Jak być niezastąpionym w IT

Aby utrzymać dobrą pozycję na rynku IT potrzebne są nie tylko specjalistyczne umiejętności techniczne. Trzeba mieć również kilka umiejętności miękkich, jak również – w obecnych czasach – dążyć do tego, by stać się tzw. generalistą. Wyjaśniamy, co i jak.

Wiele firm na całym świecie zostało zmuszonych do przestawienia się na pracę z domu ze względu na COVID-19, choć akurat na rynku IT już od dawna mnóstwo specjalistów wykonywało swoją pracę zdalnie (a przynajmniej ci, którzy preferowali taką formę pracy). Biorąc jednak pod uwagę, że praca zdalna staje się coraz popularniejsza, rynek pracy również z tego powodu się zmieni – część organizacji będzie zatrudniać ludzi na terenie nie jednego miasta, ale kraju. Niektóre zdecydują się również na zatrudnianie pracowników zdalnych z innych państw, jeśli np. wykorzystują na co dzień język angielski.

Wszystko to oznacza, że rynek pracy stanie się bardziej konkurencyjny. Nagle okaże się, że musimy rywalizować o dane stanowisko ze znacznie większą grupą talentów – z innych miast lub państw. Niezależnie od tego, czy chcemy pracować na etacie w jednej organizacji, czy jesteśmy freelancerami, którzy ubiegają się o różne zlecenia z różnych źródeł, warto rozszerzyć umiejętności i wiedzę, by być osobą, o której pracodawca może powiedzieć: „niezastąpiony”.

Zobacz również:

  • Przyjdzie AI i poprawi pracę
  • Microsoft otwiera się na agencje rządowe - wszystko przez atak
  • Jednak wolimy hybrydowo

Cyfrowy świat w dobie SI

Firma rekrutacyjna Reed Technology, która specjalizuje się w rynku IT, przekonuje, że warto rozszerzać swoje umiejętności. Tylko w ten sposób nie będziemy musieli się martwić, że w przyszłości zabraknie dla nas zleceń. Dziś zmiany w wielu branżach zachodzą w szybkim tempie, jedne stanowiska znikają, a w ich miejsce pojawiają się nowe. „Dawniej było tak, że pracownik miał ‘pracę na całe życie’, najczęściej w jednej firmie. Te czasy minęły. Dziś dana specjalizacja może zniknąć z dnia na dzień, dlatego osoby, które chcą być niezastąpione na rynku pracy powinny zdobywać nowe umiejętności” – czytamy na stronie Reed Technology.

Z kolei z badania KPMG „CIO Survey 2019”, gdzie zapytano ponad 3600 menedżerów i dyrektorów IT ze 108 krajów o to, jak ich zdaniem zmieni się rynek pracy w przyszłości, wynika że wiele firm planuje wdrażać na szeroką skalę sztuczną inteligencję i automatyzację. To sprawia – i już częściowo sprawiło – że pracownicy odczują skutki takich zmian. Zmian, których nie powinniśmy raczej rozpatrywać w kontekście „maszyn okradających nas z pracy”, lecz konsekwentnej ewolucji na rynku, do której należy się dostosować.

To właśnie dlatego pracownicy z sektora IT powinni stale rozwijać swoje umiejętności – jest to jeden z najszybciej zmieniających się rynków na świecie, na który gigantyczny wpływ na postępująca cyfryzacja.

Stanowiska jutra

Firma badawcza Kjaer Global opublikowała raport „Future of the Workplace 2030+”, w którym czytamy, że do 2025 r. powstanie ok. 2 mln nowych stanowisk powiązanych z SI. Eksperci przekonują, że pracownicy IT w dużym stopniu będą musieli poczuć się bardziej komfortowo z faktem, że zaawansowane technologie i AI staną się codziennością w miejscu pracy. Niektóre z nowych specjalizacji, takich jak robotyka, AI i uczenie maszynowe (machine learning), sprawiają, że znikają stare, a powstają nowe role na rynku pracy.

I tak, eksperci z Kjaer Global informują, że już teraz można zauważyć, że firmy coraz częściej potrzebują tzw. menedżerów ds. zmian – do przeprowadzania automatyzacji i cyfryzacji wielu procesów biznesowych, które do tej pory były wykonywane manualnie przez personel.

Jednocześnie panuje ogromne zapotrzebowanie na programistów, badawczy danych (data scientists) oraz analityków. Nawet jeśli część zadań przejmie SI i automatyzacja, ciągle będą potrzebni specjaliści, którzy potrafią monitorować, testować i zatwierdzać działania realizowane przez SI.

Rekruterzy z kolei przewidują, że w najbliższych latach na rynku będzie duże zapotrzebowanie na specjalistów, którzy potrafią realizować zadania z tych obszarów: mobile, front-end development, cloud, cybersecurity oraz storage. I nie można zapominać o stanowiskach IT, które dopiero powstaną. Szacuje się, że 60 proc. przyszłych miejsc pracy jeszcze nie istnieje.

Warto zostać generalistą

Choć popyt na umiejętności IT będzie coraz większy, niewielu ludzi można nazwać ekspertami w danej dziedzinie – nawet osoby, które ukończyły studia informatyczne. Brakuje bowiem – słowo klucz – doświadczonych ekspertów. To z kolei sprawia, że na rynku rośnie tendencja do poszukiwania specjalistów, których określa się mianem „generalistów”.

To osoby, które potrafią realizować wiele różnych zadań i są w stanie znaleźć potrzebne informacje czy kursy doszkalające, gdy zajdzie taka potrzeba. Dla przykładu, generalistą może być specjalista ds. analiz danych, który dobrze rozumie matematykę, ale też ma ukończonych kilka kursów z zakresu cyberbezpieczeństwa i przez to może być dobrym kandydatem do pracy w firmie z branży security. Wszystko sprowadza się do tego, aby adoptować się i uczyć określonych umiejętności w miarę przekształcania się firmy, w której pracujemy, albo branży, która nas interesuje.

Wielu pracodawców docenia również umiejętność rozwiązywania problemów, włącznie z rozumowaniem dedukcyjnym i krytycznym myśleniem. Pracownik, który sam potrafi znaleźć rozwiązanie danego problemu, a następnie zdobyć potrzebne umiejętności i wprowadzić stosowne zmiany, będzie wysoko ceniony tak teraz, jak i w przyszłości. Tu od razu warto dodać, że niezbędna jest dobra znajomość j. angielskiego – jeśli chcemy szukać rozwiązań i wykorzystujemy do tego google lub inne wyszukiwarki, mamy o wiele więcej możliwości, gdy nie ograniczamy się do źródeł w j. polskim, lecz działamy globalnie.

Nie można też stracić ochoty do nauki nowych rzeczy – tylko to pozwali bowiem zachować stanowisko w dynamicznie zmieniającym się cyfrowym świecie.

Najważniejsze umiejętności w 2020

Z raportu „Najbardziej pożądane umiejętności w 2020”, opracowanego przez LinkedIn Learning, wynika że jeśli chodzi o umiejętności IT, w tym roku zdecydowanie warto stawiać na blockchain, chmurę i sztuczną inteligencję. W 2020 r. pracodawcy z pewnością docenią znajomość tych technologii i rozwiązań.

Blockchain: technologia oferująca innowacyjny sposób do przechowywania, walidowania, autoryzowania i bezpiecznego przenoszenia danych w internecie. Znajomość blockchaina jest coraz bardziej pożądaną umiejętnością, której obecnie wymaga wiele firm. Choć początkowo blockchain kojarzony był wyłącznie z przechowywaniem i przenoszeniem kryptowaluty, obecnie stosowany jest przy różnych formach danych.

Chmura: przetwarzanie w chmurze było na pierwszym miejscu w 2019 r., jeśli chodzi o umiejętności IT zapewniające pracę. Coraz więcej firm przenosi się do chmury i jest w trakcie cyfryzacji. Zdecydowanie warto wiedzieć, jakie rozwiązania są dostępne i mieć odpowiednie certyfikaty.

Analityka: posiadanie umiejętności analitycznych jest kluczowe w obecnym świecie - firmy mają coraz więcej danych, co warto wykorzystać, aby podejmować lepsze decyzje biznesowe. Tutaj niezbędna okazuje się np. znajomość systemów Business Intelligence.

Sztuczna inteligencja: kolejna technologia, która może w znacznym stopniu usprawnić procesy biznesowe i zwiększyć produktywność w firmie. Rozgałęzia się na różne segmenty, np. uczenie maszynowe i przetwarzanie języka naturalnego.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200