Izraelska firma NSO Group na celowniku FBI

Jak podaje agencja prasowa Reuters, agencja FBI bada czy programy wykradające dane, zaprojektowane przez izraelską firmę NSO Group, zostały wykorzystane do szpiegowania firm amerykańskich, w tym do wykradzenia danych ze smartfona należącego do Jeffa Bezosa (prezes korporacji Amazon), jednego z najbogatszych ludzi na świecie.

Wszystko zaczęło się w 2017 roku, kiedy FBI chciało dowiedzieć się czy firma NSO (ta sama, która jest twórcą hakerskiego narzędzia Pegasus) posiada rzeczywiście programy zdolne infekować urządzenia elektroniczne i wykradać z nich dane. Miało to związek z krążącymi po internecie spekulacjami, że iPhone należący do szefa firmy Amazon został zhakowany przez saudyjskiego księcia Mohammeda bin Salmana, który wykorzystał do tego celu jeden z programów szpiegujących opracowany przez firmę NSO.

Serwis The Guardian podał niedawno, że bin Salman ukradł dane ze smartfona Bezosa po wysłaniu do niego filmu zawierającego malware. Być może znajdował się w nim złośliwy kod opracowany przez NSO. Analiza kryminalistyczna smartfona miała wykazać, że atak na niego został prawdopodobnie przeprowadzony za pomocą oprogramowania zaprojektowanego właśnie przez firmę NSO.

Zobacz również:

  • IDC CIO Summit – potencjał drzemiący w algorytmach
  • iPhone z 2007 roku sprzedany na aukcji za rekordową kwotę

Co ciekawe firma ta wydaje się mieć związek z kilkoma innymi głośnymi atakami przeprowadzonymi w ostatnich latach na systemy IT. Jest to prawdopodobne biorąc pod uagę fakt, że analitycy zidentyfikowali 36 operatorów sieci telekomunikacyjnych, którzy wykorzystują technologię NSO w 45 krajach.

Sprawa wydaje się być rozwojowa i wypada teraz tylko zaczekać aż śledztwo prowadzone przez FBI dobiegnie końca. Jego wyniki być może uświadomią nam, że dane przechowywane w pamięci smartfonów nie są bezpieczne.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200