Internet Explorer ciągle spada, Chrome przekroczył 10 proc.

Google Chrome ma już 10 proc. światowego rynku przeglądarek. W najnowszym badaniu Net Applications rośnie też zasięg Apple Safari. Coraz wiecej użytkowników IE rezygnuje z wersji 6, na rzecz Internet Explorera 8 i 9.

Internet Explorer to wciąż król przeglądarek. Różnych wersji programu używa na świecie 56 proc. wszystkich internautów. W dalszej kolejności: Firefox z 22,75 proc., Chrome - 10,70 proc., Safari - 6,3 proc. i Opera, z której korzysta 2,28 proc. badanych użytkowników.

Mimo to, zasięg IE nadal spada. W poprzednim miesiącu, z przeglądarki Microsoft korzystało 57,08 proc. internautów.

Zobacz również:

  • Chrome lepiej zadba o prywatność użytkowników. Czy na pewno?
  • Najnowsza przeglądarka Chrome jest zgodna z komputerami zawierającymi procesory Arm

Dyrektor ds. marketingu Internet Explorera, Roger Capriotti twierdzi, że Microsoft nie ma powodu do zmartwień. Wraz z 34,79 proc. udziałów, Internet Explorer 8 jest najpopularniejszą i najszybciej zyskującą przeglądarką na rynku - komentuje, mówiąc też o coraz mniejszym zasięgu wersji 6 i 7.

Warto przypomnieć, że w ostatnim roku Chrome zyskał aż 5,5 punktów procentowych, a dziś z przeglądarki Google korzysta już prawie 11 proc. internautów. Także Safari zanotowało w tym miesiącu duży sukces - największy miesięczny wzrost odkąd przeglądarka znalazła się w rankingu Net Applications.

Istnieje dość duża rozbieżność między statystyką Net Applications a rankingiem Stat Counter. W tym drugim, Internet Explorer już w październiku miał w posiadaniu mniej niż połowę rynku przeglądarek. W Polsce, według gemiusRanking przewodzi Firefox, którego używa nawet 48,63 proc. internautów. Polacy chętnie używają też IE (27,59 proc.), Chrome (11,50 proc.) i Opery (9,98 proc.).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200