Internet szansą dla wszystkich (cz.2)

Dostęp do Internetu i jakość usług

Internet szansą dla wszystkich (cz.2)

Realizacja dostępu do Internetu

Dostęp do Internetu typowo jest realizowany przez modemy analogowe (abonent mieszkaniowy) i łącza stałe (firmy). Przejście do dostępu szerokopasmowego nastąpi poprzez: technologię xDSL dla sieci telekomunikacyjnych opartych na skrętce, modemy kablowe dla sieci CATV oraz technologie dostępu radiowego (LMDS, MMDS) i satelitarnego.

Znowu przodują tu Amerykanie - 1,9 mln abonentów na koniec 1999 r. Prognoza dla USA przewiduje 25 mln abonentów Internetu szerokopasmowego w 2004 r., 46% poprzez modemy kablowe, a przychody z tej działalności wzrosną z 580 mln USD do 7,67 mld USD w tym okresie. W okresie najbliższych 5 lat wszędzie, także w Niemczech, gdzie bardzo jest rozpowszechniony ISDN, dostęp przez modemy analogowe będzie ciągle podstawowy dla abonentów mieszkaniowych. Na koniec 2006 r. firma konsultacyjna Frost i Sullivan przewiduje w Europie 7 mln linii xDSL, które dadzą przychód w wysokości 2 mld USD.

Struktura dostępu na przykładzie sieci Internet (jak to np. jest w sieci Polpak-T) jest przedstawiona na rysunku powyżej. Węzły POP (Point of Presence) pełnią rolę interfejsu pomiędzy siecią komutowaną a pakietową. Zawierają m.in. modemy dostępowe.

W Polsce TP SA uruchomiła usługę SDI (odmiana "cienkiego" ADSL) i testuje ADSL, ale brak jest jeszcze szerszych doświadczeń. Liczba modemów kablowych w Polsce nie przekracza 1500. Wśród operatorów CATV najbardziej nowoczesną infrastrukturę posiada Telewizja Kablowa Poznań, w której jednak penetracja szerokopasmowego dostępu wynosi około 1%. Należy przypuszczać, że w krótkim czasie w wyniku zaangażowania kapitałowego Vivendi i UPC sieci Aster City i PTK będą w stanie spopularyzować szerokopasmowy Internet w Polsce.

Szybki rozwój Internetu stwarza poważne problemy operatorom sieci PSTN, do której podłączona jest poprzez modemy większość użytkowników Internetu. Tak duża liczba abonentów oraz średni czas połączenia wynoszący kilkanaście minut powodują natłok w sieci telekomunikacyjnej.

Ruch internetowy ze swej natury jest ruchem pakietowym i okresowo zmiennym (generowanie "paczek" lub "zgęstek" komórek, po których następuje przerwa). Z tych powodów efektywniej (o 300-500%) jest go obsługiwać w sieci pakietowej, w której z jednego kanału korzysta wielu użytkowników. Docelowym więc rozwiązaniem byłoby całkowite rozdzielenie ruchu komutowanego i pakietowego.

Tymczasem operatorzy telekomunikacyjni nie nadążają z rozwojem infrastruktury w sieci dostępowej. W obecnej postaci sieci PSTN wyróżnić możemy kilka obszarów występowania natłoku powodowanego ruchem internetowym. Rysunek poniżej przedstawia typową drogę połączeniową do ISP (Internet Service Provider).

Internet szansą dla wszystkich (cz.2)

Obszary zagrożone natłokiem

Połączenia od wielu central końcowych (od abonentów korzystających z modemów) są kierowane przez centrale tranzytowe lub bezpośrednie wiązki do centrali, która oferuje dostęp do modemów ISP. Powyższa topologia prowadzi do powstawania natłoku z powodu zbyt głębokiej penetracji danych w sieci głosowej.

Wspólnym problemem dla architektury wydzielającej ruch internetowy przed i za centralą końcową jest: jak zidentyfikować i przekierować ruch internetowy, pomijając ruch od abonentów telefonicznych. Może być kilka rozwiązań tego problemu opartych na sieciach inteligentnych. Wymaga to sygnalizacji SS7 w urządzeniach dostępowych i przebudowy sieci.

Operatorzy przesuwają dostęp do Internetu na poziom central końcowych z poziomu central tranzytowych. Jest to kosztowny i długotrwały proces, realizowany np. przez British Telecom przy okazji oferty "bezpłatnego" dostępu do Internetu.


TOP 200