp), Windows z plikiem stałym ładuje się dużo szybciej. W celu założenia stałego pliku roboczego wywołujemy wersję 3.0 w tzw. trybie rzeczywistym (to jest WIN/r). Koniecznie należy zamknąć wszystkie działające aplikacje (zegar, informacje o wolnej pojemności pamięci, "oszczędzacz ekranu" itp.). Teraz w menu File Run piszemy SWAPFILE. Pojawia się nowe okienko, w którym program po sprawdzeniu ilości miejsca na dysku proponuje nam wielkość stałego pliku roboczego. Na ogół jest ona duża (mnie na dysku 130 MB zaproponował plik roboczy 15 MB), ale zadowala się dowolną podaną liczbą, byle większą od 1024 kB. Można posłużyć się następującą empiryczną regułą: dla samego systemu, bez poważnych aplikacji suma wielkości pamięci RAM i wielkości pliku roboczego powinna wynosić 5--6 MB. Jeżeli zamierzamy używać procesora tekstowego (Word for Windows, Ami Pro, WordPerfect) lub arkusza kalkulacyjnego (Excel, Lotus 1-2-3) dodajmy po 1 MB na każdą taką aplikację.

Te same reguły dotyczą wielkości stałego pliku roboczego w wersji 3.1, ale plik ten zakładany jest od razu przy instalacji Windows. Tym razem program instalacyjny proponuje większy plik roboczy (mnie na dysku 80 MB proponował 16 MB), ale na ogół nie ma potrzeby zakładania tak dużego pliku, gdyż jest to miejsce stracone na dysku. Moja instalacja na komputerze z pamięcią 5 MB i z plikiem roboczym 2 MB świetnie działa przy używaniu dużych aplikacji (Excel).

Przypominam, że przed zainstalowaniem Windows należało usunąć program SHARE (z pliku CONFIG.SYS lub AUTOEXEC.BAT). Teraz powinniśmy wstawić do pliku AUTOEXEC.BAT następujący wiersz:

SHARE

lub do pliku CONFIG.SYS wiersz:

INSTALL=C:\DOS\SHARE.EXE

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200