Internet Explorer: załataj krytyczne dziury!

Microsoft udostępnił uaktualnienie, usuwające trzy błędy w zabezpieczeniach przeglądarki Internet Explorer - jeden z nich określono jako "krytyczny". Wiadomo już, że "dziury" te były już wykorzystywane do atakowania internautów. Patch opublikowany został poza normalnym, miesięcznym cyklem udostępniania uaktualnień - przedstawiciele firmy tłumaczą, że błędy są zbyt niebezpieczne dla użytkowników i należy natychmiast je "załatać".

Patch ma również zadanie dodatkowe - zmienia on zasady działania jednej z funkcjonalności przeglądarki. Mowa tu o podstawowym systemie autoryzacji użytkownika podczas logowania się na stronach internetowych, polegającym na umieszczeniu nazwy użytkownika i hasła w adresie URL (z wykorzystaniem znaku @). Microsoft poinformował, że zainstalowanie patcha automatycznie usunie tę opcję.

Uaktualnienie zawiera właściwie trzy łatki - jedną "krytyczną" i dwie "ważne". Dwie z nich usuwają błędy, umożliwiające nieautoryzowanemu użytkownikowi na uruchomienie dowolnego kodu na zaatakowanej maszynie (a w konsekwencji - nawet na przejęcie nad nią kontroli). Trzecia łata usuwa znany od dawna błąd, umożliwiający "zamaskowanie" właściwego adresu strony WWW.

Zobacz również:

  • Palo Alto wzywa pilnie użytkowników jej zapór sieciowych, aby jak najszybciej zaktualizowali zarządzające nimi oprogramowanie

Ten ostatni patch wydaje się najważniejszy, ponieważ łatana przez niego dziura wykryta została już w ubiegłym roku i Microsoft wyjątkowo długo zwlekał z opublikowaniem stosownej łatki. Przedstawiciele firmy tłumaczą jednak, że opóźnienie spowodowane było koniecznością dokładnego zbadania problemu oraz starannego przetestowania gotowego już od jakiegoś czasu patcha.

Problem dotyczy przeglądarki Internet Explorer w wersji 5.01. 5.5 oraz 6, dlatego też Microsoft zaleca użytkownikom jak najszybsze zainstalowanie uaktualnienia - można to zrobić za pośrednictwem mechanizmu WindowsUpdate (metoda zalecana przez koncern) lub poprzez pobranie i zainstalowanie udostępnionego w serwisie internetowym firmy patcha:

http://www.microsoft.com/technet/treeview/?url=/technet/security/bulletin/MS04-004.asp

Warto przypomnieć, że strony internetowe Microsoftu mają stać się dziś celem ataku DoS (Denial of Service) przeprowadzonego z komputerów zainfekowanych przez robaka MyDoom.B (więcej na ten temat:http://www.idg.pl/news/watek/35.html ) - jednak w chwili publikowania tego tekstu nie było żadnych problemów z dostaniem się na strony koncernu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200