Intel: przyspieszenie
-
- Antoni Bielewicz,
- 05.06.2007
Do komputerów vPro wprowadzono wiele nowych funkcji, mających na celu oszczędności wynikające zarówno ze zredukowania poboru mocy, jak i uproszczenia administracji. Są to m.in.: energooszczędna konstrukcja oraz wbudowane rozwiązania do zdalnego zarządzania IAMT (Intel Active Management Technology), sprzętowe mechanizmy wspomagające wirtualizację (VT), zaawansowane systemy kontroli dostępu i proaktywnego zabezpieczania systemu przed atakami wirusów i robaków. To nowy, potencjalnie bardzo zyskowny kierunek rozwoju oferty rynkowej Intela. Według danych Gartnera i Zenith Infotech, tylko 13% zadań i problemów powstających w trakcie eksploatacji komputera jest rozwiązywanych na miejscu. Koszty ich naprawy stanowią jednak aż 46% całkowitych wydatków na wsparcie.
Na rynku serwerów, oprócz nowej architektury i linii procesorów Intel Xeon, Intel zaprezentował pierwsze na rynku procesory czterordzeniowe, przeznaczone zarówno do zastosowania w serwerach, jak i komputerach stacjonarnych. Zaoferowały one ponad 70-proc. wzrost wydajności w porównaniu z procesorami dwurdzeniowymi i np. na platformach dwuprocesorowych klient otrzymuje aż osiem wątków przetwarzania.
Stałe tempo
W pierwszym kwartale br. na rynek trafiły kolejne procesory z czterema rdzeniami - Core 2 Quad i energooszczędny Intel Xeon ULV. To układy zoptymalizowane pod kątem emisji ciepła o poborze mocy rzędu 50 W. Premierę miał także czterordzeniowy Xeon 3200 dla jednoprocesorowych stacji roboczych. Do końca zaś trzeciego kwartału br. czterordzeniowe procesory będą dostępne dla wszystkich linii Intel Xeon. Być może już wtedy pojawi się na rynku także Xeon MP Tigerton, element nowej platformy Caneland. Będą one wytwarzane przy wykorzystaniu standardowego obecnie procesu 65-nanometrowego, ale wyposażone w nową dedykowaną szynę lepiej łączącą procesor z chipsetem. Rok później rodzina Itanium zostanie rozszerzona o układy zawierające cztery lub więcej jednostek CPU. Być może Itanium przeskoczy etap układów czterordzeniowych. Zgodnie z zapowiedziami Intela, Itanium Tukwila, które mają się pojawić w 2008 r., będą zawierały "cztery lub więcej jednostek CPU", a ich platforma zostanie zunifikowana z kolejnymi wersjami Xeona.
W maju br. Intel zaprezentował nową generację technologii Centrino, w wersji konsumenckiej Centrino Duo, a w zastosowaniach biznesowych Centrino Pro. Wydajniejsze i szybsze procesory zapewniają lepszą wydajność w pracy na kilku aplikacjach równocześnie. Dodatkowe mechanizmy zarządzania energią pozwalają na dłuższą pracę na bateriach. Nowy układ został wyposażony w szereg technologii ułatwiających m.in. odtwarzanie wideo w wysokiej rozdzielczości. Umożliwia także łatwe podłączanie notebooka do telewizora HD.
Zdaniem Tomasza Klekowskiego, nowego dyrektora Intela w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, przyszły sukces firmy opiera się na "czterech rdzeniach". "To badania i rozwój, produkcja, rozwój rynku i zdrowe podstawy finansowania" - konkluduje.
- Craig Barrett, przewodniczący rady nadzorczej Intela podczas wizyty w Polsce w 2006 r. co prawda nie poinformował o nowych inwestycjach, ale zapowiedział zwiększenie zatrudnienia w gdańskim centrum badawczym. Przyjechał do Polski z krótką wizytą w ramach europejskiego tourneé. Kadra działającego od siedmiu lat w strukturach Intela gdańskiego centrum badawczego — jednego z największych laboratoriów badawczo-rozwojowych koncernu w Europie — zostanie podwojona — do 2009 r. liczba zatrudnionych tam sięgnie 500. W Gdańsku powstają programowe i sprzętowe rozwiązania komunikacyjne. Amerykańska firma zamierza też nadal współpracować z Politechniką Gdańską przy budowie superkomputerów działających w Centrum Informatycznym Trójmiejskiej Akademickiej Sieci Komputerowej. Ogłoszono, że niebawem moc najpotężniejszego superkomputera w TASK, zbudowanego w oparciu o technologię Intela, zostanie zwiększona do 25 Teraflopów.
- Przede wszystkim jednak Craig Barrett dał pokaz w Warszawie jak powinno się profesjonalnie przeprowadzać prezentacje. Przewodniczący rady nadzorczej Intela rocznie odwiedza 30 krajów, przedstawiając wkład firmy w tworzenie cyfrowego świata. Craig Barrett opowiadał m.in. o zaangażowaniu Intela w unowocześnienie systemów wykorzystywanych w służbie zdrowia. „Z wydatkami na badania i rozwój w okolicach 1% PKB wasz kraj nadal wydaje mniej niż moja firma” – powiedział podczas wizyty. W 2004 r. Intel przeznaczył 14% przychodów na badania — ok. 4,7 mld USD. Właśnie medycyna na liście inwestycyjnych priorytetów Intela znajduje się wysoko. „Służba zdrowia na całym świecie charakteryzuje się jednym z najniższych wskaźników upowszechnienia nowoczesnych technologii komputerowych i telekomunikacyjnych. Tymczasem nie ma żadnego racjonalnego wytłumaczenia, dlaczego służby medyczne nie miałyby oferować nam porównywalnego poziomu obsługi, jaki spotykamy dziś w świecie finansów” — mówił Craig Barrett. Dzięki teleinformatyce instytucje bankowe nie mają problemów z rozliczeniem zakupów opłaconych w Chinach kartą kredytową wyemitowaną przez polski bank. Jego zdaniem, podobnie dane o pacjencie, historii jego chorób i zabiegów powinny być dostępne w każdej jednostce medycznej na świecie.
- Sporo miejsca Barrett poświęcił elektronicznej administracji. Były prezes Intela wskazał na sukcesy polskich miast — Opola, Sopotu i Gdańska wspierających rozwój usług typu e-government. Zapewniał, że niedługo kontakty władz rządowych i samorządowych poza dużymi aglomeracjami będą możliwe dzięki bezprzewodowej technologii WiMAX, którą Intel konsekwentnie wspiera od kilku lat, tak jak to czynił kiedyś z sieciami Wi-Fi.
