Intel ma powody do zmartwienia

Według analityków udział superkomputerów wyposażonych w procesory produkowane przez Intel może znacząco spaść w najbliższej przyszłości w rankingu Top500. Korporacja opóźnia bowiem wprowadzenie na rynek układów Xeon Scalable kolejnej generacji (oznaczonych kodową Sapphire Rapids), co ma nastąpić najwcześniej pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku.

AMD

Obecnie prawie co dziesiąty superkomputer znajdujący się na liście Top500 zawiera procesory firmy AMD i wszystko wskazuje na to, że z czasem będzie ich przybywać. Dzieje się tak za sprawą procesorów EPYC, które można znaleźć w 49 superkomputerach sklasyfikowanych na tej liście. W poprzedniej grudniowej edycji tego rankingu było ich 21, a rok temu 11. Teraz jest ich ponad cztery razy więcej.

Jeśli chodzi o superkomputery zawierające intelowskie procesory, to w poprzedniej edycji rankingu Top500 było ich 479, a w obecnej dużo mniej, bo 431. Porównując ze sobą te dwie liczby (431 i 49) Intel oczywiście dalej bryluje na tej liści, ale chodzi o tendencję. Wyraźnie ona mówi, że AMD umacnia swoją pozycję, podczas gdy Intel traci.

Zobacz również:

  • Intel może stanąć w obliczu poważnego wyzwania
  • Superkomputer do obliczeń AI od Nvidia
  • Chiny wypowiedziały amerykańskim producentom chipów wojnę

Warto też zwrócić uwagę na fakt, że spośród 49-ciu superkomputerów zawierających procesory EPYC, które pojawiły się w czerwcowej edycji rankingu Top500, 29 to zupełnie nowe systemy. W pierwszej dziesiątce znajdują się trzy komputery zawierające układy AMD: Perlmutter (piąte miejsce), wyprodukowany przez firmę Nvidia superkomputer Selene (szóste miejsce) i zbudowany przez firmę Atos superkomputer JUWELS Booster Module (ósme miejsce).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200