Internet przyszłości

Praca w chmurach, czyli cloud computing

Jakkolwiek sam pomysł jest prawie równie stary, jak Internet, tak zwane przetwarzanie w chmurze, znane szerzej pod angielską nazwą cloud computing, do tej pory się nie upowszechniło. Jednak wszystko wskazuje na to, że już w nadchodzących latach zawojuje świat i na zawsze zmieni nasze wyobrażenia o oprogramowaniu i sposobach korzystania z niego.

O co w tym wszystkim chodzi i czym jest ten cloud computing? To tak jak z piwem - po to, aby od czasu do czasu się go napić, nie musisz kupować całego browaru. Dziś po to, aby pisać teksty, tworzyć arkusze kalkulacyjne czy przygotowywać prezentacje, korzystasz z oprogramowania, które po zakupie instalujesz na swoim komputerze.

Zobacz również:

  • WordPress 6.5 trafia na rynek. Oto 5 najważniejszych zmian

Z czasem masz ich sporo, tracisz coraz więcej czasu na zarządzanie nimi i musisz pamiętać o ich aktualizacji, co często wiąże się z dodatkowymi wydatkami. W krańcowym wypadku masz na dysku tyle programów, że już nie bardzo się orientujesz, który do czego służy, a części z nich używasz zaledwie kilka razy w roku.

Internet przyszłości

W modelu cloud computing masz dostęp do oprogramowania i plików z dowolnego miejsca i komputera, byle miał dostęp do Internetu i przeglądarkę.

Wszechobecny Internet umożliwia całkowite zlikwidowanie tego problemu. Po to, aby od czasu do czasu przygotować prezentację czy też pobawić się w grafika komputerowego, nie musisz kupować drogich programów. Korzystasz z dostępnych w Sieci, płacąc jedynie za dostęp do ich funkcji. Jak łatwo się domyślić, taka opłata stanowi niewielki ułamek ceny tradycyjnie sprzedawanego oprogramowania i może być uiszczana na różne sposoby, np. jednorazowo, w formie abonamentu lub doładowania konta.

Model ten znany jest pod nazwą SaaS - Software as a Service (oprogramowanie jako usługa). Korzyści? Zero kłopotów z instalacją i serwisowaniem programów oraz wyeliminowanie kosztów ich zakupu, niezależność od sprzętu i lokalizacji (wystarczy ci jakikolwiek komputer z dostępem do Internetu i przeglądarką), bezpieczne przechowywanie danych (twoje dokumenty są zapisywane na serwerach usługodawcy od razu z automatycznym backupem), możliwość łatwego skalowania usługi (przez proste i tanie dokupywanie dostępu dla kolejnych pracowników, zależnie od stopnia trudności konkretnego zadania), bezproblemowa praca grupowa i wiele innych.

Pierwszy "chmurny" antywirus

Firma Panda Security pierwsza na świecie opracowała program antywirusowy oparty w całości na modelu cloud computing. Jego zalety są widoczne dla każdego. W porównaniu do zwykłych antywirusów Panda Cloud Antivirus zajmuje mniej miejsca na dysku i mniej pamięci, w minimalnym stopniu obciąża procesor i system operacyjny, korzysta jedynie z niewielkiej bazy sygnatur wirusów (cała ogromna baza jest przechowywana w chmurze) i nie trzeba jej stale aktualizować, a przy tym jest bardzo skuteczny i jednocześnie łatwy w obsłudze. Program można pobrać w naszym dziale download.

Chmura może być także wirtualną grupą usług związanych nie tylko z oprogramowaniem. Organizujesz wideokonferencję i potrzebujesz łączy o dużej przepustowości? Wynajmiesz nie tylko odpowiednie oprogramowanie, ale także fizyczne łącze, które przez określony czas będzie służyć wyłącznie tobie.

Chcesz nadawać własny kanał telewizyjny? Kupujesz serwer streamingowy, rezerwujesz pasmo transmisyjne i wskazujesz źródło danych, którym może być dowolny serwer czy komputer podłączony do Internetu. Tego typu usługi noszą wspólną nazwę IaaS - Infrastructure as a Service (infrastruktura jako usługa).

Jeśli zaś jesteś twórcą oprogramowania lub usług sieciowych, zainteresuje cię zapewne PaaS - Platform as a Service (platforma jako usługa). W ramach tego modelu otrzymasz dostęp do maszyny o zdecydowanie większej mocy niż twój biurkowy pecet, niezbędnej przestrzeni dyskowej, jak też kompletu narzędzi programistycznych, dokładnie dopasowanych do twoich potrzeb.

Z usług "w chmurze" korzystamy już od dawna. Koronnym przykładem może być oferta Google’a: Gmail, Google Dokumenty czy Picasa Web Albums. Wszyscy czołowi producenci oprogramowania zabezpieczającego coraz śmielej wykorzystują przetwarzanie w chmurze, dzięki któremu możliwe jest m.in. błyskawiczne wykrywanie i unieszkodliwianie nowych zagrożeń, o wiele szybsze niż przy wykorzystaniu tradycyjnych metod (patrz też ramka ""). W najbliższych latach będziemy świadkami masowego odchodzenia od tradycyjnych aplikacji instalowanych lokalnie na rzecz aplikacji online, udostępnianych w modelu cloud computing.


TOP 200